Jakość "Douglasa"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-10-14 15:29:17

Temat: Jakość "Douglasa"
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Czy sklepy sieci "Douglas" to generalnie cienizna i niekompetencja
sprzedających, czy tylko w gdańskiej Alphie istnieje takie niedorobione cóś,
do czego już raczej nie zajrzę, bo właściwie nie ma po co.
Sprzedawczynie są siakieś takie spłoszone albo dla odmiany patrzą z wyraźną
wyższością, choć powodów de facto nie mają żadnych. Na pytanie, czy jest w
sprzedaży marka perfum Hermes, jedna z drugą zrobiły wielkie oczy, przy czym
jedna spytała "Ale męskie?" Ja na to "Niekoniecznie. Wolę damskie". Wtedy
ona z głupia frant "A może chodzi pani o Hugo Boss?" "Nie, nie chodzi" "No
to nie ma takich perfum". Aha. No trudno. Szkoda, że nie ma, ale trudno.
Podeszłam do gigantycznego stoiska z nową Miss Dior Cherie i spytałam, czy
mogłabym dostać próbkę (w Sephorze dają bez szemrania, a jak nie ma, to
napsiukują do buteleczki). "No niestety nie mamy do tego próbek. To znaczy
już się skończyły". W takim razie może tester? "Nooo, tester ... no też nie
ma. Tu jest taka mała buteleczka próbki, ale ... och ... też już nie ma?? No
widzi pani. Już też nie ma :))))" No to sobie poszłam powąchać te wszystkie
Aqua'y Allegorie i tu wkurzyłam się już na maksa, bo też nie było testerów
(no dobra, jeden był do tego, co mi akurat się nie podobało). A próbki są?
"Nie, do tego próbek w ogóle nie było"
Idę dalej i zahaczam o Glim City Armaniego. No i co? No też nie ma testera.
I próbek też już nie ma.
Na stoiskach z kolorówkami burdel nieziemski, porozmazywane wszystko, co
możliwe, brak wszystkich testerów.
Jednym słowem KOSZMAR. Czy w innych "Douglasach" też tak jest?

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-10-14 15:33:54

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-10-14 17:29:17 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Nixe* skreślił te oto słowa:

> Jednym słowem KOSZMAR. Czy w innych "Douglasach" też tak jest?

Różnie.
W Poznaniu jeden jest tylko troszke lepszy od Twojego, a drugi jest
przestronny, bez bałaganu, z testerami, z miłą fachową obsługą.

Ale Hermesa w Douglasach po prostu nie ma, i już.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

*psy mają właścicieli, koty mają służących*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-14 15:38:14

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:1bbrwh2ur1ftk.dlg@iska.from.poznan>
Lia <L...@p...onet.pl> pisze:

> W Poznaniu jeden jest tylko troszke lepszy od Twojego, a drugi jest
> przestronny, bez bałaganu, z testerami, z miłą fachową obsługą.

Czyli to pewnie tak, jak ze sklepami Reserved. Jedne są takie, że strach się
bać - człowiek czuje się jak w ciucholandzie, a inne - pełna kultura,
porządek na wieszakach, ubrania rozwieszone kolorystycznie i stylami.

> Ale Hermesa w Douglasach po prostu nie ma, i już.

To żeby chociaż w Sephorze był, bo nawet jeśli nie kupię, to powąchać muszę
i już ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-14 16:00:14

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:
> Czy sklepy sieci "Douglas" to generalnie cienizna i niekompetencja
> sprzedających, czy tylko w gdańskiej Alphie istnieje takie
> niedorobione cóś, do czego już raczej nie zajrzę, bo właściwie nie ma
> po co. Sprzedawczynie są siakieś takie spłoszone albo dla odmiany patrzą z
> wyraźną wyższością, choć powodów de facto nie mają żadnych.

W rzeszowski wszystko ladnie prawie sterylnie. Ale mimo ze jestem z reguly
pewna siebie osoba, to nie lubie byc obserwowana przez ich obluge. A na
stoisku z perfumami, z ochroniarzem za plecami czuje sie jak zlodziej.

Ale i to duze ale. Dzwonilam kiedys do nich aby apytac sie o eyelinery i
baze pod cienie Art Deco [swoja droga, siostra bez talentu do malowania
pochwalila ja, ze nawet eyeliner sie trzyma :)]. Pani ktora odebrala byla
niesamowicie mila, uprzedzila mnie ze musi przejsc przez pol sklepu,
poszukala co trzeba. Az bylam zaskoczona uprzejmoscia. Pozniej jak przyszlam
i mowilam ze to ja dzwonilam, to jej sie usmiech z twarzy nie zmywal :) I
jakos inaczej patrze na te sprzedawczynie.

A Reserved tez poukladany mamy.

