« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-06-08 19:20:12
Temat: Re: Kapucha młoda po ikselsku :-D
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:31o1t4lhe1oz.1h2bt7ahrqaa6
>
> Słodycz chyba niezbyt dosłowna, lecz względna - jako brak zakwaszenia :-)
Od 3 osobiście mi znanych pokoleń w mojej rodzinie do takiej "słodkiej"
wersji dodawało się jednak troszeczkę cukru.
Natomiast vegeta mi tu raczej nie pasuje. Ale są przecież różne upodobania
:)
JBP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-06-08 19:51:38
Temat: Re: Kapucha młoda po ikselsku :-DKapusta w czerwcu jest jeszcze silnym alergenem.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-06-08 21:01:38
Temat: Re: Kapucha młoda po ikselsku :-DOn 8 Cze, 21:06, "JBP" <t...@o...pl> wrote:
> No dobrze, ale wśród tej soli i/lub vegety skąd słodycz ? Cebula i marchewka
> w tym zestawie na pewno dosmaczą, ale nie dosłodzą.
Na słodko było w skopkach! Na słodko, znaczy nie zakwaszana.
Spróbuj, pomimo soli i pieprzu - kapusta ta jest naprawdę słodkawa w
smaku.
Marchewka potrafi ją jednak dosłodzić, vegeta ma sporo suszonych
warzyw i też efekt słodkawy wydobędzie.
Ważne:
młodą kapustę w tej potrawie zalecam pozbawić zielonych liści, bo smak
wyjdzie trawiasty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-06-09 00:55:23
Temat: Re: Kapucha młoda po ikselsku :-D
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:10mvy6resm7rs$.ucyyzz7lns48.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 08 Jun 2009 17:44:59 +0200, medea napisał(a):
>
> > jadrys pisze:
> >
> >> A ja tak.. Nigdy jeszcze nie dokładałem koperku do kapusty, muszę
> >> zaeksperymentować..
> >
> > Koperek do kapusty, zwłaszcza młodej, to podstawowy dodatek.
> > U mnie też gołąbki, nawet ze starej kapusty, nie obejdą się bez koperku.
>
> O nie, co to, to nie! - do gołąbków to u mnie albo majeranek (rzadziej),
> albo nać selera (częściej); z selerem bardzo ciekawy i smakowity efekt,
> moja Mama tak gotowała, układając gołąbki warstwami w garnku przekładała
> jej liśćmi selera i dusiła. I żeby nie było - żadnego pomidorowego sosu do
> nich nie uznaję, on zabija smak kapustowego-gołąbkowego duszenia! - to tak
> na wszelki wypadek piszę :-)
Dobry jest jeszcze grzybowy i cebulowy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-06-09 01:08:20
Temat: Re: INNA Kapucha młoda po ikselsku :-D
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5u2mgkkpmjg9.att1lmuq1wef.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 8 Jun 2009 21:02:38 +0200, Ikselka napisał(a):
>
> > Dnia Mon, 8 Jun 2009 20:55:38 +0200, Ikselka napisał(a):
> >
> > No dobra, to inna ikselska kapucha:
> > kapustkę poszatkować grubo
>
> Takie kwadraty mw. 4cm na 4cm.
Kapustę pokroić na ćwiartki lub ósemki - zależnie od wielkości główki i
uwielbienia tej potrawy. Ugotować na wodzie, mogą być przyprawy. Osączyć i
ciepłe jeszcze polać przyrumienionym masełkiem z bułką tartą. Podobnie można
przyrządzić kapustę włoską, brukselkę jak i chinskie...
Nieodkrywcze ale smakowite.
Inna faszerowana kapusta - w ćwiartki, zblanszować, farsz mięsny, rybny,
grzybowy albo warzywny (korzenie marchwi, pietruszki, pasternaku, selera
poddusić na oleju każde warzywo osobno, cebula na złoty kolor, wymieszać i
doprawić) nakładać pomiędzy liście. Związać nitką. Ułożyć w sotejniku lub
rondlu, reszta jak przy goląbkach.
