Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Juz moze starczy?:-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Juz moze starczy?:-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-06-05 15:06:59

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 5 Jun 2002 15:46:07 +0200, Krzysztof wrote:

>JurekA <j...@o...pl> wrote:
>
>> Czy Magdalena nie moglaby opublikowac swoich prac w internecie na
>> jakims sajcie, podac raz linka i ju?:-)
>> Straaaasznie duzo tych madrosci, a nie wszyscy chca na tej grupie
>> czytac powiesci w odcinkach....
>
>Może Magdalena Nawrocka to nowe wcielenie Profeta... uups.. pardon..
>propheta ?
>

Dokladnie! Nie zrazicie mnie tak szybko. Mam juz wprawe;-))))


////////////////////////////////////////////////////
///////////////////
ZMAGANIA GRAFOMANA



Dedykuje sobie ten wierszyk autorstwa Andrzeja Kosiorka,
nalezy mi sie.:-(


"Zmagania grafomana"

Noc dopala sie jak swieca,
Naga muza smacznie chrapie -
nie pomogly mlode wdzieki,
maz artysta wybral papier.

Magia slowa go podnieca,
nie pozwala spac spokojnie,
kaze pisac bez wytchnienia
arcydzielo wiekopomne.

Zna klasykow ortografie,
wie, co szczytne idealy,
raz, przy wodce ktos powiedzial,
ze ma talent niebywaly.

Chcialby wreszcie skonczyc dzielo,
swiatu z triumfem to obwiescic,
ale forma wciaz za slaba,
by udzwignac wazkie tresci.


A niech to! Na co mi to przyszlo - internautce
niewydarzonej? Musze sie uzalic nad soba, a juz myslalam, ze
taki twardziel ze mnie. Znow musze na polskie grupy dyskusyjne
sie uskarzac: na ludzka niewrazliwosc i gorliwe, walace na
slepo wszedobylskie krytykanctwo.

Niby "krytyka to zemsta umyslow jalowych nad tworczymi" -
uspokaja aforyzmem Maryla Wolska, ale wez i im powiedz - tym
krytykantom napalonym, ze wyjalowieni, jeszcze wiecej ci zaraz
doloza. Stare polskie przyslowie wprawdzie mowi, ze "lepsza
niesluszna krytyka niz bezwzgledna pochwala", ale sprobuj
takiej niezasluzonej krytyki doswiadczyc na wlasnej skorze,
zobaczymy, czy ci sie to spodoba. Podobno tez z drugiej strony:
"dobre mniemanie o sobie polowe szczescia stanowi", tylko jak
tu, do diabla, dobrze o sobie mniemac, gdy zjadliwa krytyka cie
kasa?

Dostalo mi sie ostatnio na jednej z polskich list
dyskusyjnych, oj, dostalo. A za co? Ni mniej ni wiecej, jak za
ladne slowka, okraglutkie zdania, styl wypieszczony, wymyslne
akrobatyczne figury ekspresji jezykowej, wspominki, docinki i
wolne skojarzenia. No wlasnie. Literacka wena mnie gubi.

Zanim puszczam teksty w wirtualny swiat, pucuje je,
szlifuje. Az do kosci. Zawsze musi byc poczatek i koniec, jakis
logiczny ciag myslowy, maly haczyk - cos jak konkluzja albo
jeszcze lepiej retoryczne pytanie, ktore ma wdrazac sie w
umysl. Tak sie staram, zeby bylo ladnie i skladnie, a tu
wszystko na nic. Czujna krytyka zbiera swoje zniwo.
Slowolejstwo, krasomowstwo! - zewszad krzyczano. I zazadano
konkretow.

Tylko i wylacznie konkretow. Ma byc rzeczowo, zwiezle,
najlepiej w punktach w oparciu o myslowe skroty. Tak albo siak
- telegraficznie, krotko, wezlowato. Bo modemy wolno chodza i
ludziska nie maja czasu na czytanie. Zadnych jezykowych
wygibasow ani retorycznej zonglerki. Za kazda metafore slowne
upomnienie, za zbyt smiale porownanie publiczna nagana, za
onomatopeje mozna wyleciec z Listy.

Tu sie wystraszylam. O rany, jak nic mnie wykopsaja! I to
za glupote. Bo zebym jeszcze gadala od rzeczy. Gdyby wytknieto
mi bledy rzeczowe, logiczne czy wreszcie jakiekolwiek, gdzie
tam! Od czasu do czasu ktos nawet niechetnie przyzna, ze mysle
wcale nieglupio, tyle ze niepotrzebnie wyrazam sie tak
ladniutko. O te polerke wypowiedzi sie rozchodzi. Kiedy ja
inaczej nie potrafie?! O rety, ale klops!

Mysle sobie - biada! Juz Sofokles pouczal: "milczenie
zdobi kobiete", ale jak tu sie nie odzywac, kiedy jezyk az
swierzbi do gadania? Sprawa jest jednak zbyt powazna. Nie ma
innego wyjscia, musze nad soba ostro popracowac, jakby nie bylo
- czytelnik nasz pan. Grafomanka sie znalazla, swoim ecie-pecie
wirtualny kosmos zasmieca. A gdzie ekologia Internetu?!
Internet ma pozostac czysty.

Internet jest wszechmocny, Internet jest wymagajacy. To
cybernetyka, ma wiec byc wymiana danych, a nie jakichs tam
opisow - popisow, refleksji, bajdurzenia. Literatura - ta proba
piora, kalamarza, atramentu i pisarza - na smietnik!
Statystyki, prasowki, bryki z dziel naukowych. I to jeszcze
najlepiej po angielsku - Internet to przeciez international
network. Sure.

Siedze wiec teraz i potulnie skreslam wszystkie "zbytki".
Szlachtuje teksty bezlitosnie, wycinam, obrzynam. Wciskam cala
wypowiedz w kilka lakonicznych punktow. Punkty definiuje
monosylabami i jeszcze ze stylistyczna czkawka. Przybywa
skrotow myslowych, niedomowien, alografow, hieroglifow, znakow
przestankowych. O rany, toz to juz prawie same wielokropki! Mam
nadzieje, ze chociaz teraz zadowole trudnego, krytycznego
czytelnika.

Ano jak trzeba sie nagiac, to trzeba. Wprawdzie podobno
"prawdziwa cnota krytyk sie nie boi". Coz poradze, ze z natury
strachliwa jestem, a i najpewniej cos ubozuchno u mnie z ta
cnota, bym mogla zaryzykowac puszczenie takiej miazdzacej, acz
zasadnej krytyki mimo uszu. A wiec do roboty!
po pierwsze: ...
po drugie: ...
trzecie - nastepnym razem, zeby mi jeszcze gadulstwa nie
zarzucono.
;-)))




Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka






--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-06-05 19:42:25

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena
w news:20020605150633.JKIZ20009.viefep15-int.chello.at
@jupiter.chello.fr...
/.../
> >Może Magdalena Nawrocka to nowe wcielenie Profeta... uups.. pardon..
> >propheta ?

> Dokladnie! Nie zrazicie mnie tak szybko. Mam juz wprawe;-))))


Madziu... Czy zauważyłaś, że Twoje słowa są tu praktycznie monologami?
Czy, mając juz wprawę, powiesz, dlaczego tak jest?

A czy wiesz, że możesz założyć sobie w serwisie www tej grupy dyskusyjnej
własną wizytówkę a wewnątrz niej umieścić wszystko co masz do powiedzenia?
Wówczas Twoje prace będą stale dostępne dla wszystkich, którzy czytają
serwis, a to jest około 800 osób miesięcznie.

Wejdź proszę na http://www.psphome.htc.net.pl
potem do Alei Użytkowników. Tam zastanów się jak będzie wyglądała Twoja
wizytówka, opracuj ją i wyślij do redakcji korzystając z formularza jaki jest
dostępny w obu galeriach_portretów (chyba lepiej by było aby formularz był
w samej Alei na dole ;))..
Gdy to zrobisz, redakcja z pewnością zrobi co w jej mocy, aby Twoja praca
się tam znalazła.


