Data: 2002-11-04 15:28:42
Temat: Re: Jak unikn?? szczepienia dziecka?
Od: dradam <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 4 Nov 2002 13:46:46 +0100, "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
wrote:
>
>Hm...... z tego co mi wiadomo, z calkiem dlugiego juz zycia, to trudno
>nazwac czlowieka doroslym po kilkunastu dniach od urodzenia ;-)) Moze czytaj
>nieco uwazniej zamiast sie tak irytowac ;-)
Mam propozycje abys wrocila do mojego fragmentu z cytatem (ktory
pominelas) :
""Po prostu trzeba przyjac do wiadomosci, ze pewne szczepionki sie
podaje w okreslonym czasie, bo ten wlasnie czas zapewnia maksimum
odpornosci i jak najmniej powiklan.""
>Z wypowiedzi Ani B. w zaden sposob nie wynika, ze bagatelizuje ona
>szczepienia i nie ma zamiaru opiekowac sie nalezycie swoim dzieckiem. Mysle,
>ze wrecz przeciwnie, sam fakt, ze interesuje sie ewentualnymi skutkami
>ubocznymi szczepien, ze pisze o przesunieciu ich o kilkanascie dni, wynika
>ze jest BARDZO zainteresowana tym, czy jej dziecku nie stanie sie krzywda.
Tego nie neguje. Ale nie sadze, aby eksperymentowanie na wlasnym
dziecku bylo tego szczegolnym swiadectwem.
>Ja osobiscie chetnie poczytalabym raczej na temat wyzszosci szczepiena w
>drugim miesiacu zycia dziecka, lub moze wlasnie o wadach takiego
>rozwiazania, zamiast przedzierac sie przez te wszystkie niegrzeczne
>wiadomosci zupelnie nic nie wnoszace.
Wiadomosci nie moga byc "niegrzeczne", bo wiadomosci zawieraja
informacje. Informacja sama w sobie nie moze byc oceniana jako
"grzeczna" lub "nie".
Z pewnoscia dyskusja na temat wspomniany przez Ciebie jest ciekawa.
Musze Ci powiedziec, ze dyskusje takie tocza sie stale w gronie
fachowcow. Dlaczego w gronie fachowcow : bo zrozumienie mechanizmow
rzadzacych powstawaniem odpornosci , jej poziomem, ochrona jednostki i
spoleczenstwa (grupy) przed rozprzestrzenianiem sie infekcji wymaga
posiadania podstawowej wiedzy biologicznej. Ktorej tutaj pytajaca
wcale nie posiada w nadmiarze. Przynajmniej mam takie wrazenie.
>Ten niczym nieuzasadniony atak
>przypomina mi nieco...... pewne dzialania stadne, charakterystyczne dla
>nieszczegolnie rezolutnych stworzen ;-) Prosze o wybaczenie, ale jakos tak
>mi sie skojarzylo.
>
Chyba myslisz tutaj o tym, co wyszlo z powyzszej dyskusji, iz przyszla
mamusia naczytala sie czegos (nie wiadomo skad - bo zrodel jakos nie
podaje) i teraz "rzuca" ten temat przed publike zadajac wyjasnien.
Mozna sie mamuski zapytac czy przed zajsciem w ciaze byla zaszczepiona
, miedzy innymi przed Hep B . Mozna ? Czy przed zajsciem w ciaze
miala zrobione miano rozyczki, a jezeli nie - to czy sie zaszczepila ?
Mozna ? Takich pytan mozna by bylo postawic wiele. Ale byloby to
ocenione jako "upier..." przez Ciebie , prawda ?
NO wiec wrocmy do "kwadratu numer 1" - polskie przepisy, zreszta
wzorowane na normach WHO, wymagaja takich a nie innych szczepien . I
to by bylo na tyle. Jak ktos chce sie zapoznac z kalendarzem szczepien
kanadyjskim/brytyjskim/francuskim/niemieckim/ameryka
nskim - to
zapraszam na priva. Bo materialow jest pelno i jest o czym dyskutowac.
Zwlaszcza w gronie fachowcow.
Pozdrawiam
dradam
PS. A dlaczego dziecko 7 miesieczne mozna szczepic przeciwko grypie, a
5-cio miesiecznego sie nie szczepi ? Natomiast juz noworodasa sie
szczepi przeciwko TB ?
|