"Rafal Wolski" <r...@h...pl> wrote in
news:ai48hu$chd$1@news.tpi.pl:

> Zaraz ortografie wypominacie, drutami straszycie.

Rafalku, nie wypominam, ale pytam. Ktos, kto uzywa takich argumentow (za
ktore przeprosil, wiec sprawa juz zamknieta), moze odznaczac sie nie tylko
niechlujstwem zwyczajow ale takze korespondencji. Dlatego zapytalam, czy to
ograniczenie, czy tylko niechec do przeczytania, co sie napisalo :-)).
Teoretycznie moglam przeciez dostosowac sie do poziomu tamtej wypowiedzi i
odeslac faceta na drzewo, zeby sie nauczyl pisac zanim zacznie zajmowac
uwage innych w taki sposob :-))) Przeciwko dyslektykom i dysortografom nic
nie mam :-)))

> Chyba upal Was tak nastroszyl.

Was? Chyba nas?

> Juz dawno nie byliscie tacy agresywni.

W taki upal to sie udziela :-)

> Purysci jezykowi niech w szkolach polskiego nauczaja spoleczenstwu w
> ten sposob sluzac,

No i zostalam purystka jezykowa. Polonistka mnie zawsze tepila za radosna
slowotworczosc, a tu takie cos...

> humanisci, co przemoca sie brzydza niech na bagna
> jada kolejne pokolenie komarow przy zyciu podtrzymac

Humanista to cos troszke innego, ci co sie brzydza przemoca nazywaja sie
inaczej (jak puryscic, to do konca :-)

> a milosnicy
> ogrodow niechaj sie opamietaja i w cieniu lipy piekno zycia
> kontempluja, czego sobie i wszystkim gupowiczom serdecznie zycze.

No. To zabrzmialo naprawde przyjemnie.
Jaki cien daje bonsai?
Pozdrowienia - purystka jezykowa Ewa Sz.