Sun, 9 Feb 2003 23:33:01 +0100, jb <b26l15$9gf$1@atlantis.news.tpi.pl>
napisał/a:


>> Nie mogłam ostatnio- nigdzie w Warszawie dostać paracetamolu.Miałam
>> gorączkę i tylko Paracetamol mi ją spędza.
>> Poprosiłam w aptece o Paracetamol,a pani magister daje mi Apap...Z nerw
>> dostałam większej gorączki.

> ani nie jestem lekarzem, ani farmaceuta ale o ile mnie pamiec nie myli to
> jedyna substancja czynna Apapu jest wlasnie paracetamol ...

> tak samo jak Codiparu, Panadolu i calej armii innych lekow

Widzisz...jeszcze niedawno były w aptekach takie proszki pod nazwą
"Paracetamol".Niestety,już nie ma!
To,że ten składnik zawierają inne proszki jak np Apap nie oznacza,że taki
Apap pomoże mi na spędzenie gorączki...Wręcz przeciwnie,po Apapie boli
głowa i chce się wymiotować.Nawet na ulotce jest to napisane...Kupiłam z
braku laku Codipar i też mi gorączki nie spędził.
Piramidon zlikwidowali,Paracetamol zlikwidowali...Ciekawa jestem jakim
prawem.

> ale moze to ja mam goraczke ... czasem tak mam "z nerw"

:-(

--
Pozdrawiam;
Kaja