Data: 2016-10-22 19:13:54
Temat: Re: Jarosław K. - wielki gracz czy tchórz?
Od: LeoTar <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki pisze:
> W dniu sobota, 22 października 2016 15:29:16 UTC+2 użytkownik
> Przemysław Dębski napisał:
>> W dniu 2016-10-21 o 22:35, LeoTar pisze:
>>> Co do społecznej funkcji prawa stanowionego, to uważałem i nadal
>>> uważam, że celem stosowania represji jest zmuszanie do
>>> poszukiwania wyjścia z pułapki przemocy (przestępstwa,patologii,
>>> etc.). Lub innymi słowy przymus poszukiwawczy pod grozbą
>>> pozbawienia wolności. Człowiek, któremu grozi utrata wolności
>>> jest w stanie wykrzesać z siebie znacznie więcej aniżeli
>>> rozleniwiony dobrobytem szczur z eksperymentu Calhouna.
>> Czyli np. uczy Kowalskiego, że pieniądze zdobywa się pracą nie
>> kradzieżą. Uczy Kowalskiego, że przyjemność z seksu można czerpać
>> za obopólną zgodą nie gwałtem. A czego uczy Kowalskiego
>> zabraniając mu kontaktów seksualnych z nieletnimi?
> Dobry problem postawiłeś Leosiowi. Nie wiem jak na to on odpowie,
> ale na rzeczy jest wspomnieć, że wielu tzw. pedofilów (choć to nie
> jest ścisłe określenie) jest przekonanych, że wchodząc w zabroniony
> kontakt z młódką ukształtuje sobie partnerkę według własnego
> widzimisię.
Czy istotne jest który osobnik, kobiet czy mężczyzna, stanie się
pierwszym świadomym nauczycielem? W końcu jak uczy nas historia zawsze
ktoś musiał być pierwszy, kto wskazał ludziom nową ścieżkę. Równie
dobrze nauczycielką może być Kobieta chociaż jak pokazuje praktyka
podążała ona zawsze za Mężczyzną i utrwalała jego nowe pomysły. I to co
piszę o kobietach nie jest wyrazem pogardy czy chęci poniżenia ich; po
prostu stwierdzam fakt, który uzmysłowiła mi moja eks- Teresa M. mówiąc
mi, że mogłem ją uczyć gdy miała 40 lat. Z wiekiem człowiek kostnieje a
kobieta, która przez całe życie kłamała i budowała dla siebie mechanizmy
obronne, kostnieje w sposób szczególny. Dlatego Twoja postawa jest
raczej wyrazem służalczości w stosunku do kobiety aniżeli traktowania
jej jak partnerki, która może popełniać błędy ale której trzeba o tym
powiedzieć, trzeba jej to uzmysłowić.
> I moim zdaniem taki zakaz uczy, że jest to droga niewłaściwa -
> dominacja i kształtowanie uległości, mamy tego przykłady np. w
> kulturze islamu, do jakich patologii taki układ prowadzi.
AA mnie się wydaje Jakubie, że to Ciebie kobieta ukształtowała na
uległego wobec niej i nie potrafisz się wyrwać z tego psychicznego
zniewolenia.
> Widać, że ten zakaz jest młody, gdyż jeszcze 100 lat temu nie
> obowiązywał, a wiekiem przyzwolenia w większości krajów Zachodu było
> wtedy 12 lat dla dziewcząt, 14 dla chłopców. A powstał on z jednego i
> prostego powodu, żeby w rodzącym się społeczeństwie demokratycznym
> nauczyć ludzi, zwłaszcza tych z elity i mających możliwości
> kształtowania słabszych, że człowiek nie gówno i nie można go robić
> jak się chce - nie tylko kijem, ale również marchewką.
Spójrz na to inaczej. Eskalacja przemocy - a przecież zakaz jest
przemocą - sprzyja ekstremalizacji zachowań i ujawnianiu patologii.
Wystarczy skojarzyć tylko tę patologię z zakazem, podejść do problemu od
d... strony i wszystko staje się jasne. Oczywiście trzeba mieć do tego
przegląd zachowań dotyczących zachowań seksualnych w różnych kulturach.
Jeżeli tak podejdziesz do zagadki to zobaczysz, że inicjacja seksualna w
formie o jakiej piszę jest JEDYNYM zakazem, który ostał się we
wszystkich kulturach, również w tych "pierwotnych",w których zakazy
seksualne "prawie" nie istnieją. Za wyjątkiem tego jednego właśnie...
> Zauważ, że oburzenie społeczeństwa kierowane przeciwko pedofilii i
> zbliżonym parafiliom zawsze skłania się głównie ku występkom
> przedstawicieli elity - nauczycieli, księży, instruktorów
> harcerskich, reżyserów filmowych, kręgu polityków rządzących, etc.
> którzy myślą, że jak mają autorytet, to mogą się innym narzucać
> (albo w postaci forsowania niepopularnych poglądów, albo właśnie
> poprzez swoją aktywność seksualną).
To jest dokładnie to co napisałem w którejś z poprzednich wiadomości.
Ludzie ze "świecznika" dlatego się na tym świeczniku znależli, gdyż byli
bardzo blisko, a zarazem bardzo daleko, przeżycia inicjacji w sposób o
którym piszę. Byli tez ofiarami swoich matek, które dokonywały na nich
przemocy psychicznej. I znowu pisząc o matkach, że dokonywały na swoich
dzieciach przemocy psychicznej nie mam im tego za złe, gdyż stosuj ac
przemoc wymuszały u swoich dzieci poszukiwanie rozwiązania. Trzeba
dostrzec jak bardzo ambiwalentną jest rola kobiety w wychowaniu dziecka.
Używa ona dziecka jako swego rodzaju tarczy w walce o dominację nad
mężczyzną a zarazem zmusza mężczyznę by ten poszukiwał rozwiązania. I
znowu walka przeciwieństw sprzyja oświeceniu i wspólnemu wyzwoleniu z
upokarzającej niewoli seksualnej. Powtórzę jeszcze raz: mylisz się
Jakubie twierdząc, że seks nie jest centralnym doświadczeniem Człowieka.
Nie tylko że służy prokreacji ale również WYZWOLENIU z jarzma
nieświadomości, uwalnia nas od nieświadomego Początku i pozwala sięgnąć
po Absolut.
> W demokracji autorytet pochodzi od publiki i kierowanie autorytetu
> przeciwko publice jest okazywaniem hybris. Kary za molestowanie
> młodocianych chronią młodocianych przed byciem ofiarami hybris/chorej
> ambicji niektórych dorosłych. Jeżeli Leo ma na myśli mówiąc o
> twórczości każde działanie pobudzające ludzkie emocje włącznie ze
> zbrodnią i oszustwem, to właśnie myli twórczość z hybris i popiera
> hybris.
A jednak czegoś nie doczytałeś Jakubie. Ja cały czas mówię o tworzeniu
ale nie pod przymusem nieświadomości lecz w pełnej krasie Wolności i z
wykorzystaniem niczym nie zdeterminowanej Wolnej Woli.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2016/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
|