Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 237


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2011-09-29 17:21:13

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Marek Czaplicki <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 19:16:

> Dnia Thu, 29 Sep 2011 18:49:16 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):
>
>> Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 17:16:
>>
>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 16:12:16 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):
>>>
>>>> Widzę codziennie ręce spawacza. Jestem nim. I nie jestem tylko spawaczem.
>>>> Mam skończone jedno technikum i szkołę policealną, poza tym różne kursy.
>>>> To że pracuję obecnie jako spawacz wcale nie oznacza, że będę pracował
>>>> jako on do emerytury.
>>>
>>> Ile masz lat? 45-50-55?
>>>
>>> Nie?
>>> To o czym my tu mówimy.
>>
>> Czy mam przed dyskusją z Tobą złożyć odpowiednie CV? :-)
>
> Udajesz, czy tylko po prostu nie dorosłeś?

Co udaję?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2011-09-29 17:30:46

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Sep 2011 17:44:44 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> A propos szkoleń dla 45-55 latków, to przypominam, ze wiek emerytalny
>> dla kobiet to 60 lat a dla mężczyzn 65 i jest to moment kiedy można, a
>> nie trzeba iść na emeryturę.
>
> Dobre sobie - jak będziesz zwolniona z pracy na 5 lat przed emeryturą, to
> koniecznie kieruj się tymi słowami i koniecznie idź na kurs, a na pewno
> znajdziesz pracę :->

Po co w takim razie Ty korzystasz z takich kursów? Bo były, bo
spełniałam warunki, bo?
No ale fakt trzeba mieć tupet podobny Twojemu, żeby pieprzyć takie głupoty.

>> Oczywiście państwo może nie prowadzić żadnej polityki przeciwdziałającej
>> bezrobociu, może nie finansować kursów zawodowych dla bezrobotnych.
>> Oczywiście. Co proponujesz w zamian?
>
> Kursy dla bezrobotnych to nie jest polityka przeciwdziałająca bezrobociu.
> To fikcja niczemu nie przeciwdziałająca - są sposobem na wyprowadzenie
> państwowych/unijnych pieniędzy do firm kursy te organizujących. Vide
> Misiak.

Ja pytałam co proponujesz w zamian, a nie co sądzisz o kursach dla
bezrobotnych.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2011-09-29 18:23:12

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> szukaj wiadomości tego autora

On 2011-09-29 17:31, Ikselka wrote:
> Kursów dla 45-50-55-latków się uczepiłam. Tych ludzi, którzy NIBY po tych
> kursach 5-10 lat przed emeryturą pracę znajdą, ba - w innym zawodzie w
> dodatku! W sytuacji deficytu miejsc pracy nawet dla młodych.
> Jesli twierdzisz

A co proponujesz? Do piachu z nimi? Czy może raczej mamy się zrzucić na
jakąś nową stocznię czy inną kopalnię, coby bez stresu dotrwali do
emerytury?

I skąd Ci przyszło do głowy, że po tych kursach automatycznie mają
(muszą) dostać pracę? Te kursy są między innymi po to, ażeby ich
zaktywizować i pokazać, że poza ich dotychczasową dziedziną zawodową
jest jeszcze jakieś inne życie.

A czy z tego skorzystają i w szczególności czy potraktują to jako impuls
do rozwoju to już jest jakby inna broszka.

Ostatecznie każdy jest kowalem swojego losu. C'nie? ;-)

A tak na marginesie to warto zauważyć, że jest to całkiem konkretna kasa
dla szkolących, dzięki której daje się utrzymać parę etatów dla
instruktorów. I jeśli tej kasy się nie wykorzysta, to się weźmie i zmarnuje.

> I tego się czepiłam, kto i po co tak naprawdę te kursy organizuje - o tym
> masz dalej. [...]

Mogłabyś się nieco bardziej wysilić, a nie serwujesz odgrzewany kotlet
sprzed blisko 3 lat.

