Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!orion.c
st.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
From: "DrYazzgod" <D...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <3...@p...pl> <3...@a...pl>
<ngmr4.13563$G3.358654@news.tpnet.pl>
<Gomr4.13573$G3.358700@news.tpnet.pl>
Subject: Re: Jak znależć chłopaka?
Lines: 38
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Message-ID: <psyr4.14529$G3.387287@news.tpnet.pl>
Date: Sat, 19 Feb 2000 15:15:33 GMT
NNTP-Posting-Host: 212.160.44.236
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 950973333 212.160.44.236 (Sat, 19 Feb 2000 16:15:33 MET)
NNTP-Posting-Date: Sat, 19 Feb 2000 16:15:33 MET
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:41042
Ukryj nagłówki
Użytkownik Czarek <c...@i...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Gomr4.13573$G...@n...tpnet.pl...
> DrYazzgod:
> > ...Dlatego te wszystkie stereotypowe sady typu: wszyscy faceci to
> > swinie dla mnie osobiscie sa bardzo przykre.
>
> Dlaczego?
> Bardziej przykre jest to IMO iz *niektore* kobiety oczekujace iz
facet
> bedzie zaspokajac wszelkie potrzeby takiej panny (a ma tych
> potrzeb znacznie
> wiecej od faceta) prezentuje cyniczny stosunek do potrzeb
> mezczyzny. :(
>
Jasne. Tak jak nie do przyjecia sa tzw. "jednostronni" faceci, tak
i tego rodzaju panieny, o ktorych piszesz. Chyba rzeczywiscie masz
racje. Czesto zdarza sie tak, ze dana paniena ma do faceta bardzo
instrumentalny charakter oczekuje zaspokojenia wszelkich mozliwych
potrzeb np. emocjonalnych; sama zas nie za bardzo ma cos do
zaproponowania, a potrzeby ma nieograniczone. Jak sie okaze, ze facet
nie wyrabia, to interpretacja jest wtedy taka: "to byla swinia, gdzie
sa idealni faceci, nie ma idealnych facetow, wszyscy faceci sa
jednostronni, mysla tylko o jednym itp."
Przypomnialo mi sie ciekawe zdarzenie. Pewna moja znajoma para nie
widziala sie przez jakis czas (koles wyjechal za granice). No i
okazalo sie, ze oboje dopuscili sie zdrady. Rozmawialem potem z ta
paniena i okazalo sie, ze jej interpretacja tych zdarzen byla mniej
wiecej taka: " on zdracil, bo to samiec, swinia, testosteron itp.; ja
zdradzilam bo bylam taka samotna..."
>
> > O Matko, ale nabelkotalem... Troche sie zaplatalem.
>
> A co ma wspolnego z tym matka? - bo nie rozumiem. :(
>
Matka jest tylko jedna... :-)))
DrYazzgod
|