Poszatkowaną kapustę poddusić z cebulą osobno na złoto, dodać podsmażony
wędzony boczek w dość dużych kostkach, osobno podsmażoną kiełbasę w
kawałkach 2-cm na skos, kawałki szynki jak boczek. Poddusić jeszcze razem,
biała zasmażka, śmietana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-06-09 01:21:40
Temat: Re: Kapucha młoda po ikselsku :-D
Użytkownik "JBP" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h0jn9p$s5s$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "mal" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:494a9ed6-5ecb-49d9-add9-
> Cytuję:
> "Na 'słodko', czyli podobnie do ikselskiej, ale nieco inaczej:
> 1 główka młodej kapusty poszatkowana, dodać do gotowania także młodą
> cebulkę ze szczypiorem (2-3 szt.), pęczek koperku, 2-3 młode marchewki
> w półplasterkach;
> po podgotowaniu ( krótko, by nie wyszła mamałyga!) 'zaciągnąć' jasną
> zasmażką z łyżki masła i mąki, dodać soli i pieprzu do smaku. Zamiast
> soli może być vegeta."
>
> No dobrze, ale wśród tej soli i/lub vegety skąd słodycz ? Cebula i
marchewka
> w tym zestawie na pewno dosmaczą, ale nie dosłodzą.
> JBP
Marchew, pietruszka i cebula są słodkie. I doskonale dosładzają potrawy np
barszcz czerwony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-06-09 05:54:52
Temat: Re: INNA Kapucha młoda po ikselsku :-DUżytkownik "Panslavista" napisał:
> polać przyrumienionym masełkiem z bułką tartą. Podobnie
> można przyrządzić kapustę włoską, brukselkę jak i chinskie...
I wymysł mojego ex - młoda marchewka, kalarepka w słupki i długa
rzodkiewka gotowane razem i polane tymże.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-06-09 06:08:39
Temat: Re: INNA Kapucha młoda po ikselsku :-D
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:h0ktg4$hm9$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>
> > polać przyrumienionym masełkiem z bułką tartą. Podobnie
> > można przyrządzić kapustę włoską, brukselkę jak i chinskie...
>
> I wymysł mojego ex - młoda marchewka, kalarepka w słupki i długa
> rzodkiewka gotowane razem i polane tymże.
Pozytywnie go wspominasz, gdy nie myślisz o alimentach i pustych nocach...
Takie coś to ja wolę lekko zagęszczone i podbite śmietaną.
A młodą marchewkę - glase, podduszoną po ugotowaniu na maseku i lekko
osłodzoną dla uzyskania glazury.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2009-06-09 06:22:30
Temat: Re: INNA Kapucha młoda po ikselsku :-DUżytkownik "Panslavista" napisał:
> > > polać przyrumienionym masełkiem z bułką tartą. Podobnie
> > > można przyrządzić kapustę włoską, brukselkę jak i chinskie...
> > I wymysł mojego ex - młoda marchewka, kalarepka w słupki i
> > długa rzodkiewka gotowane razem i polane tymże.
> Takie coś to ja wolę lekko zagęszczone i podbite śmietaną.
Śmietany w kuchni nie używam od... co najmniej ubiegłego wieku :)
> A młodą marchewkę - glase, podduszoną po ugotowaniu na maseku
> i lekko osłodzoną dla uzyskania glazury.
Za samą marchewka to ja niezbyt przepadam, tym bardziej na słodko.
Surówka z marchwi z cukrem to mój drugi koszmar z dzieciństwa :D
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2009-06-09 06:48:17
Temat: Re: INNA Kapucha młoda po ikselsku :-D
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:h0kv3v$nk7$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>
> > > > polać przyrumienionym masełkiem z bułką tartą. Podobnie
> > > > można przyrządzić kapustę włoską, brukselkę jak i chinskie...
> > > I wymysł mojego ex - młoda marchewka, kalarepka w słupki i
> > > długa rzodkiewka gotowane razem i polane tymże.
> > Takie coś to ja wolę lekko zagęszczone i podbite śmietaną.
>
> Śmietany w kuchni nie używam od... co najmniej ubiegłego wieku :)
>
> > A młodą marchewkę - glase, podduszoną po ugotowaniu na maseku
> > i lekko osłodzoną dla uzyskania glazury.
>
> Za samą marchewka to ja niezbyt przepadam, tym bardziej na słodko.
> Surówka z marchwi z cukrem i śmietaną!!!
Pasjami to lubiłem! Bez śmietany z jabłkiem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |