Data: 2001-02-25 21:48:48
Temat: Re: Jestem dziwakiem?
Od: "Filip" <F...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> I to bardzo zle.
>Jestes skazany na strate. Pewnie przez rodzicow?
Nie oni mnie wychowali ale nad dotrzymaniem swojego systemu wartości sam
pracowałem i z dotrzymanie (jak już wspomniałem) przysięgi komunijnej (którą
przecież każdy składał) było tylko i wyłącznie moim wyborem (a zostało mi
tylko 4 dni więc jestem na dobrej drodze;)
> Uzywki sa dla ludzi. A ja sadze, ze zaistnieje kiedys moze w
> Twoim przypadku taka kumulacja grzecznego dzieciaka.
Warto spróbować... ilu gra w lotka a ilu wygrywa???
>Juz widzialem
ja też
> mimo mlodego wieku MASE rowiesnikow, ktorzy na roznym etapie zycia
> byli przesadnie porzadni i nagle, gdy przypadkiem, bez checi
> posmakowali uzywkowej radosci zycia (imprezy, uzywek, seksu, wolnosci)
> potem zatracili sie zupelnie i zmarnowali.
z takim ryzykiem się liczę ale jak zacznę to raczej z głową
> Powiem Ci jak bylo u mnie. Upilem sie pare razy wodka, takze winem,
> takze szampanem, takze piwem i tak dalej. I w kazdym przypadku po
> dojechaniu do granicy ryzyka zdrowia.
Może i o tą wiedzę jestem głupszy ale o tyle samo jestem zdrowszy, więc kto
pożyje dłużej to się okaże ;) ( a może to właśnie jest mechanizm
przetrwania;)
> jednak w przeciwienstwie do Ciebie dobrze wiem
> co to jest picie.
Ja też, umiem obserwować (no może nei wiem co to kac, ale z wyglądu osób
które go miały to na razie dziękuje)
>Ty tez powinienes wiedziec.
może nei spieram się, ale na razie sobie poczekam ;) (komputer mam od
komunii a windowsa od 7 lat -włączając 3.11 więc zdążyłem uzbroićsię w
cierpliwość;)
oczywiście niech zaraz nikt nie krzyczy że moim nałogiem są komputery, bo to
zakrawa na zboczenie (ale swoją drogą to też jakiś sposób;)
pozdro
|