Data: 2011-05-09 07:58:43
Temat: Re: Jaka sól?
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 09-05-2011 08:51, JaMyszka pisze:
> On 8 Maj, 18:07, "Psot" wrote:
>> Sól to podstawa żywienia. Jaka najzdrowsza jest dostępna na rynku? Onegdaj
>> używałem tylko "Julian".Teraz czytam , że najzdrowsza jest morska
>> nieoczyszczona , ale nie wiem co to oznacza w praktyce [i jaki odpowiednik
>> na rynku]...
>
> Mówią, że najlepsza jest sól o obniżonej zawartości sodu. I pod takim
> hasłem jest dostępna na rynku.
Taka sól ma naprawdę obniżoną zawartość sodu, ale jej zaleta znika,
jeżeli rozochoceniu niższą szkodliwością zaczniemy jej sypać więcej, niż
zwykłej soli.
Dotyczy to szczególnie osób na diecie niskosodowej, które nie mogą
znieść niedosolonych potraw i myślą, ze soli niskosodowej nie muszą
sobie żałować.
Trochę jak z produktami light - działają tylko wtedy, gdy jemy ich co
najwyżej tyle samo co pełnokalorycznych (oczywiście zamiast), a nie dwa
razy więcej "bo przecież nie tuczy".
> Sól morska zawiera jeszcze inne
> mikroelementy, podobnie jak sól kamienna.
W stosunku do szkód, jakie wywołuje nadmiar sodu, korzyści z nich są
właściwie pomijalne, bo małe tego i słabo przyswajalne. Za to sód
wchłania się genialnie.
Najlepsza sól to ta, której się nie zjada.
Pół łyżeczki oczyszczonej soli ważonej jest zdrowsze od całe łyżeczki
"prozdrowotnej" soli morskiej.
Morska czy kamienna sól ma lepsze walory smakowe, ale w większości
gotowanych potraw to i tak ginie.
Szukanie "zdrowszej soli" to oszukiwanie się.
Jak ma być zdrowiej, to należy po prostu sól ograniczyć.
--
Maddy
|