Data: 2007-11-30 20:46:48
Temat: Re: Jak trudno być mężczyzną
Od: "Aicha" <b...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał:
> >>Ona np. ma dwóch wspaniałych synów - jej osobiste dzieło,
> >>no bo przecież nie tego idioty, z którym była 20 lat...
> > Znaczy, partenogenetycznie? Jajem o jajo? ;PPP
> Wg Ciebie "dzieło" to spłodzić i urodzić?
Wg mnie rozwiedzione kobiety zbyt często uzurpują sobie prawo jedynej
"własności" dzieci. Sama zresztą nie jestem lepsza ;)
> Ja mam na to szersze spojrzenie.
Tych "idiotów", jak piszesz, same sobie kobiety wybierają. Bo przecież
nikt ich do tego nie zmusza (chyba że wściekły zew macicy) :>
--
Pozdrawiam - Aicha
|