Data: 2002-02-19 14:26:04
Temat: Re: Kawa
Od: Marynatka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 19 Feb 2002 13:24:24 +0100, podpisując się jako "Zunka"
<e...@k...net.pl>, napisałeś (aś) :
>Witam!
>chodzi o to ze u nas w domku nikt nie pije kawy, tzn ani ja ani moj facet
>( dziecko tez nie ma dopiero 5 lat:-)))
>Nie lubimy poprostu kawy, i stad moje pytanko czy mam kupic kawe i miec
>jakas w zapasie na wypadek jak ktos znajomy do nas wpadnie, czy to
>konieczne? mnie nawet zapach odrzuca.
>Czy poprostu u nas sie kawy nie serwuje moze napijecie sie czegos innego?
My takze nie pijemy kawy ale zawsze mam kawe w domu. Nie wypada nie
miec kawy jak wiem ze wpadnie do mnie moja wlasna rodzona matka ktora
jest kawoszka pierwszych lotow.
Pozatym gdy szczelnie ja zapakujesz to nie wywietrzeje (choc lepiej
kupic mielona i zmielic bezposrednio przed podaniem - widzicie co mnie
mama nauczyla ;))) ).
Ale to moje zdanie.
Tak samo jak kawe tak mam zawsze mniej wiecej staly repertuar
alkoholi w barku jakby ktos wpadl po poludniu z ciastem - pomimo ze
pijemy naprawde sporadycznie.
Marzena
|