--
Pozdrawiam
Zazula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-14 16:01:00

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: "Margaret" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w

>> Ale Hermesa w Douglasach po prostu nie ma, i już.
> To żeby chociaż w Sephorze był, bo nawet jeśli nie kupię, to powąchać
> muszę i już ;-)

oferty Sephory i Douglasa po prostu nieco sie od siebie różnią. Wiele
produktów, firm, jest dostepnych zarówno w jednym i drugim, ale wlasnie
takiego Hermesa posiada w sfej ofercie jedynie Sephora. Dla odmiany w
Douglasie jest wiekszy wybor sredniopółkowych zapachow (pumy, mexxy,
sabatini , cambell , itp ). Shiseido czy La Praire raczej tez znajdziesz w
Douglasie.
Ale u siebie wole chodzic do Sephory (Śląsk), bo Douglasy jakies takie
faktycznie pozbawione testerów, probek nie daja i generalnie obsluga taka
sobie.
W Poznaniu , w Plazie jest z kolei bardzo dobrze wypasozny Douglas, porzadek
na połeczkach tez uraczysz, nie wiem tylko jak z probkami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-14 16:05:44

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-10-14 18:01:00 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Margaret* skreślił te oto słowa:

> W Poznaniu , w Plazie jest z kolei bardzo dobrze wypasozny Douglas, porzadek
> na połeczkach tez uraczysz, nie wiem tylko jak z probkami.

Z próbkami jest tak, ze przy zakupach ich dają do oporu.
Jak poprosisz o coś konkretnego, a mają akurat próbki to potrafią dac
więcej niż jedną sztukę.
Ale jak oryginalne próbki im wyjdą to nie robią ich własnoręcznie, tak jak
w Sephorze.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

*psy mają właścicieli, koty mają służących*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-14 18:49:04

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dioisd$19go$1@news.mm.pl...
> Czy sklepy sieci "Douglas" to generalnie cienizna i niekompetencja
> sprzedających,

W sumie to nie wiem, ale ciekawi mnie po co jeździsz do Douglasa w Gdańsku
jak masz na Świętojańskiej? Dawno tam nie byłam, ale na ogól co chciałam to
dostawałam. A w Geancie za Wzgórzem Maksymiliana masz Sephorę.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
///O, jakże zdradna i krwawa i pusta
Jest baśń, co tęczą przesłania grzech straty!
Na skroń skazańca narzucona chusta... /// Leśmian

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-14 20:32:53

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:diouiu$r7b$1@inews.gazeta.pl>
Sowa <m...@w...pl> pisze:

> W sumie to nie wiem, ale ciekawi mnie po co jeździsz do Douglasa w
> Gdańsku jak masz na Świętojańskiej?

Byłam zupełnie przypadkiem w Gdańsku, to se wdepłam ;-)

> A w Geancie za Wzgórzem Maksymiliana masz Sephorę.

To akurat wiem i modlę się, żeby jej czasem przez czyjąś głupotę nie
zamknęli.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-15 10:22:31

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:
[...]
> Jednym słowem KOSZMAR. Czy w innych "Douglasach" też tak jest?

warszawskie sa raczej wporzo, przynajmniej te, ktore znam
(w GM i na Chmielnej). z brakiem testerow do zapachow
sie nie zetknelam (skandal jakis). raz tylko sie zawiodlam
srodze, bo na Chmielnej nie moglam przetestowac jednego kremu,
wiec poszlam do pobliskiej sephory, tam przetestowalam i
kupilam... obsluga raczej mila, choc np. w GM nieco natretna
(wciskala mi na sile odzywki do wlosow blond, bo bylam blond,
a ja chcialam akurat kupic cos dla bruneta :))

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-10-15 12:41:00

Temat: Re: Jakość "Douglasa"
Od: "almadka" <a...@b...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zazula" <z...@W...pl> napisał w wiadomości
news:diokme$cm3$1@inews.gazeta.pl...
> W rzeszowski wszystko ladnie prawie sterylnie.

Fakt, ze gdański Douglas wyglada okropnie w porownaniu do rzeszowskiego,
jednak przez pewien czas po otwarciu wygladal rownie sterylnie i porzadnie.

>. Az bylam zaskoczona uprzejmoscia.

A obsluga w Rzeszowie, rzeczywiscie mila do bolu:) Mojej trzydziestoletniej
( no, fakt, nie wyglada na tyle) kolezance na prosbe o pokazanie jakiegos
tam kosmetyku na przeciwzmarszczkowego powiedziano, ze chyba jeszcze na to
za mloda;). Obsmialysmy sie troche, kolezanka dyplomatycznie powiedziala :"
mimo wszystko poprosze". Nie mozna jednak nie zauwazyc, ze to mile, cos
takiego uslyszec;).

almadka