Data: 2001-08-27 21:35:05
Temat: Re: Jestm zalamany...
Od: "Marsel" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "dEiMoS"
> >
> > W sumie: jeszcze jeden szczęściarz.
> Hehe, nie tak krótko.., o nie! To babsko mną zawładneło: wykorzystywało i
> manipulowało.
ale nie przez całe życie przecież :-)
> Śmiem powiedzieć, że dalej to robi (kocham ją i zarazem jej nie nawidzę).
no tak...
>
> Ale to wszystko moja wina, niepotrzebnie się zakochałem...!
było tego uniknac, jak jesteś taki cwany. ;-)
Marsel
|