Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jestem fotelowym człowiekiem Re: Jestem fotelowym człowiekiem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Jestem fotelowym człowiekiem

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
s.nask.pl!polnews.pl!not-for-mail
From: "Dunia" <d...@n...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jestem fotelowym człowiekiem
Date: Tue, 30 Dec 2003 14:28:43 +0100
Organization: PolNEWS - http://www.polnews.pl
Lines: 83
Message-ID: <0...@p...pl>
References: <bsmdjc$ere$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: swift.atra.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: swift.atra.com.pl 1072790923 29677 194.181.190.181 (30 Dec 2003 13:28:43
GMT)
X-Complaints-To: h...@p...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Dec 2003 13:28:43 GMT
X-Original-NNTP-Posting-Host: 132.230.90.81
X-Original-NNTP-Posting-From: 132.230.90.81
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:52157
Ukryj nagłówki

careloss. wrote:

[cut]

>Moja fiancee juz zapowiedziala mi, ze jesli nic z tego nie wyjdzie,
>to "mozesz o dwudziestej isc do domu, bo ja nie mam zamiaru
>drugi rok z rzedu siedziec w domu i zamierzam o dwudziestej
>polozyc sie spac". No coz, ja ja rozumiem troche (dlaczego tylko
>troche?!).

A ja ja rozumiem i nawet dziwie sie, ze tyle czasu wytrzymala w takiej sytuacji
jak opisujesz (albo jest bardzo zdeterminowana, zeby sie Ciebie trzymac -
dziecko, albo jestes fantastycznym, ale kompletnie nie zorganizowanym
czlowiekiem - nie wiem...).
Ja osobiscie sobie nie wyobrazam, zeby byc w takiej sytuacji jak ona (z tego co
pisales nie tylko w tym poscie).
Wiec wcale sie dziewczynie nie dziwie, ze cos takiego powiedziala.

>Wczoraj bylem u nich i wiekszosc czasu z tych szesciu
>godzin niemal przesiedzialem w fotelu, co prawda w wiekszosci
>razem siedzielismy, ale jednak. Myslalem o wyjsciu na spacer,
>ale na dworze zimno, dziecko jest chore, wiec samego przeciez
>nie zostawimy.

No, ale przeciez ona mieszka z rodzicami ? Nie moga sie zajac dzieckiem przez
2-3 godziny ?

Nie mam inwencji co zrobic, zeby jakos to nasze
>kanapowe zycie zroznicowac, ukolorowac, rozweselic. Zima nie
>sprzyja co prawda (choroba dziecka takze), ale to nie jest dla mnie
>tlumaczenie przeciez.

Ja sie Tobie bardzo dziwie, bo zima - zwlaszcza gdy jest snieg - jest
fantastyczna. Ostatnie dni spedzilam prawie wylacznie na dworze: na
biegowkach, sankach, lepieniu balwana, spacerach... nie ma nic fajniejszego
niz wrocic zmeczonym potem do domu, wypic grzanca, posiedziec, porozmawiac...
ruch na swiezym powietrzu jest swietny na zimowa depresje, jest tyle sytuacji,
zeby sie razem pobawic, posmiac... a dziecko tez by mniej chorowalo, gdyby
mniej siedzialo w chalupie, a wiecej na swiezym powietrzu...

> Wiem tez, ze latwiej byloby gdyby bylo wiecej
>srodkow (kasa), ale to tez mnie nie tlumaczy.

Nie bardzo.

Mam ambicje byc
>wspanialym mezem, kochankiem, ojcem, a jakos czasem brak mi
>ochoty nawet, by cos zrobic innego niz siedzenie przed grajacym
>pudlem z przelacznikiem w postaci pilota.
>
>Nie wiem czy ktos z Was jest mi w stanie jakos pomoc w tej
>sprawie. Hm.. skoro pisze tutaj, to pewnie mam taka nadzieje
>jednak. Co o tym myslicie?
>
Nie siedzcie w domu. Popros rodzicow czy 'tesciow', zeby zajeli sie malym (o
ile zostaja w domu). Zaskocz ja czyms: wyjdzcie na dwor - nawet niekoniecznie
daleko od domu. Idzicie na dlugi spacer... porzucajcie sie sniezkami, bawcie
sie beztrosko jak dzieci...
Przygotuj jakas fajna zimowa potrawe - najlepiej fondue, jesli lubicie, szybko,
latwo i jednak niebanalnie, herbate z rumem lub grzane wino...
Albo przygotuj jej romantyczna kapiel, z babelkami, swieczkami - do tego wino
musujace i truskawki, cos w tym rodzaju.

Nie wiem jakie macie warunki, bo mieszkacie z rodzinami, ale badz kreatywny.
Nie znam rowniez Twojej narzeczonej i tego, jakie rozrywki preferuje, ale
prawie kazda kobieta bedzie zadowolona z jakiejs odmiany od codziennosci
przygotowanej przez jej partnera.
niekoniecznie trzeba jechac w gory i niekoniecznie miec kupe kasy, zeby zrobic
cos niebanalnego... Mysle, ze Twojej narzeczonej chodzi o to, zeby ten dzien
byl wreszcie inny od pozostalych, bez siedzenia na kanapie itp.

IMHO starajcie sie przebywac jak najwiecej czasu na dworze, pomyslcie o jakims
sporcie zimowym (chocby i sanki albo slizgawka), wlaczcie do tego dziecko.
Zimowa monotonia moze byc dobijajaca - wiem cos o tym. A przy okazji zrobicie
cos dla swojego zdrowia. Zimno nie jest przeszkoda, trzeba sie po prostu
cieplej ubrac i intensywniej ruszac :)))

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
30.12 UlaD
30.12 Dunia
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6