Data: 2007-11-30 11:18:43
Temat: Re: Jak trudno byc mezczyzna
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mojego Taty juz nie ma.
Ale to on mi swoimi wielkimi lapami haftowal monogramy na koszylkach do
przedszkola.
I niegdy mu takich zachowan nie zapomne.
Dobrze, ze mezczyzni odkrywaja swoja lagodna nature.
Moim skromnym zdaniem, staja sie przez to bardziej mescy.
Bo przeciez tylko ktos naprawde silny moze ta sile odlazyc na bok.
M.
|