Data: 2005-02-18 22:24:17
Temat: Re: Jest szansa?
Od: "Paula" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Aha, czyli jeśli wolę, aby facet się natrudził przy zdobywaniu mnie i
>> okazywał mi, że mu na mnie zależy, świadczy o tym, że jestem głupia?
>> Zapamiętam sobie ;)
>
> Swiadczy o tym, ze jestes niedowartosciowana i potrzebujesz meskiej
> adoracji, ktora ty traktujesz jako droge do serca,
"Potrzeba męskiej adoracji" nie musi wynikać z niedowartościowania :P
>a dla faceta to jest droga do twojej dupy.
Masz w sobie za mało wiary w ludzi, lub jesteś zbyt "płytki". To skutek
przeżyć z dzieciństwa? :)
>> A męskie cipy to wg mnie ci, którzy czekają w nieskończoność aż
>> kobieta zrobi pierwszy krok - dlaczego? boją się być odrzuceni, czy
>> co? Wyjaśnij mi, bo przecież jesteś ich przykładem.
>
> Nie, nie jestem takim przykladem. Ja nie czekam, ani nie zdobywam. Jesli
> kobieta mnie chce to po prostu to mowi. I ja decyzuje podejmuje
> natychmiast, nie potrzebuje jakiejs adoracji.
Czyli jednak jesteś płytki.
Nietoperek
|