Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Karkówka w piwie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Karkówka w piwie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-12-23 11:20:47

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista pisze:

> Witaj Gosiu!
> Mam nadzieję, że karkówka dobrze się zmacerowała?

Karkówka jest w trakcie pieczenia. Pachnie bardzo apetycznie;-)

--

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-12-23 12:08:16

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "lemonka" <...@a...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w
wiadomości news:fkler0$du$1@news.onet.pl...
> lemonka pisze:
>
> > No jasne :))) Odpowiadam na zadane pytanie. Gdyby pytanie brzmiało:
> > "przepraszam, która jest godzina?" odpowiedziałabym np. "za
dwadzieścia
> > dwunasta" oczywiście o ile byłoby to zgodne z tym co pokazuje mój
> > (jeśli jest sprawny) zegarek. Poza tym, to tylko przykład i - jak
> > widzisz takich chamów jak ja czy kolega Paulinki jest całe mnóstwo
> > (patrz powyżej).
>
> Niestety, masz rację jest ich całe mnóstwo. Dlatego ja swoje dzieci
uczę
> szacunku do innych i nie wyobrażam sobie, że mogłyby odpowiedzieć w
> tramwaju jak kolega Paulinki albo TY.

Nie chciałabym wszczynać nowego flejma, bo nie czas po temu, ale czy
objawem szacunku jest odpowiadać na inne pytanie niż zostało zadane?
Kiedy ktoś pyta, czy mam zegarek a ja odpowiem "trzynasta dwadzieścia"
to dopiero to wydaje mi się chamstwem. Ale pozostańmy każda przy swoim
zdaniu, tak będzie najsensowniej.

> Rozumiem, że babinie prostej,
> która pyta co tam "pisze" odpowiadzasz, że nic.....

Przeceniasz mnie. Zresztą babina powie zapewne "proszę mi PRZECZYTAĆ co
tam pisze", dlatego ja jej to przeczytam, bo prośba jest precyzyjna:
PRZECZYTAĆ. Czasami babina uzupełni wypowiedź, że oczy już nie te, albo
że okularów nie ma...

to oczywiście tylko
> przykład, ale biorąc pod uwage twoje zapędy moralizatorskie, sądzę,
że
> trafiony.

Moje??? To Panslavista cię pouczył: "może siedzieć". A teraz udaje
niewiniątko...
Na marginesie... dobrze, że się piecze, bo się martwiłam (zupełnie
poważnie), że naprawdę zechcesz poczekać te dwa dni. A gdybym się
rzuciłą powiedzieć, że moim zdaniem - niekoniecznie, że zależy gdzie i
w jakim stanie kupiłaś mięso, oberwałoby mi się, że się czepiam albo że
pouczam. No cóż - kowal (Panslavista) zawinił, a mnie powiesili. Niech
ci opłatek lekkim będzie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-12-23 12:41:34

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"lemonka" <...@a...com> wrote in message
news:fkljel$qs3$1@nemesis.news.tpi.pl...

> pouczam. No cóż - kowal (Panslavista) zawinił, a mnie powiesili. Niech
> ci opłatek lekkim będzie.

Widać nic nie wiesz o peklowaniu na mokro. Odpowiedź była
wystarczająca - mogła ta karkówka moczyć się i trzy dni. I w zależnosci od
ilości soli i grubości warstwy mięsa w roztworze nawet przez tydzień.
Odpowiedz sobie na pytanie, czy musisz (i dlaczego) deprecjonować moje
porady? Jezeli zrobiłem Ci kiedykolwiek przykrość - to przepraszam, jeżeli
coś więcej - zapewne był w tym Twój współudział, a wina może się różnie
rozłożyć.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-12-23 12:54:24

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "lemonka" <...@a...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fkll42$t9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "lemonka" <...@a...com> wrote in message
> news:fkljel$qs3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > pouczam. No cóż - kowal (Panslavista) zawinił, a mnie powiesili.
Niech
> > ci opłatek lekkim będzie.
>
> Widać nic nie wiesz o peklowaniu na mokro. Odpowiedź była
> wystarczająca - mogła ta karkówka moczyć się i trzy dni. I w
zależnosci od
> ilości soli i grubości warstwy mięsa w roztworze nawet przez
tydzień.
> Odpowiedz sobie na pytanie, czy musisz (i dlaczego) deprecjonować
moje
> porady? Jezeli zrobiłem Ci kiedykolwiek przykrość - to przepraszam,
jeżeli
> coś więcej - zapewne był w tym Twój współudział, a wina może się
różnie
> rozłożyć.

Gosia marynowała, nie peklowała. O peklowaniu masz pojęcie dość ogólne,
bo warunkiem peklowania jest obecność w roztworze azotanu (III) sodu,
dawniej zwanego azotynem. Związek ten znany też pod kryptonimem E250 ma
właściwości bakteriobójcze i taki jest utrwalający sens peklowania.
Natomiast marynowanie czy bejcowanie w musztardzie, piwie ziołach z
dodatkiem alkoholu lub bez ma na celu częściową hydrolizę włokien mięsa
i lepsze jego właściwości smakowo-teksturowe po upieczeniu. Marynowanie
trwa jednak najwyżej kilkanaście godzin (a bejcowanie do 4-6 godzin),
bo później mięso zaczyna się zwyczajnie psuć, a po dwóch dniach bez
względu na ilość soli kuchennej NaCl może samo odejść, niesione na
plecach gromady wesołych białych robaków...
Jeśli chodzi o twoją naukę zawartą w tekście poniżej - nie chce mi się
wdawać w dyskusje z tobą. Możesz zgadywać dlaczego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-12-23 13:02:39

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"lemonka" <...@a...com> wrote in message
news:fklls5$35h$1@atlantis.news.tpi.pl...