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2011-09-29 18:37:10

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-29 19:21, niebożę Marek Czaplicki wylazło do ludzi i marudzi:
> Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 19:16:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 18:49:16 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):
>>> Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 17:16:
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 16:12:16 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):
>>>>
>>>>> Widzę codziennie ręce spawacza. Jestem nim. I nie jestem tylko spawaczem.
>>>>> Mam skończone jedno technikum i szkołę policealną, poza tym różne kursy.
>>>>> To że pracuję obecnie jako spawacz wcale nie oznacza, że będę pracował
>>>>> jako on do emerytury.
>>>>
>>>> Ile masz lat? 45-50-55?
>>>>
>>>> Nie?
>>>> To o czym my tu mówimy.
>>>
>>> Czy mam przed dyskusją z Tobą złożyć odpowiednie CV? :-)
>>
>> Udajesz, czy tylko po prostu nie dorosłeś?
>
> Co udaję?

Dajesz, dajesz.

Qra
--
czymam zmasakrowane od niespawania kciuki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2011-09-29 18:45:28

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Sep 2011 19:18:36 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):

> Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 19:12:
>
>> Kursy dla bezrobotnych to nie jest polityka przeciwdziałająca bezrobociu.
>> To fikcja niczemu nie przeciwdziałająca
>
> Co proponujesz w zamian? Bezrobotny jednym z zawodów?

Od proponowania sa ci, co się pchają do rządzenia. Rządzenie to nic innego,
jak proponowanie, a nie tylko branie forsy za siedzenie na stołku.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2011-09-29 18:45:53

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Sep 2011 19:21:13 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):

> Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 19:16:
>
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 18:49:16 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 17:16:
>>>
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 16:12:16 +0200, Marek Czaplicki napisał(a):
>>>>
>>>>> Widzę codziennie ręce spawacza. Jestem nim. I nie jestem tylko spawaczem.
>>>>> Mam skończone jedno technikum i szkołę policealną, poza tym różne kursy.
>>>>> To że pracuję obecnie jako spawacz wcale nie oznacza, że będę pracował
>>>>> jako on do emerytury.
>>>>
>>>> Ile masz lat? 45-50-55?
>>>>
>>>> Nie?
>>>> To o czym my tu mówimy.
>>>
>>> Czy mam przed dyskusją z Tobą złożyć odpowiednie CV? :-)
>>
>> Udajesz, czy tylko po prostu nie dorosłeś?
>
> Co udaję?

Brak zrozumienia.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2011-09-29 19:01:40

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Sep 2011 19:30:46 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 17:44:44 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> A propos szkoleń dla 45-55 latków, to przypominam, ze wiek emerytalny
>>> dla kobiet to 60 lat a dla mężczyzn 65 i jest to moment kiedy można, a
>>> nie trzeba iść na emeryturę.
>>
>> Dobre sobie - jak będziesz zwolniona z pracy na 5 lat przed emeryturą, to
>> koniecznie kieruj się tymi słowami i koniecznie idź na kurs, a na pewno
>> znajdziesz pracę :->
>
> Po co w takim razie Ty korzystasz z takich kursów? Bo były, bo
> spełniałam warunki, bo?

Dla towarzystwa. Bo mi się tak spodobało. Na wszelki wypadek.
I dlatego, aby się przekonać, że to jeden wielki pic na wodę.
I się przekonałam.

Dokładnie dlatego.
Ale nie każdy ma ten luksus.


> No ale fakt trzeba mieć tupet podobny Twojemu, żeby pieprzyć takie głupoty.

To Ty pieprzysz głupoty //cytat// ja wiem, o czym mówię - właśnie dlatego,
że bywam na takich kursach. Ty nie.
I za każdym razem potwierdza mi się pogląd o ich fikcyjności.
Firm szkoleniowych jak naprał, owe firmy zatrudniają "swoich" protegowanych
wykładowców i instruktorów, zadnych innych. Kwalifikacje nie mają nic do
rzeczy. Firma bierze forsę za kurs od organizatora, prowadzący bierze 100
zł za godzinę od firmy. I O TO tutaj chodzi.

DWA RAZY zmieniono wykładowcę na wniosek nas, kursantów. Domyśl się, kto w
ich imieniu występował i kto w ogóle do tego doproadził.
Bo oto raz na kursie ksiegowości przyszedł pan prawnik, który opitalał się
jawnie, opowiadając kawały i wręcz nudząc się.
Raz przyszła pani, która zza położonej przed soba na biurku torebki
odczytywała nam, dorosłym ludziom z wykształceniem, podręcznik - szukając
stosownych fragmentów, bo nawet jej się w domu nie chciało zaznaczyc...

