Data: 2010-05-06 09:53:26
Temat: Re: Katastrofa
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hrsf0s$csn$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hrsdm0$g4h$1@news.onet.pl...
>
>> Co do powyższego, to z moich przemyśleń wynika, że stadność wynikała by
>> tu
>> ze zwykłego strachu, braku pewności siebie.
>
> Hmm, nie mam pewnosci. Blizej tu raczej jakiemus mesjanizmowi i poczuciu
> zapoznania najprawdziwszej prawdy wobec slepoty reszty. Szkoda tylko, ze
> nie
> chca ratowac tej slepej reszty ino woleliby ja raczej na Madagaskar.
>
> Dosc charakterystyczne, ze grupa jest chlonna na naprawde szerokie
> spektrum teorii spiskowych. I tu dochodzimy do: a moze to zwykle
> nadrabianie braku sukcesu? Ludzie pragna byc unikatami, znajacy prawde
> tajemna takimi sie staja, przynajmniej wobec siebie.
>
>
A nie, jak napisał Pimpek (Piotr) z deficytu?
Emocje są ważną częścią życia człowieka i każdy z nas lubi poczuć "wizg".
'Wizg" czujemy w róznych aspektach naszego zycia: praca, sport, relacje.
A jeśli w tych naturalnych aspektach wizgu brak? To może ten deficyt
pokazuje swoje liczko w innych sferach?
MK
PS. problem polega na tym, że temat jest dosyć śliski.
Dla mnie to jakaś tam zabawa intelektualna. Ale ta zabawa może komuś może
sprawić całkiem rzeczywisty ból - nie chciałabym tego.
Mogę więc, odłożyć na bok zabawę wynikającą z żonglowania teoryjkami.....
|