> Magdalena Nawrocka

pozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 05:53:57

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:adma9c.3vs0ncj.1@Gormenghast.h808956e3.invalid.
..
> Magdalena
> w
news:20020605150633.JKIZ20009.viefep15-int.chello.at
@jupiter.chello.fr
...
>
>
> > A czy wiesz, że możesz założyć sobie w serwisie www tej grupy
dyskusyjnej
> własną wizytówkę a wewnątrz niej umieścić wszystko co masz do
powiedzenia?
> Wówczas Twoje prace będą stale dostępne dla wszystkich, którzy
czytają
> serwis, a to jest około 800 osób miesięcznie.


Z wyjątkiem osób, które jeszcze nie mają stałego łącza :(((.
>
> Wejdź proszę na http://www.psphome.htc.net.pl


Ja tam nawet nie mam odwagi zaglądać, bo utkwię za jakąś setkę,
zamiast dać dziecku na cukierki.
Dorrit

> pozdrawiam
> All
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 06:39:39

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 5 Jun 2002, ... z Gormenghast wrote:

> Wejdź proszę na http://www.psphome.htc.net.pl

Ale te monologi do nieczego zlego nie nawoluja, wrecz przeciwnie
sa refleksyjne. Jset to grupa newsowa wiec nie obciazaja nikomu
skrzynek, sa dobrze sformatowane wiec ja do konca nie wiem
dlaczego komukolwiek akurat przeszkadzaja.

Przepraszam ale zdaje sie, ze redakcja tej szanownej grupy
ma POWAZNE problemy z samoidentyfikacja. Nie przeszkadzaja
i nie wywoluja jej oburzenia kompletne i jawne glupoty
wypisywane systematycznie i regularnie przez niektorych
pseudo-psychologow natomiast przeszkadzaja refleksyjne
monologi Magdaleny, ktore szkody nikomu w psychice
a wrecz przeciwnie swoja refleksyjnoscia moga tylko pomoc.

Jesli moge cokolwiek doradzic to nie kto inny ale redakcja
calej tej szanownej grupy powinna sie bardzo dokladnie
zastanowic jaka powinna byc misja takiej grupy i czy
w ogole jako redakcja jest w stanie takiej misji sprostac

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 07:04:08

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: "Witold" <B...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.31.0206060835010.557-100000@dorota.a
m.torun.pl...
On Wed, 5 Jun 2002, ... z Gormenghast wrote:

> Wejdź proszę na http://www.psphome.htc.net.pl

Ale te monologi do nieczego zlego nie nawoluja, wrecz przeciwnie
sa refleksyjne. Jset to grupa newsowa wiec nie obciazaja nikomu
skrzynek, sa dobrze sformatowane wiec ja do konca nie wiem
dlaczego komukolwiek akurat przeszkadzaja.

Przepraszam ale zdaje sie, ze redakcja tej szanownej grupy
ma POWAZNE problemy z samoidentyfikacja. Nie przeszkadzaja
i nie wywoluja jej oburzenia kompletne i jawne glupoty
wypisywane systematycznie i regularnie przez niektorych
pseudo-psychologow natomiast przeszkadzaja refleksyjne
monologi Magdaleny, ktore szkody nikomu w psychice
a wrecz przeciwnie swoja refleksyjnoscia moga tylko pomoc.

Jesli moge cokolwiek doradzic to nie kto inny ale redakcja
calej tej szanownej grupy powinna sie bardzo dokladnie
zastanowic jaka powinna byc misja takiej grupy i czy
w ogole jako redakcja jest w stanie takiej misji sprostac

Redakcja grupy? A co to takiego?
Kiedy słyszę (czytam) powinieneś, powinni, powinniście, to ciśnienie mi się
podnosi niebezpiecznie i agresywny robię się też. :-)

--
Serdeczne pozdrowienia,
Witek

Kłótnie i sprzeczki nie trwałyby nigdy długo, gdyby wina leżała tylko po
jednej stronie. Rochefoucauld De La Francois



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 08:06:54

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: "Daga" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Little Dorrit wrote:

>> Wejdź proszę na http://www.psphome.htc.net.pl
>
> Ja tam nawet nie mam odwagi zaglądać, bo utkwię za jakąś setkę,
> zamiast dać dziecku na cukierki.

