Data: 2015-01-15 23:51:27
Temat: Re: Kandydatka SLD
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 15 Jan 2015 23:48:36 +0100, XL napisał(a):
> Dnia Thu, 15 Jan 2015 23:36:41 +0100, XL napisał(a):
>
>> ...dlatego może już czas na"młodą, ładną i inteligentną" ?
>>:->
>
> "Magdalena Ogórek, kandydatka SLD na prezydenta, ma być symbolem zmian na
> lewicy. Jako urocza kobieta, w dodatku bezpartyjna, ma zrywać z przaśnym
> wizerunkiem peerelowskich sekretarzy z Sojuszu. Wszystko pięknie, tyle że...
> Ogórek ma związki ze środowiskiem komunistów i postkomunistów. Jej mąż
> Piotr Mochnaczewski to były szef ZSMP znany z listy Macierewicza jako tajny
> współpracownik SB o ps. Michał.
>
> Polityczne wątki kariery ,,bezpartyjnej" Ogórek od samego początku wiążą się
> postkomunistyczną lewicą. Pani Magdalena pracowała w Kancelarii Prezydenta
> Aleksandra Kwaśniewskiego, Centrum Informacyjnym Rządu za czasów premiera
> Leszka Millera. Przez trzy lata była też szefową gabinetu politycznego
> Grzegorza Napieralskiego.
>
> Jednak najbardziej brzemienne w skutki okazały się lata 2004-2006, gdy
> pracowała w MSW jako sekretarka. Wówczas jej szefem był przyszły mąż,
> prominent SLD Piotr Mochnaczewski. W MSW kierował departamentem zajmującym
> się współpracą międzynarodową i integracją europejską. Nic zatem dziwnego,
> że po 2006 r. znalazła posadę w zarządzie Europejskiego Centrum
> Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii."
>
> http://niezalezna.pl/63210-ogorek-la-prl-jak-bylo-w-
przeszlosci-bezpartyjnej-kandydatki-sld
Czyli faktycznie czy w przenośni - laska to zawsze laska, bez pchacza ani
rusz...
|