Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jaram
Date: Mon, 21 Aug 2006 11:14:06 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 31
Message-ID: <ecbtgu$lmf$4@news.onet.pl>
References: <ebtfuk$s0n$1@atlantis.news.tpi.pl> <ec7f26$7rj$1@atlantis.news.tpi.pl>
<eca4ka$j2n$1@atlantis.news.tpi.pl> <eca8p7$t4h$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ecabas$53u$1@nemesis.news.tpi.pl> <ecaisn$ta1$3@news.onet.pl>
<ecbr9f$q3m$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: acua158.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1156151646 22223 83.11.80.158 (21 Aug 2006 09:14:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Aug 2006 09:14:06 +0000 (UTC)
X-Sender: ozAEPClJztJx/V3Nq1wiHg==
In-Reply-To: <ecbr9f$q3m$1@nemesis.news.tpi.pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.5 (Macintosh/20060719)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:350068
Ukryj nagłówki
Librix wrote:
>> Co Ci się stało? Jarałeś coś? : D
>
> W innych watkach jestem osoba moralna i moralizujaca, moze przeszkadzac
> niektorym osobom na forum, co nie es?
Zgadza się! ; D
Jeśli w jednych wątkach jesteś hedonistycznym-amoralistą, a w innych
moralistą to zachowujesz się w sposób niekonsekwentny. Osoby
niekonsekwentne są nieprzewidywalne dla rozmówcy. Nie lubimy osób
nieprzewidywalnych (ba! zamykamy je w szpitalach jeśli są dla nas zbyt
nieprzewidywalne; "niepoczytalne"). Nieprzewidywalny rozmówca może na
przykład nagle zmienić front, stwierdzić, że "wcale tego nie
powiedział", że "jest byłym ćpunem" ( ; > ) - takie zachowanie z kolei
nas irytuje, bo okazuje się, że cała wcześniejsza dyskusja była
bezcelowa, a nie lubimy robić czegoś co jest bezcelowe. Dlatego
dotychczasowa dyskusja z poglądami zamienia się w "walkę" z osobą (bo
poglądy nagle znikły). Żeby nasze zachowanie było celowe musimy
kontynuować dyskusję, ale skoro nie możemy dyskutować z poglądami, to
trochę sfrustrowani przechodzimy na atak na rozmówcę. Taki atak jest
konieczny, żeby nie "wyszło" na to że poświęciliśmy swój cenny czas na
bezcelową dyskusję, dochodzimy do wniosku, że była celowa bo "tak na
prawdę" walczyliśmy z osobą, a nie poglądem (tym bardziej, że dalej
chcieli byśmy "walczyć", ale nie ma z czym, do tego jesteśmy
sfrustrowani, a kierunek naszego ataku [rozmówca] jest dalej aktualny).
Dyskusja nagle traci temat ale nie wytraca siły...i obrywasz : P
--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade
|