« poprzedni wątek | następny wątek » |
231. Data: 2006-04-04 07:20:47
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske napisał(a):
> Lozen napisał(a):
>
>> Jezeli faktycznie jest za ciezko zawsze mozna zmienic zawod i/lub prace.
>
> Spróbuj zmienić zawód w wieku 61 lat. Powodzenia życzę.
>
W takim wieku to na emeryturę a nie młodym miejsce blokować ;)
--
JaCeK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
232. Data: 2006-04-04 07:47:00
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Uzytkownik "Lozen"
> Po prostu chodzi mi o to, ze z jednej strony zdaje sobie sprawe ze jest
> to ciezka praca, ale z drugiej strony przeciez nikt na sile czy na zlosc
> nauczycielem nie zostal, kazdy kto tym nauczycielem dzis jest w pelni
> sobie zdawal sprawe z tego jak jego praca bedzie wyglada w przeszlosci.
>
:)))
Polecam, zobacz jak sobie zdaja sprawe:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22449&w=382
52596
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu sie kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
233. Data: 2006-04-04 07:55:03
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Elske napisał(a):
> Ta, sprawdzanie ołówkiem ortów a brak etyki zawodowej. Czad normalnie.
>
Nie, dla mnie dziwne jest Twoje tłumaczenie, że Twoja mama jest tak
zmęczona, że może przeoczyć błędy ortograficzne. Jeśli tak jest, to
jakim cudem uda jej się sprawdzić o wiele trudniejszą do sprawdzenia
resztę (gramatykę, styl, rzeczowość itd.)?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
234. Data: 2006-04-04 07:58:07
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Użytkownik "Lozen"
> Czego nie rozumiem to wlaczania w to osob trzecich, gdzie ktos komus cos
> tam, i do tego podejscia ze wszystko jest w porzadku, bo sie tylko bledy
> ortograficzne sprawdzalo.
>
Ale CO w tym widzisz złego? Jakaś krzywda się dzieje dzieciom, szkole,
rodzicowi, nauczycielowi?
Autentycznie nie rozumiem głosów oburzenia, przecież o niebo lepiej
skorzystać z pomocy 'asystenta', niż zostawić byki w pracy.
>> W zeszłym tygodniu siedziałam z polonistką dwie godziny w poknauczu, ona
>> pracowała, ja się obijałam. :) Po pół godzinie mruczała pod nosem regułki
>> ortograficzne, po godzinie pytała, jak się pisze to czy tamto. I co, też
>> sobie nie radzi, bo śmie nie wiedzieć? Nie, to zupełnie normalne jest,
>> kolejny raz zobaczyła 'wogle' i wymiękła.
>
> Moze niech sobie sciage zrobi? ;)
I myślisz, że żartujesz? Przed sprawdzeniem dużego pakietu testów robię
ściągę obowiązkowo. 5 minut pracy a oszczędność czasu znaczna. Niestety nie
wszystko się tak da, na zadania otwarte (swobodna wypowiedź), a do takich
należą najczęściej zadania z polskiego, żadna ściąga nie poradzi.
> A tak powaznie, to jeszcze raz: ja naprawde jestem pelna podziwu dla tych
> ktorzy podejmuja sie nauczania cudzych dzieci, ale jezeli juz moje dzieci
> powierzam w ich rece to chcialabym zeby to oni byli w pelni odpowiedzialni
> za ich nauczanie, wlacznie ze sprawdzaniem ich prac. Nawet jezeli jest to
> smiesznie glupi drobiazg, to ja szkola zatrudnila, nie jej rodzine.
>
Dlaczego uważasz, że nie jest odpowiedzialna? Od początku do końca jest,
tylko i wyłącznie ona. A czy prace wstuka np. do kompa i uruchomi program
sprawdzający słownictwo, czy da do skontrolowania córce, czy się upije w
sztok ;) i dopiero wtedy sprawdza - kwestia techniki, byle teksty sprawdziła
skutecznie. Dobór metody należy do nauczyciela, odpowiedzialność też.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
235. Data: 2006-04-04 07:58:22
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Lozen napisał(a):
> Wiesz, tylko ze jezeli jest to pierwsza rzecz jaka przychodzi Tobie na
> mysl przy szukaniu argumentow, i to nie pierwszy raz, to jednak jest to
> jednak bardzo wazny czynnik w Twojej ocenie innych osob. Kurcze,
> zamiast sie tak zapierac dlaczego po prostu tego nie zaakceptujesz?
