« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-01-26 10:30:49
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?slawek wrote:
> [...] a więc powiem tak grupa jest o
> dietach a nie o wegetarianiźmie ;)
>
>
> Slawek
Moment, a jak rozmawiać o dietach nie przechodząc do przykładów?
Poza tym dyskutanci muszą coś o nich wiedzieć, czyli że powinni
przynajmniej jakąś stosować, żeby mieć o czym mówić (nie sądzę żeby tu
był jakiś naukowiec-teoretyk znający diety tylko z badań nad innymi
ludźmi) a najlepiej gdyby zastosowali kilka i mieli jakieś ogólniejsze
wnioski.
A tak robi się rozmowa typu: "Boli cię głowa? Mogę ci coś poradzić: jak
mnie bolał ząb to go wyrwałem."
--
Ździho, ???->MB->Wege->DD->DC->ŻO->głodówka->MM->??? ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-01-26 11:13:58
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ct7por$j24$1@213.17.142.222...
>
> "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> wrote in message
> news:ct7pb9$63c$1@inews.gazeta.pl...
>> hipokryzja ??? umiesz policzyć o ile redukujesz zabijanie jesli
>> zabijesz
>> owady gryzonie a czasem i mniejsze ssaki aby nie zjadły twojego
>> jedzenia
>> podczas gdy jednego wieprzka ja będę jadł z rodziną przez rok ??
>
> A wcześniej mu dasz kilkakrotnie więcej roślin, (przy których uprawie
> owady gryzonie itd. itp.) niż ja potrzebuje pominąwszy ten okrutny
> i mało wydajny proceder.
Czyli faktycznym celem wegetarian jest redukcja zwierząt hodowlanych, a
najlepiej żeby w ogóle zniknęły i nie wyjadały wam roślin? Czyli niech
lepiej w ogóle przestaną się rodzić, bo tylko cierpią, tak? A my wtedy
będziemy jeść ich paszę, tak? Jak widzisz każdy kij niestety ma dwa
końce.
Poza tym, niewegetarianie rozumieją, że śmierć i życie wszelkich
stworzeń jest wpisane w naturę, więc nie próbują z tym walczyć
(np. dążeniem do likwidacji zwierząt hodowlanych), ale jak najbardziej
wszyscy powinniśmy popierać niepotrzebne cierpienia zwierząt i potępiać
niehumanitarne ich traktowanie.
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-01-26 11:22:01
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?dana w wiadomości news:6d56.00000082.41f761d9@newsgate.onet.pl pisze:
> Dlaczego skoro wegetarianizm jest tak dobry tubylcy rezygnuja z niego?
Przeciez to zdaje sie Ty twierdzilas tutaj, ze drzewiej bywalo lepiej. Wiec
odpowiedz znasz: poniewaz swiat schodzi na psy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-01-26 11:38:51
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ct7lnv$hln$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "dana" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:6d56.0000005e.41f75750@newsgate.onet.pl...
>
> > Warto nieraz siegnac do ksiazek.
>
> No, można na przykład doczytać, że wegetarianinami byli np.
Ptagorejczycy.
> I że to raczej korzenie kultury europejskiej, czyli jak najbardziej
naszej -
> czyli żadna egzotyka.
europejski wegetarianizm jest datowany mniej wiecej na ten sam czas co
wegetarianizm azjatycki i wyrasrta z tradycji orfickiej.jest to jednak inny
wegetarianizm niz wiekszość go rozumie wspólczesnie i wywodzi sie z
orfickiego pojęcia duszy i co za tym idzie z podziału istot zywych.
a jesli chodzi o pitagorejczykow i ich wegetarianizm, to chciałbym zwrocić
ci uwage,że była to sekta o zabarwieniu mistycznym i ten ich mistycyzm
przekladal sie na stosowana przez nich diete,ktora równiez wyrastała z
greckiej religii misteriów ale posiadała pewne róznice w stosunku do
ogólnego, popularnego w grecjii przedhelleńskiej wegetarianizmu.np
pitagorejczycy nie jadali bobu tłumaczac to tym ,ze bob jest podbny do
zarodka ludzkiego,a przez to jest nosnikiem zycia.
nie jadali tez innych roslin nadajac im znaczenie mistyczne ,ze wzgledu na
ich kształt czy zapach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-01-26 11:41:33
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Avena" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:13df.00000b97.41f6d12e@newsgate.onet.pl...
a może twoje problemy nie maja zwiazku z dieta,a np. z mala iloscia ruchu
,a przez to ze słabszym krazeniem lub z obfitymi miesiączkami ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-01-26 11:47:25
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ct7por$j24$1@213.17.142.222...
> A wcześniej mu dasz kilkakrotnie więcej roślin, (przy których uprawie
> owady gryzonie itd. itp.) niż ja potrzebuje pominąwszy ten okrutny
> i mało wydajny proceder.
