| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-14 13:46:17
Temat: Re: Jest sposób by zapomnieć?>
> Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1ee1.00000840.3dd2bd9a@newsgate.onet.pl...
> > Vicky dzięki.Teraz nie chcę się rozglądać,potrzebuje spokoju. To było
> to!Czy
> > nie prztwało? To,że nastąpił koniec jest wyłącznie moją winą.To ja
> > skrzywdziłam, ja odeszłam.
>
> Koniec nie wziął się z niczego .. żeby była przyczyna musi być powód..
>
> > Nie potrzebuje pocieszeń w stylu-będzie lepiej,może
> > jeszcze nie wszystko skończone.Skończone i to definitywnie.Nie użalam się
> nad
> > sobą.Szukam tylko sposobu na zapomniene.Potzrebuje spokoju,trudne to gdy
> ciągne
> > przypominasz osbie wszystko od nowa.Skończył się etap "co by było
> > gdyby".Obecnie pozostała chęć odzyskania równowagi emocjonalnej.
>
> Cóż .. życie dyktuje nam trudne wybory .. ale po "deszczu" przeważnie się
> rozpogadza .. i znów jest "słonecznie" :) Ciężko jest zapomnieć ... tego
> chyba nie da się zrobić .. ale można zacząć żyć - nie wspomnieniami ale
> swoim życiem .. wiem że to zależne od psychiki człowieka .. jednemu ławiej
> innemu trudniej ... jednak życie toczy się dalej .. a my musimy sobie z tym
> poradzić żeby jakoś je przeżyć i przede wszystkim nauczyć się nim cieszyć by
> było udane. Życzę Ci tego ... :)
>
> Pozdrawiam
> Vicky
>
>
Dziękuje Vicky za radę:)
Pozdrawiam
Anette
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |