Data: 2012-09-01 20:01:21
Temat: Re: Jestem synem Bo?ym
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <fd71074a-9fa6-45ac-9e60-b9bb63d33d95
@gk4g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
says...
>
> On 1 Wrz, 19:59, Flyer <f...@g...pl> wrote:
> > In article <k1th2a$vm...@node1.news.atman.pl>, z...@g...pl
> > says...
> >
> >
> >
> > > Użytkownik "Flyer"
> >
> > > > Ja tam Twojego Boga nie znam, poznasz mnie z Nim? ;>
> >
> > > Czemu nie.
> > > Tyle że ja go nie widziałem,
> >
> > Jak Go nie widziałeś, to jak "poznasz" mnie z nim [niuans słowa
> > "poznać" ;>] Jak katolicy, którzy po otrzymaniu swojego opisu
> > mogliby potknąć się o Niego na ulicy i Go nie zauważyć? ;>
> >
> > > ale ciągle go szukam.
> > > Póki co odkryłem,
> > > że jest moim rodzonym Ojcem
> > > Duchowym, ma się rozumieć.
> >
> > Chrzanisz. Twoim ojcem jest dawca plemników, a Twoim ojcem
> > duchowym jest planista lektur w szkole/nauczycie/autor
> > lektur/prezenter TV/autor książek/prezenter pogody ;>/prezenter
> > .... . Dawca ról inaczej. Człowiek lubi przyozdabiać się w pióra
> > władcy, teraz władców widzi codziennie w internecie,TV i filmie.
> > Paradoksalnie twierdzi, że jest unikalny, podczas kiedy odgrywa
> > tylko role widzie wczoraj w necie/TV/filmie.
> >
> > Na dobrą sprawę, gdybym oglądał więcej TV/filmów/internetu, to
> > moja wypowiedź mogłaby być czystą kopią wypowiedzi kogoś innego,
> > który skopiował swoją wypowiedź z wypowiedzi kogoś innego, który
> > skopiował swoją wypowiedź z ...
> >
> > W sumie najlepiej "spalić biliotekę" i wtedy okaże się kto jest
> > jedynie debilem o dobrej pamięci książek przeczytanych, a kto
> > jest naprawdę inteligentny. Herostrates. ;>
> >
> > PF
>
> Gadając ze schizofrenikiem o bozi choroba się bardziej zakotwicza
> przez powtarzanie. Z urojeniami chorych się nie gada. To są
> determinanty, które trzymając chorego zdała od jego osobowości mogą na
> nim pasożytować . Ta bozia to pasożyt, który blokuje przywrócenie
> równowagi psychiczniej.
A powiedz Ty mi mądralo co to jest "równowaga psychiczna"? Stan
doskonałej współpracy z grupą [społeczną/społeczeństwem]? Z
KTÓRĄ grupą społeczną?
Istnieje pojęcie "normy", w którym zawiera się powszechne
zachowanie społeczeństwa. Jeżeli wszyscy, 5 razy dziennie,
waliliby łbem o chodnik [muzułmanie], to byłaby norma, a
nienormalną byłaby osoba, która by tego nie robiła.
Póki gościu nie jest zagrożeniem, to może sobie gadać co chce,
bo inaczej można by zwariować.
PF
|