Data: 2004-02-08 21:55:31
Temat: Re: Jednostka czy ogół??
Od: "Gaudis" <g...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stebcio" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c063aj$rlb$1@inews.gazeta.pl...
> Nie jestem pewna czy można tak to rozgraniczyć... Bo gdyby
wszystko
> było dzielone między mniejszym, a większym to ten świat do niczego by
nie
> doszedł...
A gdyby nic nie było dzielone to nie dałoby się żyć..
NIe chodzi o ocenę kto jest ważniejszy "w ogóle" tylko kto ma jakie
zadanie do wykonania.
Do leczenia kanałowego zęba ważniejszy jest stomatolog niż
recepcjonistka natomiast do sprawnego rozeznania się w danym terenie,
pokierowania ludźmi i przesłania informacji nt. dostępu do leczenia
ważniejsza będzie ta recepcjonistka.
Fakt faktem, że można tak to rozpatrywać, ale z drugiej strony
> nawet w wychowaniu dziecka bierze udział ogół... W końcu środowisko w
którym
> się obraca też je kształtuje i to może nawet bardziej niż jednostka.
Tak jest w wielu dziedzinach życia. Policjant nie pracuje bez
sklepikarza (żeby nie musiał martwić się o jedzenie), szewca (żeby miał
w czym chodzić i biegać), krawca, piekarza, producenta papieru
toaletowego czy samochodów. Natomiast bez dwóch zdań powiemy że to
policjant jest najważniejszy przy łapaniu złodzieja.
|