Karta parkingowa raz jeszcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30

11. Data: 2006-09-07 08:56:12

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Jeanne" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "S.S." <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:edn5u5$l2h$1@swiebodzin.swi.vectranet.pl...

> Wg mnie slusznie, niedowidzacy moze dojsc do samochodu.

A ja znalazłam ot, taką ciekawostkę. Na stronie Polskiego Związku
Niewidomych, czytamy (cytuję):
"Po uchwaleniu art. 8 ust. 5 w obecnej wersji kwestionowałem takie
sformułowanie w resorcie pracy i polityki społecznej. Poinformowano mnie
wówczas, że symbol R i N dotyczy tylko osób niepełnosprawnych w stopniu
lekkim, natomiast osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym i umiarkowanym z
tytułu stopnia niepełnosprawności mają prawo do karty parkingowej. Za tezą
tą przemawia ostatnie zdanie art. 8 ust. 5a. W przepisie tym nie mówi się o
stopniu znacznym lub umiarkowanym niepełnosprawności, tylko o stopniu
lekkim. Stanowiska tego niestety nie podziela wiele wydziałów komunikacji i
po prostu powołując się na literalny przepis art. 8 ust. 5 i przytoczone w
nim kody, odmawia niewidomym wydawania kart parkingowych. Na szczęście nie
jest to zjawisko powszechne. Wielu naszych Kolegów, korzystających z
samochodu, posiada karty parkingowe.".

Źródło: http://tiny.pl/71r1

Jeanne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-09-07 09:21:00

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Jeanne" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal 'Orr' Daszkowski" <m...@u...idn.org.pl> napisał w
wiadomości news:slrnefu2na.a06.midas@eufemia.signoff.com.pl...

> Niepisaną (?) regułą na grupach newsowych jest zwracanie się do siebie
> na ,,Ty''.

I tutaj coś znalazłam... Zgodnie z netykietą, nie powinno się pisać "ty", a
"Ty"... (z dużej litery). Z tego co widziałam, ktoś użył małej literki....
No, ale, osobiście, jeśli widziałabym, że ktoś do mnie pisze na Pan/Pani, to
ja bym raczej nie pisała na Ty... ale to tylko moja własna opinia.

> Nigdy nie było, nie jest i - mam nadzieję - nie będzie w tym
> nic obraźliwego, a wręcz przeciwnie.

Nie jest obraźliwe, ale IMHO w złym tonie.

> Pozdrawiam

Również pozdrawiam

Jeanne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-09-07 09:54:02

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Piotr Sadrakula/Lodz/Poland" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Jakiś czas temu na grupie czytałam, iż kartę parkingową może otrzymać
> osoba,
> która posiada orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu
> niepełnosprawności (niezależnie od przyczyny niepełnosprawności),
> natomiast
> osoba posiadająca orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności musi mieć
> jako przyczynę niepełnosprawności R lub N.
>

W Łodzi po prostu w ostatniej pozycji na orzeczeniu [coś o kodeksie
drogowym]
piszą "nie dotyczy", mnie tak napisali i to rozwiązuje problem najprościej.

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-09-07 10:39:16

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Sebastian Kowalski" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> W kazdym miescie mozna tez zalatwic koperte imienna pod blokiem gdzie
> mieszkasz. U mnie w Katowicach wyglada to tak ze piszesz do spoldzielni -
ta
> wyraza zgode lub nie - jezeli TAK to masz koperte pod blokiem (namaluja
> postawia znak) ale u nas za to doliczaja ci 5 zl miesiecznie do czynszu (
> wyszczegolnione na rachunku), dlatego jest imienne - inny niepelnosprawny
> nie moze na tym stac.

Mozesz podac podstawe prawna ?
z tego co mi wiadomo nie ma czegos takiego jak koperta imienna
jesli masz koperte przed blokiem ze znakiem osoby niepełnosprawnej to moze
tam stanac kazdy kro ma karte parkingowa
Chyba ze parking jest wlasnoscia społdzielni i kupiles od nich miejsce
poprostu. Ale wtedy nie potrzebny ci znak osoby niepelnosprawnej nad koperta
pozdrawiam Seba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-09-07 12:18:48

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "PZ" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mozesz podac podstawe prawna ?
> z tego co mi wiadomo nie ma czegos takiego jak koperta imienna
> jesli masz koperte przed blokiem ze znakiem osoby niepełnosprawnej to moze
> tam stanac kazdy kro ma karte parkingowa
> Chyba ze parking jest wlasnoscia społdzielni i kupiles od nich miejsce
> poprostu. Ale wtedy nie potrzebny ci znak osoby niepelnosprawnej nad
> koperta
> pozdrawiam Seba

Wlasnie chodzi o przypadek (najczestszy zreszta) ze parkingi i drogi
osiedlowe pod blokami sa wlasnoscia spoldzielni - nie mowie tu o przypadku
gdzie jakas glowna droga przebiega pod twoim blokiem itp..

Oznakowanie imienne jest na Ciebie i ze znakiem dlatego, ze wiele osob
chcialo by miec koperte pod wlasnym oknem a na to spoldzielnia nie pojdzie
bo miejsc za malo i nie kazdy by dostal (chociaz gdzie niegdzie tez takie
miejsca sa do kupienia ale napewno nie za 5zl/mies). I byloby: "a on ma a ja
nie" wiec zeby nie bylo tego typu scysji - spoldzielnie (przynajmniej w
Katowicach - na pewno tez w Lesznie i Poznaniu) "daja" to miejsce tylko
osobie nie pelnosprawnej stad oznaczenie zeby inni nie mysleli ze wystarcza
jakies chody, koniaczek itp..

Inna osoba niepelnosprawna nie moze tam parkowac - bo jest na ciebie i sam
za to placisz.

--
Przemo
K-ce

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-09-07 12:55:12

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "PZ" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Obawiam się, że Pan nie rozumie po polsku (jak już mnie Pan obraża
> "tykając" - nie upoważniłam Pana do pisania na "Ty" oraz obrażając
> rozumienie języka po polsku - to ja też pozwolę sobie stwierdzić, że nie
> rozumie Pan tego co ja piszę. Czyta Pan wybiórczo i raczej nie umie czytać
> ze zrozumieniem).

"Ty" jest ogolnie przyjete na necie szczegolnie grupach dyskusyjnych
(rowniez np. rozmowach przez CB) nie podoba sie jasnie pani ? To prosze
wylacz komputer, a przynajmniej modem.

> (karta N+ to nie karta parkingowa).

To akurat jest wlasnie karta parkingowa i tylko taka.

> Poza tym chyba nie zna Pan art. 8 ust. 5 i 5a ustawy Prawo o ruchu
> drogowym, skoro pisze takie bzdury.
> To właśnie wcześniej było tak, ze tylko osoby niepełnosprawne, które w
> orzeczeniu miały wyraźnie wskazane R lub N mogły mieć kartę parkingową,
> natomiast od 2003r. już tak nie jest. Symbol R lub N musi być przy

Zapominasz o jednym jest naprawde sporo osob ktore maja "stare" grupy czyli
pierwsza,druga lub trzecia
i przysluguje im karta parkingowa bez rzadnych R i N - kryterium jest
niepelnosprawnosc ruchowa.
Jak juz czytasz te ustawy to przeczytaj wszystko - zmiany,poprawki i
pierwotna ustawe.

> orzeczeniach o lekkim stopniu niepełnosprawności, a jeśli go nie ma, musi
> być zaświadczenie lekarza stwierdzającego ograniczoną sprawność ruchową.
> Panie niedowiarku, proszę trochę o temacie poczytać, a potem atakować.
> Ja ze swojej strony chciałam uzyskać potwierdzenie od osób, które
> otrzymały taką kartę, nie mając R lub N w orzeczeniu, gdyż wiem, ze takie
> osoby są. Już wiem, że te osoby nie przyznają się nigdy, bo pewnie zostaną
> zaraz oszkalowane, osądzone i zaatakowane przez osoby takie jak Pan.

Powiedz mi dlaczego osoba, ktora jest sprawna ruchowo ma miec karte
parkingowa ???
Jezeli jest sprawna ruchowa znaczy moze dojsc - wiec dlaczego tak jak inni
nie ma polowac na miejsce parkingowe lub zaparkowac dalej, tylko miec ten
przywilej ????????????????????????????????

W miejscach dla niepelnosprawnych chodzi glownie o to zeby nie musieli
daleko dochodzic bo maja z tym trudnosci lub wrecz jest to niemozliwe zeby
dojsc gdy jest za daleko.

Kazdy sprawny ruchowo moze zaparkowac kilometr dalej i dojsc - jasne ze sie
nie chce itd. ale ma ta mozliwosc niepelnosprawny jej moze nie miec

> Z mojej strony EOT i dziękuję za takie miłe przyjęcie. Tak jak myślałam,
> ta grupa istnieje tylko po to, aby innych atakować, obrażać, a nie pomagać
> sobie nawzajem.

Alez nie ma za co dziekowac polecam sie na przyszlosc. Toz Ci kobieto
pomagam, a Ty wyjezdzaz z ustawami i ze gdzies tak przeczytalas - jakie to
ma znaczenie ? Ja Ci pisze jak jest w praktyce - bo jak wiesz urzedy
traktuja (interpretuja) sobie ustawy jak chca i bez sadu sobie mozesz
......... No chyba ze masz czas na sady i latanie od okienka do
okienka.............

> PS. Jeszcze jedno.... Pan nie umie pisać po polsku - przecież pisze się
> przez "ż".....

No i ? Cos sie stalo ? nie wiadomo o co chodzi ? Czy tylko sie czepiamy ?
:):):)

--
Przemo
K-ce

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-09-08 05:27:02

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: bebek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 6 Sep 2006 20:32:10 +0200, "Abal" <andrzej_banas(wytnij
to!)@o2.pl> wrote:

>Witam wszystkich!
>Mam umiarkowany stopien nieplenosprawnosci na wzrok, udalem sie 3 tygodnie
>temu do starostwa o wyrobienie owej karty parkingowej. Kiedy zlozylem
>wniosek panie zrobily wielkie oczy i powiedzilay ze musze miec
>niepelnosprawnosc ruchowa. Ja na to pkazalem ustawe ale to nic nie dalo,
>uznaly ze nie wiedza i nie wyrobia mi tej karty. Pomyslalem co pomyslaem i
>poszedlem sobie do domu. Napisalem do Zwiazku Niewidomych i odpisali mi ze
>jedne powiaty respektuja ta ustawe drugie nie ot cala Polska , natomiast
>dodali tez PZN napisal do Ministra Transportu pismo o to azeby niewidomi bez
>problemu mogli otrzymywac karty parkingowe, od roku jednak nie dostali
>odpowiedzi na ten temat.
>Pzdr
>Andrzej
>
Na chlopski rozum, czy slabszy wzrok uniemozliwia Ci zaparkowanie
troche dalej? Nie mozesz sie przejsc tych kilka, czy kilkadziesiat
metrow wiecej? Nie przypadkowo stanowiska dla inwalidów sa szersze od
pozostalych po to, zeby ulatwic inwalidzie narzadu ruchu wyjscie czy
wejscie do samochodu.

bebek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-09-08 07:27:47

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Sebastian Kowalski" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Na chlopski rozum, czy slabszy wzrok uniemozliwia Ci zaparkowanie
> troche dalej? Nie mozesz sie przejsc tych kilka, czy kilkadziesiat
> metrow wiecej? Nie przypadkowo stanowiska dla inwalidów sa szersze od
> pozostalych po to, zeby ulatwic inwalidzie narzadu ruchu wyjscie czy
> wejscie do samochodu.

swieta racja
nic mnie tak nie drazni jak wykorzystywanie niepelnosprawnosci
Masz chlopie problem ze wzorokiem a nie z nogami mozesz przessc te 100 150 m
wiecej
pozdrawiam Seba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-09-08 07:39:55

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Jeanne" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Sadrakula/Lodz/Poland" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:edoq73$ksr$1@news.wp.pl...
> W Łodzi po prostu w ostatniej pozycji na orzeczeniu [coś o kodeksie
> drogowym]
> piszą "nie dotyczy", mnie tak napisali i to rozwiązuje problem
> najprościej.
>
Ale ja np. mam orzeczenie, w którym tego nie ma :) Orzeczenie miałam wydane
przed tym, zanim ten punkt sie pojawił. Zostało wystawione na
"bezterminowo". Jest jak najbardziej ważne i przypuszczam, że wiele osób ma
jeszcze te stare orzeczenia.
No, ale jeśli ten punkt jest i pisze, albo "nie dotyczy", albo "nie" (nie
spełnia przesłanek), to wtedy jak najbardziej sprawa jest jasna.

Jeanne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-09-08 17:41:40

Temat: Re: Karta parkingowa raz jeszcze
Od: "Abal" <andrzej_banas(wytnij to!)@o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Paradoksalnie podzielam Wasze zdanie, po pierwsze nie mam prawa jazdy wozi
mnie kto inny, a po drugie nigdy bym nie stanal na "kopercie" gdybym mial ta
karte, chodzilo mi tylko nie stosowanie sie do niektorych znakow drogowych.
Pzdr
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry