« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-01-08 00:38:37
Temat: Re: Karne przeniesienie
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:43bfdfe7$1$17933$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:dpo670$vr4$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał w wiadomości
> > news:dpmroo$esk$1@news.onet.pl...
> >
> >> (picie rozgrzeszam - pogadaj 5-6 godzin bez przerwy...)
> >> ;-)
> >
> > U nauczyciela rozgrzeszasz, a u ucznia nie?
> >
> > A niby czemu to? Uczeń to już nie człowiek, tylko cyborg?
>
> Uczeń nie ma gadać bez przerwy 5-6 godzin, tylko siedzieć i słuchać, co
gada
> nauczyciel...
Jeśli nauczyciel lekcję prowadzi tak, że uczeń ma milczeń a nauczyciel gada
bez przerwy, to to nie jest lekcja tylko wykład...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-01-08 00:42:21
Temat: Re: Karne przeniesienie
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dpop25$ou9$1@news.onet.pl...
> "Ewka" <N...@p...onet.pl> wrote in message
> news:dpmicl$dp7$1@news.onet.pl...
> mowiac wiec chyba popijac sobie moze. po drugie chyba uczniowe
> powinni juz wieku 15 lat wiedziec, ze nie sa na rownej pozycji z
> nauczycielem.
Tak powinien wiedzieć.
Nauczyciel jest usługodawcą - świadczy usługę nauczania, a dziecko jest jego
klientem.
Niestety, do zrozumienie powyższego przez szersze rzesze społeczeństwa
jeszcze jest bardzo daleko.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-01-08 01:20:45
Temat: Re: Karne przeniesienieDnia Sun, 8 Jan 2006 01:42:21 +0100, Joanna Duszczy?ska napisa?(a) w
wiadomo?ci: <news:dppn4p$jg7$2@news.onet.pl>
>> uczniowe powinni juz wieku 15 lat wiedziec, ze nie sa na rownej pozycji z
>> nauczycielem.
> Nauczyciel jest us?ugodawc? - ?wiadczy us?ug? nauczania, a dziecko jest jego
> klientem.
A jak?? to cywilnoprawn? umow? us?ugi zawierasz ze szko?? twojego dziecka,
hm?
Nauczyciel nie jest us?ugodawc?, lecz pracownikiem zak?adu
administracyjnego, a dziecko nie jest klientem, lecz u?ytkownikiem tego
zak?adu. Ka?dego u?ytkownika ??cz? z zak?adem zak?adowe stosunki
podleg?o?ci, w prawie administracyjnym nie ma r?wno?ci podmiot?w,
u?ytkownik na terenie zak?adu nie jest podmiotem r?wnym pracownikowi.
--
Obowi?zki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-01-08 01:22:43
Temat: Re: Karne przeniesienieSkopalo mi sie kodowanie i nie pamietam, jaki zestaw znakow mam ustawic,
zeby nie bylo tych krzaczkow :-(
Jaki?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-01-08 01:24:05
Temat: Re: Karne przeniesienie"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:dppn4p$jg7$2@news.onet.pl...
>> mowiac wiec chyba popijac sobie moze. po drugie chyba uczniowe
>> powinni juz wieku 15 lat wiedziec, ze nie sa na rownej pozycji z
>> nauczycielem.
>
> Tak powinien wiedzieć.
> Nauczyciel jest usługodawcą - świadczy usługę nauczania, a dziecko jest
> jego
> klientem.
sorry ale szkola to nie sklep.
> Niestety, do zrozumienie powyższego przez szersze rzesze społeczeństwa
> jeszcze jest bardzo daleko.
a i dobrze. wciaz istnieja ludzie, i jak sama mowisz stanowia
wiekszosc, ktorzy nie pojmuja szkoly tylko jako systemu
klient/uslugodwaca.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-01-08 01:25:05
Temat: Re: Karne przeniesienie"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:dppmqv$j11$1@news.onet.pl...
>> > IMO o wiele lepiej jest stracić minutę w lekcji przez łyk pepsi niż
>> > całą godzinę, bo uczeń nie mógł się skupić, bo mu się pić chciało.
>>
>> Nie przesadzaj, nawet maluchy potrafią nie pić przez 45 minut, to
>> piętnastolatek tez chyba nie umrze?
>
> A czy ja pisałam o śmierci?
> Ja tylko o pragnieniu...
jesli dziecko nie moze wytrzymac co lekcje 45 min bez picia,
to znaczy ze chore. a jesli moze, a zdrowy czlowiek moze,
to znaczy ze nie szanuje otoczenia.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-01-08 04:14:51
Temat: Re: Karne przeniesienieUzytkownik "Roman" ...
> Skopalo mi sie kodowanie i nie pamietam, jaki zestaw znakow mam ustawic,
> zeby nie bylo tych krzaczkow :-(
> Jaki?
Nie wiem co skopales, wiec podam, co u mnie siedzi: w ustawieniach
miedzynarodowych Srdkowoeuropejski (ISO) a w ustawieniach tekstu MIME i brak
kodowania.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu sie kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-01-08 05:05:28
Temat: Re: Karne przeniesienieUżytkownik "Roman G."
>
>> ja bym jeszcze dorzuciła możliwość odwieszenia kary od ręki przez każdego
>> n-la, który ma z nimi zajęcia
>
> Tu bym był ostrożny, bo nauczyciel nie jest organem statutowym szkoły,
> lecz
> jej pracownikiem. Kar w sensie statutowym może moim zdaniem udzielać
> wyłącznie dyrektor albo rada ped.
> Chyba żeby wpisać, że rada pedagogiczna odwiesi karę automatycznie na
> wniosek nauczyciela. Ale formalnie musi to być uchwałą.
>
No nie wiem. Kara już została przyznana decyzją RP, RP drugą decyzją
zawiesza a prawo odwieszenia (to nie jest wymierzenie/udzielenie kary, kara
już jest) daje np. wychowawcy, dyrektorowi, parze nauczycieli.
RP już się tą kwestią nie zajmuje, dla niej sprawa jest zamknięta. Jeżeli do
odwisu potrzeba znowu RP, to tak jakby wcale nie zdecydowali o ukaraniu...
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-01-08 08:38:16
Temat: Re: Karne przeniesienieUżytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dppn4p$jg7$1@news.onet.pl...
>
>> >
>> >> (picie rozgrzeszam - pogadaj 5-6 godzin bez przerwy...)
>> >> ;-)
>> >
>> > U nauczyciela rozgrzeszasz, a u ucznia nie?
>> >
>> > A niby czemu to? Uczeń to już nie człowiek, tylko cyborg?
>>
>> Uczeń nie ma gadać bez przerwy 5-6 godzin, tylko siedzieć i słuchać, co
> gada
>> nauczyciel...
>
> Jeśli nauczyciel lekcję prowadzi tak, że uczeń ma milczeń a nauczyciel
> gada
> bez przerwy, to to nie jest lekcja tylko wykład...
Co nadal nie usprawiedliwia picia czegokolwiek pod ławką przez ucznia. I w
sumie nie o to przecież chodziło.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-01-08 09:16:20
Temat: Re: Karne przeniesienie
Uzytkownik "Roman" <r...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:1bdzckpe5n0a2$.tivefiiur810$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 8 Jan 2006 01:42:21 +0100, Joanna Duszczy?ska napisa?(a) w
> wiadomo?ci: <news:dppn4p$jg7$2@news.onet.pl>
>
> >> uczniowe powinni juz wieku 15 lat wiedziec, ze nie sa na rownej pozycji
z
> >> nauczycielem.
> > Nauczyciel jest us?ugodawc? - ?wiadczy us?ug? nauczania, a dziecko jest
jego
> > klientem.
>
> A jak?? to cywilnoprawn? umow? us?ugi zawierasz ze szko?? twojego dziecka,
> hm?
>
Jedno z moich dzieci obecnie chodzi do szkoly niepublicznej i owszem zawiera
sie takie umowy.
Kiedys byl taki pomysl, zeby byl bon oswiatowy... Jakby bylo fajnie, gdyby
faktycznie byl. Wreszczie moglyby byc te umowy zawierane z kazdym
rodzicem...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |