| « poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2006-04-03 21:20:55
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Lozen napisał(a):
> Wsylasz dziecko do
> szkoly i liczysz na to, ze to nauczyciel jest odpowiedzialny za
> sprawdzanie Twojego dziecka postepow, a tu sie okazuje, ze to corka
> sprawdza prace. Zastanawiam sie tylko na jakiej podstawie Twoja mama
> pozniej ocenia postep takiego ucznia, jezeli nawet nie czytala jego pracy?
Dżizas!!! Czytaj wszystkie posty zanim napiszesz bez sensu :/. Sprawdzam
_błędy_ortograficzne_. Nie oceniam pracy. Nie interesuje mnie treść,
postępy ani nic oprócz ortów. Orty zaznaczam ołówkiem. Jak już to zrobię
matka czyta pracę i ją ocenia. Jeszcze jakaś niejasność?
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2006-04-03 21:22:28
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Użytkownik "Lozen" ...
>
> Ja osobscie tez zaskoczona jestem, ze osoba inna niz nauczyciel sprawdza
> jakiekolwiek prace jakiejkolwiek klasy. Nawet jezeli bylyby to
> pierwszaki.
>
Nie bądź. :)
Sprawdzenie 30 prac pod kątem ortografii powoduje u nauczyciela języka
polskiego nagły atak dysortgrafii. Jak widzisz po raz n-ty źle napisany
wyraz, to najzwyczajniej w świecie tracisz umiejętność wychwycenia od ręki
błędu. Zaczyna się od niepewności 'góra' czy 'gura', sięgasz po słownik
oczywiście, ale szansa, że przepuścisz orta rośnie znacząco z każdą pracą.
Dobrze, gdy ktokolwiek świeżym okiem przejrzy sprawdziany. Byle znał
ortografię jak trzeba.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2006-04-03 21:22:36
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Harun al Rashid"
<a...@o...pl> mówiąc:
>Nie da się. Matury są teraz sprawdzane na spędach, nikt ich do domu nie
>bierze. Nauczycielki normalnie skoszarowane.
Zapomniałam, fakt. Ja uczestniczyłam w "maturze" (w cudzysłowiu, bo
inaczej trudno mi to nazwać) jak jeszcze była na starych zasadach.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=108996 - znajdź coś dla siebie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2006-04-03 21:34:45
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske napisał(a):
> Jeszcze trochę a dowiem się że cała moja rodzina, (ze mną na czele) jest
> bandą hipokrytów, kłamców nieetycznych i nieodpowiedzialnych, w dodatku
> kompletnie nietolerancyjnych. Robi się ciekawie. Czekam na dalsze
> propozycje.
Za bardzo bierzesz wszystko do siebie, a tak naprawdę ludzie krytykują
tu tylko jakąś wyjętą z całości część Twojego życia, którą w dodatku
sama tu przedstawiasz. Z jednej strony wydajesz się mieć bardzo
pryncypialne i radykalne poglądy, jak w przypadku wyprawiania przyjęcia
komunijnego dzieciom (swoją drogą też uważam, że warto zrobić jakieś
przyjęcie, chociażby po to, żeby dzieciak odczuł wyjątkowość tego dnia),
a z drugiej - bardzo lekko pojmujesz etykę zawodową i dziwisz się, że
ktoś to skrytykuje. Warto czasem posłuchać racji innych ludzi, to
ubogaca :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2006-04-03 21:37:28
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske wrote:
> Lozen napisał(a):
>
>> Tak sie zastanawiam dlaczego tak bardzo Tobie przeszkadza to, ze ktos
>> inny wydaje pieniadze na to na co ma ochote - w tym wypadku na lokal i
>> ogromna zabawe komunijna. Przeciez to nie sa Twoje pieniadze
>> (domyslam sie ze nie), ani tym bardziej Twoje dziecko (tez domyslam
>> sie ze nie), wiec o co chodzi?
>
>
> Czyli jeśli uważam, że coś jest nie w porządku to powinnam to zachować
> dla siebie?
To zalezy od sytuacji. Wtracania nosa w cudze garnki jednak nie
uwazalabym za powinnosc obywatelska.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2006-04-03 21:40:45
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske wrote:
> Jeszcze trochę a dowiem się że cała moja rodzina, (ze mną na czele) jest
> bandą hipokrytów, kłamców nieetycznych i nieodpowiedzialnych, w dodatku
> kompletnie nietolerancyjnych.
Skoro tak mowisz, to pewnie wiesz.
> Robi się ciekawie. Czekam na dalsze
> propozycje.
Jak na razie to Ty podajesz tu powody do tego by na nie w jakis sposob
zareagowac. Jak chcesz wiecej wnioskow i reakcji to podaj wiecej
szczegolow. :/
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2006-04-03 21:43:21
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske wrote:
> Lozen napisał(a):
>
>> Iwon(k)a napisala "prace maturalne czy jakiekolwiek" wiec wszystko sie
>> zgadza. Ja osobscie tez zaskoczona jestem, ze osoba inna niz
>> nauczyciel sprawdza jakiekolwiek prace jakiejkolwiek klasy. Nawet
>> jezeli bylyby to pierwszaki.
>
>
> Lozen, poczytaj inne posty w tym wątku. Sprawdzam tylko orty. Wstępnie i
> ołówkiem. Po mnie sprawdza jeszcze raz matka. Nie sprawdzam prac pod
> względem merytorycznym ani żadnym innym. Nawet gramatykę zostawiam w
> spokoju.
Wiec jak je ona sprawdza, jezeli potrzebuje Twoich zaznaczen w pracy?
Ona ortografii nie zna, czy sprawdza czy Ty tez dobrze znasz? Wiesz,
moze zrob sobie przysluge i po prostu moze juz wiecej nie odpisuj na ten
temat.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2006-04-03 21:43:32
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?medea napisał(a):
> Za bardzo bierzesz wszystko do siebie, a tak naprawdę ludzie krytykują
> tu tylko jakąś wyjętą z całości część Twojego życia, którą w dodatku
> sama tu przedstawiasz.
No trudno, żeby ktoś inny ją przedstawiał. Ale fakt - krytykują _moje_
życie. Nie _takich_jak_ja_ tylko konkretnie moje. Mam prawo nie skakać z
radości.
> Z jednej strony wydajesz się mieć bardzo
> pryncypialne i radykalne poglądy, jak w przypadku wyprawiania przyjęcia
> komunijnego dzieciom
Miewam. Nie na każdy temat.
> a z drugiej - bardzo lekko pojmujesz etykę zawodową i dziwisz się, że
> ktoś to skrytykuje.
Ta, sprawdzanie ołówkiem ortów a brak etyki zawodowej. Czad normalnie.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2006-04-03 21:44:33
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?insearch4myself napisał(a):
>> Czyli jeśli uważam, że coś jest nie w porządku to powinnam to zachować
>> dla siebie?
>
> To zalezy od sytuacji. Wtracania nosa w cudze garnki jednak nie
> uwazalabym za powinnosc obywatelska.
Dociążając: ktoś bije swoje dziecko - nie powinnam reagować, bo to cudze
garnki?
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2006-04-03 21:46:04
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske wrote:
> Dżizas!!! Czytaj wszystkie posty zanim napiszesz bez sensu :/.
Przeczytalam wszystkie posty. Nawet widac to w moich odpowiedziach, bo
pod dwoma postami podpielam sie pod Iwon(k)a mowiac, ze to samo mialam
napisac.
No i?
> Sprawdzam
> _błędy_ortograficzne_. Nie oceniam pracy. Nie interesuje mnie treść,
> postępy ani nic oprócz ortów. Orty zaznaczam ołówkiem. Jak już to zrobię
> matka czyta pracę i ją ocenia. Jeszcze jakaś niejasność?
To po co zaznaczasz orty skoro ona i tak ma sprawdzac prace? Ona
ortografii nie zna czy Ty sie nudzisz?
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |