« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-28 20:33:40
Temat: KawaJak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
Jaka wam najbardziej smakuje?
Okazalo się pare dni temu, iz mój polowy sposób parzenia kawy zrobił
furorę. [Miałem wrażenie, ze jest znany wszem i wobec.]
W zasadzie cukru nie używam ale w tym przypadku jest konieczny.
Minimum 1 [łyzeczke] cukru zalewamy wrzatkiem w kubeczku i na to sypiemy
2 i 1/2 czubatych łyzeczek kawy.
Przykrywamy spodeczkiem i czekamy ok. 3-5 min.
Jak kawa opadnie na dno to oznacza, że jest gotowa do spożycia, jak
jeszcze coś pływa u góry to delikatnie trącamy łyzeczką, na wierzchu
powinna być piekna pianka.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-28 22:13:46
Temat: Re: KawaJerzy Nowak schrieb:
> Jak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
naciskam guzik "on" na ekspresie, czekam 15-20 sekund, podstawiam
filiżankę, naciskam guzik "1 filiżanka" i kawa cieknie. Piję.
> Jaka wam najbardziej smakuje?
właśnie taką lub to samo z mlekiem podgrzanym w mikrofalówce i
spienionym, czyli latte macchiato.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-29 01:57:17
Temat: Re: Kawa"Waldemar" <w...@i...de> wrote in message
news:4bficrF116cmgU5@uni-berlin.de...
> Jerzy Nowak schrieb:
>> Jak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
> naciskam guzik "on" na ekspresie, czekam 15-20 sekund, podstawiam
> filiżankę, naciskam guzik "1 filiżanka" i kawa cieknie. Piję.
>
Nie, nie... najlepsze jest napredce robione cappuccino z torebki, pieknie
sie pieni ;)
salmatis
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-30 15:52:26
Temat: Re: Kawa
Użytkownik "salmatis" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2uh61$3re$1@news.onet.pl...
> "Waldemar" <w...@i...de> wrote in message
> news:4bficrF116cmgU5@uni-berlin.de...
> > Jerzy Nowak schrieb:
> >> Jak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
> > naciskam guzik "on" na ekspresie, czekam 15-20 sekund, podstawiam
> > filiżankę, naciskam guzik "1 filiżanka" i kawa cieknie. Piję.
> >
>
> Nie, nie... najlepsze jest napredce robione cappuccino z torebki, pieknie
> sie pieni ;)
> salmatis
>
Jakobsik trzymany w bardzo szczelnym pojemniku, ulubiona filiżanka,
podgrzane mleko.
No i przed mlekiem fusy muszą definitywnie skapitulowac i opaść na saaaamo
dno.
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-02 11:09:19
Temat: Re: KawaUżytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2tu7v$shs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
> Jaka wam najbardziej smakuje?
Błyskawiczna kawa śniadaniowa:
2 łyżeczki kawy, 2 łyżeczki cukru, do wyciskacza, zalać wrzątkiem. Po 2 -5
minutach odciskąć fusy tłoczkiem na dno, przelać do kubka, dodać mleka.
Do smaku do parzenia czesto dodaję przypraw korzennych.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-02 11:30:41
Temat: Re: Kawa
"Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:e37ei7$5q9$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:e2tu7v$shs$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
>> Jaka wam najbardziej smakuje?
>
> Błyskawiczna kawa śniadaniowa:
>
> 2 łyżeczki kawy, 2 łyżeczki cukru, do wyciskacza, zalać wrzątkiem. Po 2 -5
> minutach odciskąć fusy tłoczkiem na dno, przelać do kubka, dodać mleka.
>
> Do smaku do parzenia czesto dodaję przypraw korzennych.
>
> DJD
Np. Aroma, czy Krönüng - 2 łyżeczki kawy mielonej, 2 łyżeczki cukru, cukier
wsypać do kawy, utrzeć paroma ruchami łyżeczki z kawą i zalać wrzącą wodą
lub mlekiem na 1cm od góry, zamieszać parę razy, gdy naciągnie wyjąć
łyżeczkę i zalać do wierzchu szklanki zimną wodą lub zimnym mlekiem, fusy
opadną i szybciej można zabrać się do sycenia się napojem. Kto lubi może
zamiast dolewki nałożyć piany ze śmietany lub ubitego białka. Nie odsączam
fusów, kawa naciąga jeszcze podczas picia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-02 13:41:40
Temat: Re: Kawa
Jerzy Nowak napisał:
> Jak zaparzacie kawę? Taka naprędce robioną.
> Jaka wam najbardziej smakuje? [...]
Od lat pijam dwie (a tak z rana lubię wlać w siebie trochę więcej
płynu;p) - moją i amerykańską;*-)
Moja: - przed wsypaniem zmielonaj kawy do kubka, wcześniej zalewam go
wrzątkiem. Chwila, co by się nagrzał i szybko wsypuję porcję,
zalewam wrzątkiem, wsypuję cukier i po chwili mieszam łyżeczką z
tworzywa (coby nie obniżać zbytnio temperatury metalową łyżeczką)
;)
Nooo... nawet ci co pijają rozpuszczalną, tą moją, ze smakiem
wypijają:)
A amerykańska: - to do pozostałych fusów po wypitej kawie, dolewam
znowu wody z czajnika;p
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-03 05:56:31
Temat: Re: KawaJaMyszka wprowadzm korektę do swojego postu:
> [...]
> Moja: - przed wsypaniem zmielonaj kawy do kubka, wcześniej zalewam go
> wrzątkiem. Chwila, co by się nagrzał i szybko wsypuję porcję,
> zalewam wrzątkiem, wsypuję cukier i po chwili mieszam łyżeczką z
> tworzywa (coby nie obniżać zbytnio temperatury metalową łyżeczką [...]
Upsss...
Winno być:
Moja: - przed wsypaniem zmielonaj kawy do kubka, wcześniej zalewam go
wrzątkiem. Chwila, co by się nagrzał. Wylewam i szybko wsypuję porcję
kawy, zalewam wrzątkiem, wsypuję cukier i po chwili mieszam łyżeczką
z tworzywa (coby nie obniżać zbytnio temperatury metalową łyżeczką.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-03 06:29:16
Temat: Re: Kawa
" JaMyszka" <j...@g...pl> wrote in message
news:e39gmf$t5q$1@inews.gazeta.pl...
> JaMyszka wprowadzm korektę do swojego postu:
>> [...]
>> Moja: - przed wsypaniem zmielonaj kawy do kubka, wcześniej zalewam go
>> wrzątkiem. Chwila, co by się nagrzał i szybko wsypuję porcję,
>> zalewam wrzątkiem, wsypuję cukier i po chwili mieszam łyżeczką z
>> tworzywa (coby nie obniżać zbytnio temperatury metalową łyżeczką [...]
>
> Upsss...
> Winno być:
> Moja: - przed wsypaniem zmielonaj kawy do kubka, wcześniej zalewam go
> wrzątkiem. Chwila, co by się nagrzał. Wylewam i szybko wsypuję porcję
> kawy, zalewam wrzątkiem, wsypuję cukier i po chwili mieszam łyżeczką
> z tworzywa (coby nie obniżać zbytnio temperatury metalową łyżeczką.
Witam!
Dobrze jest po wlaniu wrzątku i zamieszaniu wyjąć łyżeczkę i nakryć szklankę
(filiżankę) spodeczkiem, aromat jest później intensywniejszy. Inna sprawa
pijam słodką kawę popijając czystą zimną wodą (taką z filtra RO), za każdym
razem mam "pierwszy łyk"...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-05-03 07:02:23
Temat: Re: Kawa
Panslavista napisał:
> [...]
> Witam!
I ja witam świątecznie ;))
> Dobrze jest po wlaniu wrzątku i zamieszaniu wyjąć łyżeczkę i nakryć szklankę
> (filiżankę) spodeczkiem, aromat jest później intensywniejszy. Inna sprawa
Czasami tak robię, ale najczęściej kubek w rękę i.. do kompa;p
> pijam słodką kawę popijając czystą zimną wodą (taką z filtra RO), za każdym
> razem mam "pierwszy łyk"...
No właśnie - "słodką"!
Kiedyś (czasy mocno historyczne) wyczytałam, że cukier jest
katalizatorem wydzielania się wit B z kawy.
Współcześnie próbowałam znaleźć potwierdzenie tej informacji...
i ni hu hu...;]
Wiesz coś na ten temat?
A z tym "pierwszym łykiem" to niezły wynalazek;p
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |