Data: 2005-02-17 16:39:48
Temat: Re: Jest szansa?
Od: "Paula" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Jeżeli już powiedziała 'nie', to nie ma sensu sobie głowy zawracać
>
> Jeżeli powiedziała nie, to typek jej nie pasuje. Parę zmian w nim a laska
> będzie go błagać żeby z nią był.
Wątpię, żeby po "kilku zmianach" dziewczyna nagle zmieniła swoje odczucia.
Jeśli od razu coś w niej nie "zaiskrzyło" to marne szanse. Jesteśmy może
niesprawiedliwe, ale rzeczywiście oceniamy na podstawie pierwszego
spotkania, pierwszego wrażenia. Jeśli na początku było "nie" to
prawdopodobnie do końca pozostanie "nie".
>
>> Jeżeli powiedziała 'może', to jak wyżej.
>
> To już kompletna beznadzieja. Z dupy sobie to wytrzasnąłeś?
Mogę spytać ile miałeś dziewczyn?? :)
>
>> Jeżeli powiedziała cokolwiek, co nie było rzuceniem się w ramiona, to
>> zapomnij.
>
> Nie no kurwa oczywiście..... Ja nie będę tego komentował bo to po prostu
> jest bzdura.
Dlaczego bzdura? Ja myślę, żę Twój przedmówca ma rację. "Tak" to tak :)
Nietoperek
|