Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:452a449c$1@news.home.net.pl...

> Zwrócilście uwagę, że jak na październik, jest jeszcze bardzo zielono?
> To, że róże kwitną, to niby normalne, ale jedna naparstnica zwyczajna
> też zakwitła. Trawa urosła przez tydzień lepiej niż w lecie. Pięciornik
> krzewiasty kwitnie. A na dodatek mam klęskę urodzaju orzechów :)

U mnie tez masa orzechow w tym roku :) Zato orzechow czarnych jakby mniej.
Kwitnie jednak tylko to co ma kwitnac o tej porze, czyli oczar wirginijski
(przekwita juz chociaz i tak pozniej niz w zeszlym roku). Sucho jest nadal,
musze podlewac prawie codziennie. Martwie sie, ze tegoroczne pierwiosnkowe
nasadzenia mi padna, bo liscie im mocno podwiedly.
Bambusy wypuszczaja spoznione pedy. Trzcina laskowa tez jeszcze szybko
rosnie cieszac oko, bo jej spozniony ped ma imponujaca grubosc i juz ponad 2
m wys.
Wyjatkowo w tym roku przebarwiaja sie na zolto liscie dawidii (zwykle trzyma
zielone do przymrozkow). Mysle, ze to sprawa slonecznej pogody i suszy.
Jesienne krokusy i sternbergia jeszcze nie kwitna (tylko zimowit juz
przekwitl). Mozliwe, ze padly ofiara nornic.

Pozdrawiam,
Bpjea