Jak sobie coś wmówisz to młotkiem z głowy ci się nie wybije. Nie będę ci
truć, bo nie ma sensu. Znajdź sobie post do Xeny (gdzieś pod koniec
wątku) - tam napisałam, że jeżeli coś mnie rusza to podejście do
posiadanej kasy a nie jej posiadanie. Napisałam też dlaczego.
Natomiast tutaj jest to pierwszy (lub jeden z pierwszych) argumentów, bo
niestety jak patrzę na tą konkretnie uroczystość to widzę właśnie tony
wyrzuconej kasy. Często gęsto nawet nie zainwestowanej tylko właśnie
wyrzuconej - zupełnie bez sensu, bez gustu, bez celu. Więc jeśli spytasz
z czym mi się kojarzy I Komunia to odpowiem, że z "zastaw się a postaw
się". Uogólniam rzecz jasna, bo nie wszyscy tak mają, ale jest to
zjawisko częste.
> No i spoko. Niech sobie wydaja, i niech sobie mysla ze sasiedzi beda
> zazdroscic. Ty, rozumiem, nie zazdroscisz, wiec o co chodzi?
Drażnią mnie tacy ludzie i ich podejście do innych. Reszta j.w.
> Mam jednak inne wrazenie, i zdaje sie ze nie ja jedyna.
Na szczęście Twoje wrażenie nie ma tu nic do rzeczy. Obawiam się, że
kasa to jest jedyny powód, który jesteś w stanie pojąć, to że moim
zdaniem tak po prostu nie powinno być, bo ja to sobie inaczej wyobrażam
nie ma u Ciebie racji bytu.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
236. Data: 2006-04-04 08:00:56
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Nixe napisał(a):
> Ty za to skrytykowałaś osoby zapraszające na komunię fafnaście osób z
> kucharką na czele.
Ogólnie a nie wytykając palcami. I nikogo nie nazwałam z tej okazji
nietolerancyjnym hipokrytą.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
237. Data: 2006-04-04 08:02:11
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?medea napisał(a):
> Nie, dla mnie dziwne jest Twoje tłumaczenie, że Twoja mama jest tak
> zmęczona, że może przeoczyć błędy ortograficzne. Jeśli tak jest, to
> jakim cudem uda jej się sprawdzić o wiele trudniejszą do sprawdzenia
> resztę (gramatykę, styl, rzeczowość itd.)?
Poszukaj posta Harun, bo mi sie juz nie chce szósty raz pisać tego samego.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
238. Data: 2006-04-04 08:03:48
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?Nixe napisał(a):
> I dzień w dzień ma jakieś prace do sprawdzenia?
Co drugi, trzeci tak mniej więcej. Do tego jeszcze dochodzą korki, bo
nie lubi być utrzymywana a zarabia niestety tyle co nauczyciel.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
239. Data: 2006-04-04 08:04:52
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?W wiadomości <news:e0t8v6$el4$3@atlantis.news.tpi.pl>
Elske <k...@o...pl> pisze:
> Poszukaj posta Harun, bo mi sie juz nie chce szósty raz pisać tego
> samego.
Do mnie ta argumentacja Harun nie przemawia :)
Dokładnie tak samo mógłby się tłumaczyć przedstawiciel każdego innego
zawodu.
Oczywiście rozumiem zmęczenie materiału, to, że człowiek nie jest maszyną,
ale nie rozumiem, jak można tym usprawiedliwiać korzystanie z pomocy osób
niekompetentnych.
Wyobrażasz sobie pomoc córki zmęczonego lekarza?
"Ale panie władzo, córka tylko waży i mierzy te dzieci, nie bada ich i nie
diagnozuje"
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
240. Data: 2006-04-04 08:04:53
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?JaCeK napisał(a):
> W takim wieku to na emeryturę a nie młodym miejsce blokować ;)
To śmieszne miało być?
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |