Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Himera" <h...@W...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jestem inny
Date: Tue, 11 Oct 2005 18:13:02 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 33
Message-ID: <digvbe$eeo$1@inews.gazeta.pl>
References: <digjj3$fdp$2@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 65.79.14.27
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1129054382 14808 172.20.26.241 (11 Oct 2005 18:13:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 11 Oct 2005 18:13:02 +0000 (UTC)
X-User: himera24
X-Forwarded-For: 172.20.6.61
X-Remote-IP: 65.79.14.27
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:331309
Ukryj nagłówki
*ZBIG* <z...@o...pl> napisał(a):
> Stało się dla mnie oczywiste że kiedy z kimś rozmawiam, a on nie podziela
> moich poglądów to zaczyna we mnie narastać agresja, która ostatecznie
> zamienia rozmowę w kłótnię.
> Pomału zacząłem zauważać że problem ten dotyczy nie tylko mnie, gdyż często
> widzę tego typu brak możliwości porozumienia się np. w telewizji wśród
> polityków.
> Pomału nauczyłem się identyfikować pewne techniki prowadzenia dyskusji,
> które uniemożliwiają dogadanie się, i zacząłem rozpoznawać ludzi którzy
tych
> technik używają.
jesli chcesz sobie pomoc powinienes raczej zglebiac techniki jak sprawic aby
ludzie zgodzili sie z twoim zdaniem przy niewzbudzaniu klotni. technika
ktora opisales (stosowana jak sugerujesz przez politykow) do niczego nie
prowadzi, jak sam napisales charakteryzuje ja "brak mozliwosci porozumienia
sie".
wydaje mi sie ze twoj problem z tym ze nikt cie nie rozumie wystepuje wsrod
wielu ludzi. przeciez kazdy czlowiek jest inny i kazdy ma opinie na temat
czegos i rozne perspektywy, czasem sie zgadzamy na pewne tematy a czasem
nie, sztuka jednak jest aby tak przedstawic swoj temat, swoja opinie aby
druga strona ze zrozumieniem pokiwala glowa.
faktem jest ze ludzie czesto na sile staraja sie innych przekonac do swoich
racij powodujac tym nieprzyjemne spiecia, a druga osoba i tak zostanie
nieugieta w swoim przeswiadczeniu.
Podstawowa rzecza, jesli chcesz aby ludzie zgodzili sie z toba, jest zgodzic
sie najpierw z nimi. jesli dasz sie przekonac danej osobie jest duze
prawdopodobienstwo ze ta osoba pozniej pozwoli przekonac sie tobie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|