Dnia 06-maj-10, Stalker wlazł między psychopatów i wykrakał:

> On 6 Mai, 16:42, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>
>> ale on nie ma nic do rzeczy.
>> fakt że tak się nie zdarzało, nie jest w konwencji wyszczególniony.
>> stoi jasno - można przekazać, umowami dwustronnymi.
>> chodzi o to - że taka możliwość JEST. i to nie tylko w przypadku jeśli
>> rosja nie mogła by prowadzić śledztwa ze względów technicznych, co sugeruje
>> tusk.
>
> Tusk IMO sugeruje raczej, ze do tej pory robiono tak tylko z takich
> wzgledow
> i to na wniosek strony "gospodarza".

mamy 2 kwestie w słowach tuska:
1. brak możliwości technicznych
2. precedens

1. nie wie / nie jest zorientowany
2. co z tego?

tak dokładnie to widzę.

konwencja stwarza możliwość bez względu na to kto ma o to wnioskować. imho
- nawet dośc logiczne by było, żebyśmy to MY zawnioskowali - ponieważ z
urzędu śledztwo prowadzą rosjanie. a to nam powinno zależeć, żeby tak nie
było.
choć ta konwencja dotyczy lotnictwa cywilnego w ogóle, no ale skoro się
tusk na nią powołuje, proszę bardzo.

>> kwestia terenu i znajdowania tam różnych szczątków, wraz z ludzkimi wydaje
>> mi się jakimś absurdem. a jeśli jeszcze jest tak, że znaleziono część
>> samolotu odpowiedzialną za wysuwanie podwozia (jak utrzymuje sakiewicz
>> występując z ową częścią w tv), to byłoby to już skandaliczne z punktu
>> widzenia ustalania przyczyn katastrofy.
>
> Dlatego wyslano tam grupe polskich archeologow, zeby na miejscu
> sprawdzili to wszystko.

tylko co z tego?
świadkowie mówią o rosjanach buszujących na miejscu zdarzenia, o
fragmentach samolotu, rzeczach osobistych - to oznacza, że jest już "po
ptokach" w zasadzie.


--
"Nie no, tego wpływu PiS w TVP1 się nie da wytrzymać: puścili "Misia".
To przecież uderza w kumpli Bronka." by marcinek_sz