Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!news.glorb.com!peer01.iad.highwinds-media.c
om!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!nx01.iad01.newshosting.
com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-
a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Już starożytni chrześcijanie. O byciu i posiadaniu.
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.soc.religia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <l6gfs7$k5a$1@node1.news.atman.pl> <l6vd8o$21g$1@usenet.news.interia.pl>
<1...@4...net>
<l6vpj1$tnm$1@usenet.news.interia.pl>
<15n05om4kvsll$.1vaknkb54rzuq.dlg@40tude.net>
<l6vsms$4td$1@usenet.news.interia.pl>
Date: Tue, 26 Nov 2013 00:38:26 +0100
Message-ID: <1lyt4zjdi4jy6$.s350xzrgdi9p$.dlg@40tude.net>
Lines: 114
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 95.49.5.97
X-Trace: 1385422707 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 2178 95.49.5.97:3589
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 5760
X-Received-Body-CRC: 1960030159
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:674843 pl.soc.religia:1021061
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 25 Nov 2013 17:08:08 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-11-25 16:25, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 25 Nov 2013 16:15:43 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-11-25 13:53, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 25 Nov 2013 12:45:28 +0100, Trybun napisał(a):
>>>>
>>>>> Pytanie - po co dzisiaj niektórym
>>>>> obłąkańcom takie gromadzenie zapasów, środków których sami nie są w
>>>>> stanie spożytkować, mając na celu potrzymanie cyklu egzystencjalnego?
>>>> Ponieważ dziś aby przeżyć nie wystarczy jedynie podtrzymywać SWÓJ cykl
>>>> egzystencjalny - trzeba regulować (czyt. zwalniać) te cykle u innych - za
>>>> pomocą wpływów finansowych, politycznych... A do tego potencjał POSIADANIA
>>>> NADMIARU jest niezbędny 33333-]
>>> E tam - dzisiaj w naszym kręgu cywilizacyjnym nie trzeba mieć nawet
>>> rąk żeby przetrwać.
>> Tylko pod warunkiem, że masz już spory "nadmiar".
>
> Absolutnie - nie! Opiekujemy się naszymi bliźnimi którzy nie mogliby
> egzystować samodzielnie.
Opiekujemy - bez rąk?
A przetrwać samemu i jeszcze się opiekowac - jak bez nadmiarów?
;-PPP
>
>>
>>> A więc to gromadzenie zapasów po przez uszczuplanie
>>> ich innym wydaje sie być czymś irracjonalnym,
>> Dlaczego "poprzez uszczuplanie innym"? - zaradność to dobra cecha, nie
>> oznacza wcale zabierania innym, lecz korzystanie z tego, z czego inni
>> korzystać i tak nie potrafią :->
>
> Na ziemi jest określona ilość dóbr którą zagospodarowuje gatunek ludzki,
> a więc nic się nie bierze z niczego - czyjeś bogactwo powoduje
> uszczuplenie zasobów, czyli -biedę bądź tylko niedostatek u innych.
Mylisz się w podstawach ekonomii - dobra są WYTWARZANE, a nie "jest ich
określona ilość". Dóbr jest nieskończenie wiele, tylko nie każdy potrafi z
nich korzystać lub do nich dotrzeć; np takim dobrem jest wartość
intelektualna np, ale ją najpierw trzeba ją wytworzyć. "Dobra" to nie tylko
to, co Bóg stworzył, ale i co stwarza człowiek 333-)
>
>>
>>> jakimś rodzajem
>>> zdziczenia.
>> Wręcz przeciwnie - ucywilizowania. Dzisiejsza horda ludzka, zupełnie jak ta
>> prehistoryczna, idzie ławą i zbiera nasionka dostępne równo dla wszystkich;
>> kto umie rozpoznać te najlepsze i opracuje najlepsza technikę/technologię
>> zbioru, ten ma ich najwięcej. Reszta i tak nie uzbiera. Jedynie potem
>> sarka, że uzbierał najzdolniejszy i ma do niego pretensje, że im podebrał z
>> michy - a przecież i tak by nie skorzystali.
>> No to ten najlepszy udostępnia im technologię, rozdaje koszyczki i pobiera
>> opłątę - CZĘŚĆ ZBIORU :->
>
> No, niezupełnie - dzisiaj jest znacznie mniej środków do podziału.
Jak wyżej - coraz więcej.
> Dawne
> zawłaszczanie wielkich obszarów przez jednych niekoniecznie musiało
> powodować zubożenie innych. I dzisiaj już nie ma za ich sprawą nasionek
> dostępnych po równo dla wszystkich.
Powinienes zauważyć, że tzw kapitaliści to ludzie, którzy swoje zgromadzone
nadwyżki materialne potrafią przetworzyć w dobra intelektualne (technologie
np) - pozwalające im z kolei dotrzeć do dóbr niedpostępnych dla ogółu i mu
je udostępnić w zamian za pracę... bo ogół tylko to może zaoferować
przecież w zamian, a też chce konsumować to, czego sam wytworzyć nie
potrafi.
Więc wszystko jest w tym układzie przecież OK.
> I nie chcę tu być źle zrozumiany - nie mam żadnych uwag krytycznych do
> tego gdy ktoś dochodzi do bogactwa pracą własnych rąk, takiej jednostki
> na pewno nie można nazwać kapitalistą .
No tak, bo to jest robotnik 3333-)
> Przykład kapitalisty to osobnik
> zawłaszczający jezioro
O nie. To osobnik, który potrafi korzystać z dóbr, z których inni korzystać
nie potrafią 3333-)
> i zaczynający pobierać opłaty za korzystanie z
> jego uroków.
No przecież to jak najbardziej sprawiedliwe - chcesz oglądać czyjś obraz
lub słuchac czyjejś muzyki, musisz też płacić 3333-)
> Przykład uczciwego człowieka któremu trudno by było coś
> zarzucić, to - osobnik chwyta za łopatę, wykopuje dół, zalewa wodą i
> udostępnia za dopłatą chętnym do skorzystania z jego uroków.
A na CZYIM gruncie ów "uczciwy" osobnik ten dół wykopuje? - jeśli łaska
powiedz 33333-}
>
>>
>>> Co najwięcej dziwi to wykazywania zrozumienia jednostki dla
>>> kapitalisty i pozwolenie mu na wyżeranie z swojej miski.
>> Jak wyżej.
>
> Błędne rozumowanie.
Nie :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|