Data: 2004-03-31 13:12:25
Temat: Re: Jangar
Od: "jangr" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " annaklay" napisała, co wiedziała, w wiadomości:
> > Droga Anno. Pieniądze mnie nie interesują. Skąd ten pomysł?
> > Czy Ty nie masz czegoś wspólnego z Anną Carison?
> > Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę udanego biznesu.
> > jangr, Janusz.
> Wiesz nie lubie jak ktos w oblesny sposob zwraca sie do mnie per droga,
> wiec daruj sobie tego typu przymiotniki.
Dlaczego? Pozwól, że ja sam wybierał będę, kto jest dla mnie "drogi", a kto
nie.
I nikt mi tego nie może zabronić. A że padło na Ciebie ... no, cóż ... chyba
lepiej tak, niż użyć słowa "tania", prawda?
> Zatraciles nie tylko logike myslenia na diecie ktora robisz, ale
> jestes tez jak widze zupelnie pozbawiny poczucia humoru.
I kto to mówi???? :-)
> No nareszcie skojarzyles kim jestem. Carison to byl moj pseudonim ktory
> kiedys uzywalam piszac np. do prasy.
> Teraz posluguje sie innym nikiem, bo zmienilam moje poglady na pewne
> sprawy , wiec nie chce aby moj stary pseudonim przypominal mi moja
> przeszlosc :-)
Niechlubną?
A jeśli tak potrafisz wszystko zmieniać, wymazywać i na nowo składać, to
powiedz,
bo mnie to bardzo interesuje. Co w Twoim bogatym życiorysie jest prawdą
a co fikcją?
> Za zyczenia dobrego biznesu ci dziekuje, ale niestety takowego nie
prowadze.
> Zmienilam moje plany zyciowe:-))
Na jakie?
> Zajmuje sie badaniami nad dlugowiecznoscia i pracuje w jednym z
laboratoriow badawczych.
I ja mam w to uwierzyć? Napisałaś, że nie mam poczucia humoru. Przeciwnie.
Strasznie się
uśmiałem, kiedy przeczytałem Twojego posta. :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
:-)
> I na zakonczenie chce ci powiedziec iz bardzo mnie rozczarowales tym co
> wypisujesz, dlatego zareagowalam. Naprawde to co jako optymalni
wygadujecie
> to juz jest totalny idiotyzm. Wiec sie czlowieku nie kompromituj juz
dalej.
Ale - Anno Carison - ja jeszcze nic nie zdążyłem powiedzieć, napisać.
Chyba pomyliłaś mnie z kimś innym, albo czytasz w moich myślach.
> I nie opowiadaj ze nie interesuja cie pieniadze:-)
Nie w takim sensie, w jakim tu napisałaś.
> Gdyby tak nie bylo to bys z takim uporem nie interesowal sie zasadami
> dzialania optymalnej sekty. Przeciez kazdy przyzwoity i szlachetny
czlowiek
> dobrze widzi co to jest :-))
> anna
Nie interesuję się żadnymi sektami, więc nie wiem, o jakiej mówisz.
Opowiedz, proszę mi o niej.
A moje nawyki żywieniowe są wyłącznie moją sprawą i nikomu i również TOBIE,
słoneczko, nic do tego.
Wiesz, bardzo, Anno Clay, vel Anno Carison, bardzo Cię lubię,
nie wiem tylko, dlaczego.
Pozdrawiam Cię.
Jaka u Was pogoda?
Janusz vel jangr.
PS. Anno, czy Ty przypadkiem nie jesteś grubym niskim, łysym facetem ?
Przyznaj się.
|