Data: 2003-03-21 17:55:07
Temat: Re: Jestem nikim??
Od: "motto" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg" <U...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b5cufs$duv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Powiedziec tak samo latwo jak "jestem nieszczesliwy".
Ale nie sugeruj, iż ja niczego nie robię, bo to nie prawda, oto np. jadę w
poniedziałek na rozmowę kwalifikacyjną do Gdańska, to ode mnie małe 250 km.
Do rozmowy przygotowałem się bardzo skrupulatnie, wyciągnąłem wszystkie
informacje na temat firmy jakie tylko udało mi się znaleźć, odwiedziłem
doradcę zawodowego w celu przećwiczenia takiej rozmowy kwalifikacyjnej i
ewentualnej korekcji zarówno samej treści jak i formy odpowiedzi,
odwiedziłem psychologa w celu wyeliminowania z mojego sposobu bycia tzw.
"niepoprawnych gestów", kupiłem sobie nowy garnitur, krawat oraz stosowny
zegarek i buty (to akurat zasponsorował mi dziadek), w międzyczasie
poklasyfikowałem swoje umiejętności i wypracowałem tzw. pozytywne przeczenia
na wszystkie odpowiedzi na które będę ewentualnie zmuszony powiedzieć
"nie...". Czy to jest nic?? Ja tylko raz popełniam każdy błąd, staram zawsze
z każdej porażki wyciągnąć wnioski w celu oprawienia się na przyszłość, a to
że czasami mam dość, no cóż, każdy chyba może mieć chwile słabości? Co do
czynów to planuję jeszcze na przyszłość odwiedzenie logopedy, ponieważ mam
drobną wadę wymowy, praktycznie niezauważalną, ale bardzo mnie denerwującą.
Wyznaję zasadę, że jeśli jest coś co ci przeszkadza w życiu do szczęścia to
trzeba to zmienić lub się tego pozbyć. Ja uwielbiam "walczyć" i dążenie do
celu samo w sobie jest dla mnie motywujące, a w "dół" wpędza mnie tylko to,
że czasami nie mam gdzie walczyć... Rozumiesz??
> Nie wiem czy wiesz, ale niedawno w Bytomiu zawalil sie dom. Dzisiaj
> spotkalem chyba dwie osoby z tej ruiny. Mieszkaja w jakims tymczasowym
> hoteliku. Mowia, ze nawet nie maja tam mozliwosci aby cos sobie ugotowac.
A mój ojciec umiera i nie ma lekarstwa ani żadnej innej metody medycznej
która mogła by stan taki zmienić, a mimo to nadal się uśmiecha... Chcesz
więcej??
Pozdrawiam
--
motto
ps. jakby ktos jeszcze chciał podyuskutować o "pozytywnym myśleniu" to
zapraszam.
|