Data: 2001-02-22 12:23:42
Temat: Re: KOBIETY, I DZIECINNE OBSERWACJE.
Od: a...@w...pl (aga@wp)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dawid Manderala pisze:
>z kobietami jak z grami komputerowymi:
>na poczatku chec posiadania (samo opakowanie przyciaga, zastanawiamy sie
>jaka jest, duzo sie o niej czytalo ale dalej nie wiemy w sumie o niej nic)
>co kryje w srodku?
i dalej podobne bla, bla, bla, więc oszczędzę wam tego cytatu
Pewnie nic sobie z tego Dawidzie nie zrobisz, bo po mojej toższamości
stwierdzisz, że jestem grą komputerową, czyli kobietą.
Nie będę cię pouczać, ani wyprowadzać z błędów. Skoro prezentujesz taki
sposób myślenia, to zakładam, że szkoda mojego czasu. Powiem ci tylko, że
współczuje osobom, które będą miały to wątpliwe szczęście być przez ciebie
'testowane'.
Twoje rady jak się odkochać są odzwierciedleniem twojego sposobu myslenia.
(A czego ja się spodziewałam?)
No, ale co się dziwić. W dzisiejszym świecie konsumpcyjne podejście do życia
dotyczy wszystkich dziedzin życia.
Rozważ uważniej dostrzeżoną przez ciebie analogię, a może zobaczysz różnicę
między kobietą a grą komputerową.
Nara
Haga
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|