Pastowanie nie do końca ci wyszło - peklowanie, marynowanie, czy
bejcowanie to ta sama obróbka. Dodatek saletry nie zabija bakterii, to
właśnie zwykła sól kuchenna działa statycznie. Saletra jest wyłącznie do
nadania KOLORU, gdyż mięso bez saletry jest beznadziejnie szare. Wino,
piwo, ocet, kwas cytrynowy i przyprawy służą do dosmaczenia mięsa w
pożądanym kierunku, część działa także bakteriostatycznie - czosnek, cebula,
jałowiec, oraz kwasy zawarte w winie, ocet czy soki owocowe...
To tak po krótce, i odczepcie się od mojego kompa...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-12-23 13:08:20

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "Panslavista" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"lemonka" <...@a...com> wrote in message
news:fklls5$35h$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Jeśli chodzi o twoją naukę zawartą w tekście poniżej - nie chce mi się
> wdawać w dyskusje z tobą. Możesz zgadywać dlaczego.

Nie muszę - knebel dla mnie - wolny głos (i wszystko co polskie) tobie
oddamy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-12-23 14:42:59

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

lemonka pisze:


> Nie chciałabym wszczynać nowego flejma, bo nie czas po temu, ale czy
> objawem szacunku jest odpowiadać na inne pytanie niż zostało zadane?
> Kiedy ktoś pyta, czy mam zegarek a ja odpowiem "trzynasta dwadzieścia"
> to dopiero to wydaje mi się chamstwem. Ale pozostańmy każda przy swoim
> zdaniu, tak będzie najsensowniej.

Oczywiście, że tak. Oczywiste równeż jest dla mnie, że skoro ktoś zadaje
pytanie na o ulicy o zegarek, to raczej nie po to, by sprawdzić, np mój
stan posiadania
Nie wnikam w precyzje/poprawność pytania. Odpowiadam i tyle

> Moje??? To Panslavista cię pouczył: "może siedzieć". A teraz udaje
> niewiniątko...
> Na marginesie... dobrze, że się piecze, bo się martwiłam (zupełnie
> poważnie), że naprawdę zechcesz poczekać te dwa dni. A gdybym się
> rzuciłą powiedzieć, że moim zdaniem - niekoniecznie, że zależy gdzie i
> w jakim stanie kupiłaś mięso, oberwałoby mi się, że się czepiam albo że
> pouczam. No cóż - kowal (Panslavista) zawinił, a mnie powiesili. Niech
> ci opłatek lekkim będzie.

Moim zdaniem po prostu odpowiedział mi w stylu takim, w jakim zadałam
pytanie. Nie chce sie doszukiwać drugiego dna, bo i po co.

Piecze się, bo prawdę mówiąc sama nie byłam przekonana do
przetrzymywania jej dłużej w tym roztworze. Wódka ma właściwości
konserwujące, ale piwo?chyba już nie? W każdym razie, wygląda, smakuje
rewelacyjnie


--

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-12-23 14:47:18

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:fkls5m$156$1@news.onet.pl...
>
> Moim zdaniem po prostu odpowiedział mi w stylu takim, w jakim zadałam
> pytanie. Nie chce sie doszukiwać drugiego dna, bo i po co.

Udzieliłem skrótowo potrzebnych Ci Gosiu informacji, dalibóg tylko dlatego,
aby jakaś .... się nie czepiła, skutek - i tak się czepiła...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-12-23 15:03:10

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

lemonka pisze:

> Zapytałaś: "czy może posiedzieć". Otrzymałaś odpowiedź: "może". Teraz
> musisz osobno zapytać czy się nie zepsuje...

Wklejam swój post "Moje pytanie jest następujące, czy w takim płynnym
roztworze może też posiedzieć 2 dni, czy się popsuje?"

Zapytałam w jednym poście, czy może posiedzieć i czy się popsuje.
Wyraziłam się jasno, imo.

--

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-12-23 15:37:56

Temat: Re: Karkówka w piwie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:fkltbh$30c$1@news.onet.pl...
> lemonka pisze:
>
> > Zapytałaś: "czy może posiedzieć". Otrzymałaś odpowiedź: "może". Teraz
> > musisz osobno zapytać czy się nie zepsuje...
>
> Wklejam swój post "Moje pytanie jest następujące, czy w takim płynnym
> roztworze może też posiedzieć 2 dni, czy się popsuje?"
>
> Zapytałam w jednym poście, czy może posiedzieć i czy się popsuje.
> Wyraziłam się jasno, imo.

Nie powinienem, ale wklejam poradę / odpowiedź:

"Może, tylko dociśnij jakimś spodkiem i słoikiem z wodą, Trzeba obracać."

Jak widać normalna, choć lakoniczna odpowiedź. Trzeba było tylko odciąć
dostęp powietrza do mięsa. Piwo też konserwuje, nawet gdy skwaśnieje - wtedy
nawet bardziej - a kwas spowodować może kruchość mięsa. I powoduje.

Smacznego Gosiu, mnie nie trzymają się złośliwe porady, choć czasem żartuję,
ale jest to bardzo wyraźne, aby odbiorca wiedział, że żart.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co z krolika?
Proste potrawy - gdzie?
ZAMIAST...
indyk świąteczny
ciastka na choinkę

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »