Użytkownik "Jerzy Turynski" <j...@p...com> napisał w wiadomości
news:c8v9di$5fp$1@nemesis.news.tpi.pl...

> (Nota bene: świadomość rzeczywistych treści u 'moich zwolenników'
> jest mniej więcej na poziomie... oceny ówczesnych faktów w treści
> pamiętników i 'człowieczeństwa' Wilma Hosenfelda...)

A co tu mają rzeczywiste treści do rzeczy ? Treść jest jedna i brzmi "nie
piszesz nie dzwonisz, chyba mnie nie kochasz". Kogo obchodzą treści ? -
nikogo. Ważne jest "Czy to co powiem spodoba się Turyńskiemu ?" - a to bydle
dalej nie pisze nie dzwoni :)) Jak myślisz Gulczas, jak silna jest zalezność
pomiedzy stopniem przeładowania danego postu apostrofami do natężenia
uczucia "Nie piszesz Turyński, nie dzwonisz ..." :)) Ostatnio da się nawet
zauważyć postawy typu "nie piszesz nie dzwonisz - kopnąłbyś chociaż w
tyłek". Więc zamknij się z paszczą swą JeT w stosunku do swych zwolenników i
nie dzwoń, bo sam psujesz swą robotę. Słówka niepewnośc i strach coś Ci
mówią w tym kontekście ?

Na post po zbóju zaprosił
P.D.