> Nie... on jest po prostu 100% facetem z wielkimi.....na pewno wszystko
> ma wielkie nie tyko IQ ;)

To jakby trochę kalectwo, mieć takie wielkie:) Potem się toto majta i nie
wiadomo co z tym zrobić, trzeba specjalną bieliznę kupować i w ogóle...
Same kłopoty:)

> Ja mam tak samo, nie cierpię jak mi ktoś chucha w twarz i
> niepotrzebnie dotyka ;)

U kobiety to rozumiem, ale żeby facet był aż taki delikatny? Jak ten
Cejrowski w dżungli wytrzymuje, a jeśli go wąż dotknie albo małpa jakowaś
w twarz mu nachucha?:) No i ci Indianie. Przecież oni śmierdzą. Fe!:)

Pzdr,
D.