Jest na to sposób - udostępnić stronę off line, albo ją zassać Teleportem i
oglądać po rozłączeniu się. :)
Jak się chce, to można. :)

Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 10:18:36

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Daga wrote:
>
> Użytkownik Little Dorrit wrote:
>
> >> Wejdź proszę na http://www.psphome.htc.net.pl
> >
> > Ja tam nawet nie mam odwagi zaglądać, bo utkwię za jakąś setkę,
> > zamiast dać dziecku na cukierki.

Ciekawe, czy to jest prawdziwy powod nieobecnosci Dorrit na grupie -
chyba zgodnie z powiedzenim, ze prawda zawsze na wierzch wyplynie -
doszlo do uaktywnienia Echa (to tez z Kinga). Pro forma - nie mam na
mysli nic negatywnego.

>
> Jest na to sposób - udostępnić stronę off line, albo ją zassać Teleportem i
> oglądać po rozłączeniu się. :)
> Jak się chce, to można. :)
>
> Daga

Nie przesadzaj - najpierw trzeba sie naumiec a nie kazdy moze, nie
obrazajac jego inteligencji ;). Moge sie nawet zobowiazac, ze zgram na
CD stronke i po drodze w Krakowie ja oddam. Moge ja rowniez przeslac
albo np. podac przez czlowieka ze schroniska Brata Alberta, ktory na
Glownym czysci ludziom buty w pociagach (bedzie jak w J-23 :) ).
Stronka w offie straci pewnie kilka walorow - jezeli sa tam
wykorzystywane jezyki wykonywane przez serwer a nie klienta.

Tym razem pewnie bym to zrobil. Co innego np. robota dla bylego
pracodawcy, ktora lezy i zdycha od pol roku - ale nie dosc, ze nie mam
odpowiedniego Srodowiska (Firma jako depresanta mnie "nakrecala") to
jeszcze nabawilem sie w firmie zespolu stresu przewleklego (to lekarz) a
ja stawiam po pewnych objawach na pourazowy - wiec jakos nie chce sie
brac do tego co przypomina mi firme i "obowiazki" wobec niej :(.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 11:19:02

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Piotr Kasztelowicz"

> Przepraszam ale zdaje sie, ze redakcja tej szanownej grupy
> ma POWAZNE problemy z samoidentyfikacja. Nie przeszkadzaja
> i nie wywoluja jej oburzenia kompletne i jawne glupoty
> wypisywane systematycznie i regularnie przez niektorych
> pseudo-psychologow natomiast przeszkadzaja refleksyjne
> monologi Magdaleny, ktore szkody nikomu w psychice
> a wrecz przeciwnie swoja refleksyjnoscia moga tylko pomoc.

Ciekawe;) - zaproszenie do naszej Galerii jako oznaka
"przeszkadzania" ??? A byłeś tam w ogóle;) ?

> Jesli moge cokolwiek doradzic to nie kto inny ale redakcja
> calej tej szanownej grupy powinna sie bardzo dokladnie
> zastanowic jaka powinna byc misja takiej grupy i czy
> w ogole jako redakcja jest w stanie takiej misji sprostac

Skąd Ty takie wnioski wysnułeś, panie Piotrze,
że monologi Magdaleny przeszkadzają komukolwiek ???
Coś nie tak Z PECEPCJĄ ;) ?

Poza tym, jako jedna z osób wspierających Redakcję, pozwolę sobie zadać
Ci pytanie, jaką to misję [ MISJĘ !;)] widzisz przed grupą otwartą na świat,
gdzie może każdy człowiek piśmienny napisać, ale ktorą czytają psychologowie?
Radzisz coś więcej jak indywidualny wybór postów i osób godnych
czytania ? Czy może masz jakiś idealny szablon grupowicza psp;) ?
Już nieodżałowany Okudżawa śpiewał " każdemu mądremu stempelek na łeb,
przybiło się razu pewnego...";)

I dlaczego to grupa pl.sci.medycyna nie ma jakiejś SPECJALNEJ MISJI;))
i chyba strony ?

