Dnia Thu, 03 Dec 2009 16:21:40 +0100, DeDe napisał(a):

>> Raczej nie ma problemu z tym w sytuacjach neutralnych - wielkość objawia
>> się dopiero jakiś czas po zdjęciu bielizny przecież... :-)
>
> Ty myślisz raczej o czymś innym ;) Ja myślałem o tym, co Hiszpanie
> nazywają cojones:-) Ale jeśli nawet przyjąć Twoje założenie, to jednak
> wiele zależy od tego, jaka to wielkość... W przypadku gigantycznej to i
> spodnie trzeba mieć specjalne, żeby sobie za bardzo nie ścisnąć... :-)
>

Jeśli mówimy o tym, o czym ja myslę, to niekoniecznie: giganci się ukrywają
bez problemu, pokazując swoje możliwości tylko kameralnie i tylko wtedy one
się zresztą liczą :-)
--

Ikselka.