Data: 2008-06-26 08:14:23
Temat: Re: Katolicy nie powinni być urzędnilkami państwowymi
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Już nawet w TV o tym mówią.
Jej stan to efekt relacji z jej rodzicami.
Dziwne bardzo są te relacje IMHO: rodzice dowiadują się o ciąży córki
od policji - lekka porażka.
Ona potrzebuje teraz wsparcia najbliższych.
Wygląda na to, że w jej otoczeniu brakuje najbliższych z prawdziwego
zdarzenia.
Wskazuje na to także sam fakt zajścia w ciążę: na wczesniejsze
współżycie seksualne częściej decydują się dzieci które chcą w ten
sposób czuć się naprawdę_potrzebnymi i naprawdę_ważnymi dla
otoczenia, czyli z takich rodzin, w które zapewniają im niskie poczucie
własnej wartości.
Jeśli to prawda co mówią w TV, to naprawdę współczuję tej dziewczynie.
Weszła w dorosłość jako dziecko i nie ma nikogo kto zechciałby jej
w tym wszystkim pomóc.
Paradoksalnie: nie usunięcie tej ciąży nic by nie zmieniło w jej położeniu,
tak jak sobie pewnie mniemasz IMHO.
Poczucie osamotnienia i wątpliwości były dla niej tak samo ciężkie do
opanowania jak obecnie.
Problemem są jej relacje z osobami, które powinny być dla niej bliskie,
a nie są.
Dodatkowym problemem są pewnie sygnały i oceny "obrońców życia",
którzy nigdy jej nie oszczędzali i nadal nie oszczędzają jak się domyślam.
Pewnie nie zrozumiesz w ogóle o co mi chodzi, bo dla ciebie "obcość"
rodzicielska to wszak "normalka", tak jak klapsomania...
a dla mnie to patologie.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g3tph8$t67$3@news.onet.pl...
> odpowiedz na moje pytanie, a może przemyślę sprawę i odpowiem na twoje.
|