Data: 2005-10-11 19:21:07
Temat: Re: Jestem inny
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vicky; <434bd1e4$0$5440$f69f905@mamut2.aster.pl> :
>
> Użytkownik "*ZBIG*" napisał w wiadomości
>
> > Niewątpliwie jestem socjopatą, ale może dało by się jakoś sprecyzować i
> > uściślić tę diagnozę? :)
>
>
> Na pierwszy rzut z tego co piszesz to mogą być zaburzenia schizofreniczne
> (wycofanie się z normalnych kontaktów społecznych,
> nietypowe koncepcje rzeczywistości, a także paranoja czyli np przesadne
> wyobrażenie o sobie , o tym kim się jest)
Eee - a gdzie masz przesadne wyobrażenie o sobie - nie wie, że istnieją
inni, to tak pisze - dopiero konfrontacja z innym Innymi mogłaby
pokazać, czy dopuszcza w ogóle taką możliwość. A co do wyobrażeń - mz.
jest silniej zdysocjowani niż normalsi - musi być, bo silniej odbiera
rzeczywistość - mógł pójść w kierunku zmniejszenia dysocjacji, ale wtedy
to już schizofrenia, a tak poszedł w kierunku odwrotnym. Czy można bawić
się swoim mózgiem? - oczywiście - prosta autohipnoza - wyobraź sobie -
na dworze -15 stopni, a Ty bez używania słów, intuicyjnie, jednym
"ruchem" blokujesz jakiś "moduł" mózgu - stoisz sobie pół godziny na tym
mrozie, zero gęsiej skórki, zero marźnięcia, normalnie rozmawiasz,
podziwiasz widoczki, luzik, tylko na granicy świadomości odbierasz
[możesz jak chcesz] neutralną informację [!!! - nie odczucie] o mrozie
liżącym Twoją skórę - wracasz do ciepełka - znów jeden "ruch" i
odblokowujesz "moduł" - zrobisz to 100 razy, to w końcu nauczysz się
blokować odczucia nawet bez mrozu - wierz mi, ćwiczyłem to od czasów
liceum - niestety nie zawsze mogę mrozić swoje emocje - przyjdzie zima
będzie łatwiej, bo nie będzie trzeba "woli" - prosta wyuczona reakcja na
mróz. ;) No i zero racjonalizacji werbalnych - czyli brak trucia innych.
;)
Flyer
|