Na kolejnym kursie będąc, w sąsiedniej sali wynajętej przez tę samą firmę
na inny, analogiczny kurs, spotkałam panią, którą my wywaliliśmy...
Ta pani ma po prostu kogoś gdzieś, kto ją zatrudnia i to ona zawsze
pierwsza dostaje propozycję. Zbadaliśmy to. Informacje dostaliśmy od innej
pani, zatrudnionej w biurze firmy - pani informujaca to ciocia jednej z
kursantek.



>
>>> Oczywiście państwo może nie prowadzić żadnej polityki przeciwdziałającej
>>> bezrobociu, może nie finansować kursów zawodowych dla bezrobotnych.
>>> Oczywiście. Co proponujesz w zamian?
>>
>> Kursy dla bezrobotnych to nie jest polityka przeciwdziałająca bezrobociu.
>> To fikcja niczemu nie przeciwdziałająca - są sposobem na wyprowadzenie
>> państwowych/unijnych pieniędzy do firm kursy te organizujących. Vide
>> Misiak.
>
> Ja pytałam co proponujesz w zamian, a nie co sądzisz o kursach dla
> bezrobotnych.

Od proponowania są ci, co się pchają do rządzenia. To oni biorą nieliche
pieniądze za to, co mają do zaproponowania. Ja mam prawo krytykować i
oczekiwac - za darmo.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2011-09-29 19:03:31

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Sep 2011 20:23:12 +0200, Piotrek napisał(a):

> I skąd Ci przyszło do głowy, że po tych kursach automatycznie mają
> (muszą) dostać pracę? Te kursy są między innymi po to, ażeby ich
> zaktywizować i pokazać, że poza ich dotychczasową dziedziną zawodową
> jest jeszcze jakieś inne życie.

O jak cudnie! Pewnie chodzi o kraj, gdzie cytryna dojrzewa i chleb rośnie
na drzewach!
:->
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2011-09-29 19:04:27

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Marek Czaplicki <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze na pl.sci.psychologia w dniu czwartek 29 wrzesień 2011 20:45:

>>> Kursy dla bezrobotnych to nie jest polityka przeciwdziałająca bezrobociu.
>>> To fikcja niczemu nie przeciwdziałająca
>>
>> Co proponujesz w zamian? Bezrobotny jednym z zawodów?
>
> Od proponowania sa ci, co się pchają do rządzenia. Rządzenie to nic innego,
> jak proponowanie, a nie tylko branie forsy za siedzenie na stołku.

Więc "oni" proponują: dofinansowanie do rozpoczęcia działalności gospodarczej,
dopłaty do preferencyjnych kredytów przyznawanych przez banki, kursy półpłatne
i bezpłatne. To tylko Ty wybrzydzasz. Więc normalną koleją rzeczy pojawia się
pytanie: "Jak Ci się nie podoba, to powiedz co Ty byś zrobiła"?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2011-09-29 19:08:34

Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-29 19:30, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 17:44:44 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> A propos szkoleń dla 45-55 latków, to przypominam, ze wiek emerytalny
>>> dla kobiet to 60 lat a dla mężczyzn 65 i jest to moment kiedy można,
>>> a nie trzeba iść na emeryturę.
>>
>> Dobre sobie - jak będziesz zwolniona z pracy na 5 lat przed emeryturą, to
>> koniecznie kieruj się tymi słowami i koniecznie idź na kurs, a na pewno
>> znajdziesz pracę :->
>
> Po co w takim razie Ty korzystasz z takich kursów? Bo były, bo
> spełniałam warunki, bo?
> No ale fakt trzeba mieć tupet podobny Twojemu, żeby pieprzyć takie głupoty.

O ile pamiętam, to Ixi kursa zaszczyciła swą osobą, dzięki czemu się w
ogóle odbyły były. I mógł natenczas nastąpić przepływ funduszy z Unii
(notabene mocno znielubianej) do Polszy (ojczyzny mateczki w imię ojca i
syna).

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

rozpraszanie się
Kot.
Silne dominujące charaktery [długie]
Moja wrzutka kampanijna...
Która godzina?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »