Uzytkownik "Druch" <e...@n...com> napisal w wiadomosci
news:hruagu$un4$1@news.dialog.net.pl...
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:hru3lq$9ng$1@news.onet.pl...
>
>> Wiesz co mi Duchu przyszło do głowy?
>>
>> Że jeśli to rosyjski spisek i wraża robota, to osoba, która była
>> odpowiedzialna za zgromadzenie tych wszystkich osób na pokładzie samolotu
>> musi, po prostu musi być agentem....
>> Normalnie ś.p. Talib.....
>>
>> Ale to tylko tako takie zabawne skojarzonko.
>>
>> Ale pokazuje dokąd prowadzą teoryjki. W maliny Duchu. W maliny......
>> Smacznego więc.
>
> khem, khem,
> Kolezanko Vilar, wyjasnijmy!
>
> Czy widzisz w tym watku jakiekolwiek moje teoryjki sensacyjne?
>
> Przeciez to ja wlasnie skarze sie ze to tvn24 nakreca
> atmosfere sensacjami typu "piaty glos to kobieta"!!
> A prokuratura zamiast informaowac o sledztwie,
> wszystko ukrywa.
>
> I wlasnie o tym pisalem w negatywnym swietle -
> ze jest ukrywanie informacji + pseudo sensacje medialne.
>
> Rozumiesz????
> Mysle ze teraz tak.
> Z gory dziekuje! ;)
>
> Jak juz,
> to w tym watku Marchewka wysnula
> sensacyjna teorie ze nigdy sie nie dowiemy o przyczynach.
> Rzekomo Rosjanie miliby cos ukrywac? Po co? Spisek jakis?
>
> Pozdrawiam! :)
> Druch
>

Zastanawiam sie tylko, czemu prokuratura mialaby obowiazek informowania
Duchów i Vilarów. Moim zdaniem to tylko uprzejmosc z ich strony. Standardowa
procedura to chyba informowanie po zakonczeniu wszystkich czynnosci, mam
wrazenie.

Ja spokojnie czekam, az eksperci zakoncza prace. Jak znam tryb i procedury
ich pracy, to taki proces musi zajac sporo czasu, chocby tyrali po nocach.

A, tak miedzy nami, to do kolejnych informacji medialnych, po których
nastepuja wielkie wykrzykniki lub znaki zapytania, a do tego podawanych np.
pseudo fachowym, zaangazowanym tonem, to do takich informacji zaczynam
odczuwac niemaly wstret. Odbieram to wszystko jako swoista szopke nakrecana
tylko po to, by ktos tam mógl dostac pensje i pieniazki. I naprawde nikomu
nie zaluje, ale czy to musi byc moim kosztem? Wiesz, ze przerzucilam sie na
czytanie Daily Telegraph i NY Timesa, bo po prostu zaczynam miec odruchy
wymiotne. A co maja zrobic ludzie, którzy akurat nie zalapali sie na
znajomosc innych jezyków? Przeciez róznie sie uklada....

Dlatego bardzo Cie prosze Duchu, porozmawiajmy TEZ o czyms innym. Przynies
prosze na grupe tez inne tematy. Nie tylko medialne wykrzykniki. Bede Ci
dozgonnie wdzieczna.

MK