Data: 2005-01-31 14:31:39
Temat: Re: Jak to interpretować?
Od: "Doker" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W pełni się z tym zgadzam. Tylko Ona mi jeszcze nie powiedziała, że chce
> żebyśmy zostali przyjaciółmi (i mam nadzieję, że nie powie :)). A jeśli to
> zrobi to na pewno nie będę trzymał się jej i liczył na to, że to przerodzi
> się w coś więcej. Po prostu dam sobie spokój i odejdę. No i pewnie po
> cichu
> będę liczył na to co napisałeś w drugiej części swojej wypowiedzi :)
Ty lepiej nie licz. Z miłością to jest tak że od zakochanej baby gorszy jest
tylko zakochany facet.
Jak babka jest zakochana po uszy i zrobi dla ciebie wszystko to nie masz na
nia ochoty bo nagroda bez wysiłku nie cieszy. Trzeba sie nameczyc, zeby
zasluzyc. Dokładnie to samo działa niestety w drugą stronę.
Trzeba w pewien sposob pokazywac swoja niezaleznosc.
|