Trochę się dziwię, że stale czepiasz się redakcji i samej grupy,
może wobec tego SAM coś o tej misji powiesz ?
Czy zgłosiłeś już jakieś pytania do faq grupy lub może zaproponowałeś
coś konkretnego ( ! ), by ją ulepszyć ?

Wydaje mi się, że sam masz problemy z samoidentyfikacją, Piotrze
i zapewne ciężką pracę. Być może Twoja wizja grupy i strony grupowej
bardziej pasuje do grupy pl.sci.psychiatria ?
Trzeba ją tylko założyć;) i zrobić jej stronę.

Eva

ps. Twój post, Piotrze, jest w jakimś dziwnym formacie;)...
zmusił mnie do wstawiania znaku ">" na poczatku każdej linii
Twojego tekstu. To bardzo niewygodne.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 11:33:35

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: "Daga" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:adnge7$siv$1@news.tpi.pl...

> ps. Twój post, Piotrze, jest w jakimś dziwnym formacie;)...
> zmusił mnie do wstawiania znaku ">" na poczatku każdej linii
> Twojego tekstu. To bardzo niewygodne.

Quoted-printable, zamiast 8bit (lub 7bit w przypadku, gdy nie używa się
pliterek).

--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://krakowianka.art.pl/dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-06 12:11:35

Temat: Re: Juz moze starczy?:-)
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 6 Jun 2002, EvaTM wrote:

> Skąd Ty takie wnioski wysnułeś, panie Piotrze,
> że monologi Magdaleny przeszkadzają komukolwiek ???
> Coś nie tak Z PECEPCJĄ ;) ?

po sekwencji postingow

ktos napisal "Czy Magdo nie starczy"

posting ze strony redakcji sugerowal ze sa to monologii
i moze "nie bardzo" je pisac.

Sorry, moze ja jestem przewrazliwiony ale to mozna tylko
bylo odebrac jako forme "kulturalnego wyproszenia"
Moze jestem przewrazliwiony ale po tym postingu
Magda napisala, ze nie bedzie przesylac juz swoich
monologow.

O ten efekt chodzilo?

Tym czasem mi sie akurat (i jak widac nie tylko mi) monologii
Magdy podobaja.

Wychodzi tak, ze niegrzeczne i glupie postingi sa tolerowane
a osobe piszaca refleksyje monologii sie wyprasza...

> I dlaczego to grupa pl.sci.medycyna nie ma jakiejś SPECJALNEJ MISJI;))
> i chyba strony ?

zapytaj redakcje pl.sci.medycyna - przeciez ja tam tylko pisuje
a nie nadzoruje tej grupy. Ale czesc osob stara sie odpowiadac
pytajacym i pomagac. Poza tym udalo sie uzyskac na pl.sci.medycyna
calkiem jak na grupe usenet dobry poziom. Tego nie ma na
pl.sci.psychologia a jak sie pokazuje osoba, ktora chce troche
wniesc w ta grupe dobrego jak Magda i na dodatek podpisuje sie
imieniem i nazwiskiem ma swoja strone podaje e-mail itp. to sie
ja wyprasza?

Czepiam sie redakcje bo skoro grupa ma redakcje to ona musi
byc za cos odpowiedzialna. Jesli nie jest i jedyne na co ja
stac to zwracanie uwagi aby "ciac cytaty" to niech skasuje
strone i sie rozwiaze. I tyle. Grupa bedzie dzialac bez
redakcji, poniewaz grupy nie potrzebuja posiadac redakcji.
Jesli zas redakcja ma byc, to niech sie czyms wykaze poza
wypraszanie z listy ludzi, ktorych wypraszac sie akurat
nie powinno. Jesli sie cos robi spolecznie to tez powinno
sie to robic odpowiedzialnie i tyle

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poszykuję "sędziego kompetent." w Warszawie za wynagrodzeniem.
Porozmawiac o depresji - czy i jak leczyc
Porozmawiac o depresji - moj byly bol
Re: brakuje mi wiary w siebie
Zupelnie jak w Lomzy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »