Data: 2013-07-07 23:57:49
Temat: Re: Jeszcze do Globka - Natib Qadish, Ścieżka Qananejska
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
LaL wrote:
> Całe szczęście że nie znam anglika, a jak...wymienia się więcej niż pięciu
> bogów to alergicznej czkawki dostaje więc przebacz.
Bo tobie pewnie tłuczono w zakrystii, chederze czy innej mułłowni biblię do
głowy, gdzie co krok jest napisane, że wielobóstwo to obrzydliwość, że
królowie, którzy budowali świątynie na wyżynach i święte gaje Aszery
popełniali obrzydliwości w oczach Najwyższego, że czarownicy żyć nie
dozwolisz, Amalekitów wygładzisz sprzed oblicza Jehowy i podobne androny.
Ja mam to w nosie, chcę pić wódkę, bić w bębny i nosić bałwochwalcze maiki
po wsi śpiewając "o gaiku zielony". Wić wianki w noc kupały i szukać z
dziewczynami kwiatu paproci. Wywoływać duchy przodków, spoglądać w gwiazdy w
poszukiwaniu tajnych wiadomości, leczyć czarami i ziołami. Chcę sprzedawać
książki popularyzujące taki styl życia i robić na tym kasę, a nie żeby jakiś
ksiądz, mułła czy rabin tego zabraniał albo zabraniał ludowi prostemu ich
kupować, nazywając mnie mordercą chrześcijan, żydów, muzułmanów.
--
????
???
??????
|