>
> pozdrawiam Chaciur
>
> ps. -NTG
> - i tak zapomnisz
>
>
>
Ale ty chyba nie wiesz ze wiekszość paszy dla zwierząt to odpady po
produkcji dla ludzi , gdyby nie one to by sie to zmarnowało , o trawie dla
bydła nie wspomnę , bo wiem ze nie jadasz ;)
Slawek
P.S.
i tak nie zrozumiesz ;(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-01-26 11:48:29
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ct7u1j$dl2$1@news.onet.pl...
> Czyli faktycznym celem wegetarian jest redukcja zwierząt hodowlanych, a
> najlepiej żeby w ogóle zniknęły i nie wyjadały wam roślin? Czyli niech
> lepiej w ogóle przestaną się rodzić, bo tylko cierpią, tak? A my wtedy
> będziemy jeść ich paszę, tak? Jak widzisz każdy kij niestety ma dwa
> końce.
A Krystyna jak zwykle wypisuje banialuki w tonie histerycznym.
Może meliski Ci kupić i wysłać - bo DO coś mało spełnia swe założenia w
Twoim przypadku.
> Poza tym, niewegetarianie rozumieją, że śmierć i życie wszelkich
> stworzeń jest wpisane w naturę, więc nie próbują z tym walczyć
> (np. dążeniem do likwidacji zwierząt hodowlanych), ale jak najbardziej
> wszyscy powinniśmy popierać niepotrzebne cierpienia zwierząt i potępiać
> niehumanitarne ich traktowanie.
Zwierzęta hodowlane są tak samo naturalne, jak mniemanie że zwierzęta dziko
żyjące ociekają połciami słoniny i dają masło na tony i jaja cały rok bez
ustanku w ilościach hurtowych.
Ty nie masz zielonego pojęcia o tym co jest naturalne, więc nie zawracaj
głowy wymysłami, w dodatku nawet nie swoimi tylko zapożyczonymi od gostka co
do starości pozostał na etapie przedszkolnej interpretacji ST.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-01-26 11:51:08
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ct7psf$j85$1@213.17.142.222...
>
> "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> wrote in message
news:ct7phe$73b$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Chaciurku drogi , czyżbyś był właśnie na głodówce ??? to powinnismy
myśleć
> > podobnie wszak tez jedziesz na ketonach ;) a więc powiem tak grupa
jest o
> > dietach a nie o wegetarianiźmie ;)
>
> a czy jest o do? to co tu robisz?
>
a czy jaj jej kazałem przejść na DO ?? podałem składnik diety który
zawiera żelazo łatwo przyswajalne ;)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-01-26 11:52:26
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "Asterek" <A...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ct7rgs$nql$1@213.238.70.49.adsl.inetia.pl...
> slawek wrote:
>
> > [...] a więc powiem tak grupa jest o
> > dietach a nie o wegetarianiźmie ;)
> >
> >
> > Slawek
>
> Moment, a jak rozmawiać o dietach nie przechodząc do przykładów?
>
Nie no spoko dałem przykład i tyle ;) czy koleżanka z niego skorzysta to
już inny para kaloszy.
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-01-26 11:56:38
Temat: Re: Jak wyleczyć anemię?
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ct7vb2$dbh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ct7lnv$hln$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Użytkownik "dana" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
>> news:6d56.0000005e.41f75750@newsgate.onet.pl...
>>
>> > Warto nieraz siegnac do ksiazek.
>>
>> No, można na przykład doczytać, że wegetarianinami byli np.
> Ptagorejczycy.
>> I że to raczej korzenie kultury europejskiej, czyli jak najbardziej
> naszej -
>> czyli żadna egzotyka.
>
> europejski wegetarianizm jest datowany mniej wiecej na ten sam czas co
> wegetarianizm azjatycki i wyrasrta z tradycji orfickiej.jest to jednak
> inny
> wegetarianizm niz wiekszość go rozumie wspólczesnie i wywodzi sie z
> orfickiego pojęcia duszy i co za tym idzie z podziału istot zywych.
> a jesli chodzi o pitagorejczykow i ich wegetarianizm, to chciałbym zwrocić
> ci uwage,że była to sekta o zabarwieniu mistycznym i ten ich mistycyzm
> przekladal sie na stosowana przez nich diete,ktora równiez wyrastała z
> greckiej religii misteriów ale posiadała pewne róznice w stosunku do
> ogólnego, popularnego w grecjii przedhelleńskiej wegetarianizmu.np
> pitagorejczycy nie jadali bobu tłumaczac to tym ,ze bob jest podbny do
> zarodka ludzkiego,a przez to jest nosnikiem zycia.
> nie jadali tez innych roslin nadajac im znaczenie mistyczne ,ze wzgledu na
> ich kształt czy zapach
Ja tez nie jadam sporej ilości roślin, z różnych względów ( najczęściej
właśnie skojarzeniowych), a za sekciarę robię tu i ówdzie z powodów często
dość zaskakujących. Orfizm zaś na pewno jest mi bliższy niż sansara, ze
względu na dość bliski związek katharsis a celu postu katolickiego.
Czyli jak ulał a egzotyki jednak niet - muszę jeszcze tylko popracować nad
geometrią. ;-)))
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |