| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-28 09:12:11
Temat: Chleb z automatuWitam.
Od kilku tygodni robie sobie chleb. Za kazdym razem wychodzi inny :) ale
zawsze bardzo dobry. Mam tylko jeden problem: nie wiem jak go wyjac z
automatu gdy sie juz upiecze. Moze ktos cos poradzi?
Pozdrawiam
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-28 09:16:25
Temat: Re: Chleb z automatu
Tom S napisał:
> Od kilku tygodni robie sobie chleb. Za kazdym razem wychodzi inny :) ale
> zawsze bardzo dobry. Mam tylko jeden problem: nie wiem jak go wyjac z
> automatu gdy sie juz upiecze. Moze ktos cos poradzi?
Co prawda, nie mam żadnego automatu; - a próbowałeś wyłożyć
formę folią do pieczenia lub papierem i potem ciągnąć za brzegi?
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-28 09:42:54
Temat: Re: Chleb z automatu
"Tom S" <t...@p...pl> wrote in message
news:e2smbr$s93$1@node1.news.atman.pl...
> Witam.
>
> Od kilku tygodni robie sobie chleb. Za kazdym razem wychodzi inny :) ale
> zawsze bardzo dobry. Mam tylko jeden problem: nie wiem jak go wyjac z
> automatu gdy sie juz upiecze. Moze ktos cos poradzi?
>
> Pozdrawiam
> Tomek
Po sygnale końcowym jest dobrze potrzymać chleb w piekarniku, aby dojrzał.
Później wyjmujesz w rękawicach lub przez ściereczkę foremkę, przytrzymujesz
obróconą do góry dnem kciukami i uderzając pięściami o blat powodujesz
wypadnięcie chleba. W ten sposób nie pozaginasz foremki. Gdy mieszadła nie
wyjdą z chleba trzeba przeciąć skórkę nad łopatką mieszadła i wkładając
jakiś szpikulec w miejsce osi przechylasz i wyciągasz mieszadło - dajesz do
namoczenia obgryzajac przyklejony chleb, lub odrywając, gdy za gorący.
Następnie kładziesz chleb na krótszym boku, aby odparował i ostygł i
obracasz na drugi krótszy bok w tym samym celu. Nie kroić wcześniej niż po 2
godzinach...
Pochwal się czy masz na jedno czy dwa mieszadła? Widziałem automat na dwa i
od góry... Ale nie wiem, czy zapiekały się w ciescie, czy teleskopowo były
podnoszone...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-28 10:11:21
Temat: Re: Chleb z automatuDzieki za szybka odpowiedz.
JaMyszko, nie moge wylozyc folia bo tam w srodku najpierw wszystkie
skladniki mieszaja sie.
Moj automat ma jedno mieszadlo. Kupilem automat okazyjnie za 'grosze' a
pieczenie daje duzo frajdy. Kupilem mieszanke do chleba od pewnego
sprzedawcy na Allegro i jest rewelacyjne!
Kupilem automat bo bylem ciekawy jak to jest. A teraz mnie to wciagnelo :)
Pozdrawiam
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-28 10:45:18
Temat: Re: Chleb z automatu
Co prawda, nie mam żadnego automatu; - a próbowałeś wyłożyć
formę folią do pieczenia lub papierem i potem ciągnąć za brzegi?
A widziałaś kiedyś jak wygląda pojemnik z automatu?
Nie da się wyłozyć folią, papierem ani czymkolwiek, bo w środku jest jedno
albo 2 mieszadła.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-28 10:48:15
Temat: Re: Chleb z automatu
"Basia" <b...@o...pl> wrote in message
news:e2srog$omf$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Co prawda, nie mam żadnego automatu; - a próbowałeś wyłożyć
> formę folią do pieczenia lub papierem i potem ciągnąć za brzegi?
>
> A widziałaś kiedyś jak wygląda pojemnik z automatu?
> Nie da się wyłozyć folią, papierem ani czymkolwiek, bo w środku jest jedno
> albo 2 mieszadła.
>
> pozdrawiam
> Basia
Dokładnie, wyrabiając ciasto wrobiłyby do ciasta folię... Tak naprawdę,
jeżeli nie podrapie się powierzchni formy to nawet nie trzeba jej niczym
smarować, ma wykończenie anty-adhezyjne...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-28 10:53:25
Temat: Re: Chleb z automatu
"JaMyszka" <j...@g...pl> wrote in message
news:1146215785.908893.285260@v46g2000cwv.googlegrou
ps.com...
Tom S napisał:
> Od kilku tygodni robie sobie chleb. Za kazdym razem wychodzi inny :) ale
> zawsze bardzo dobry. Mam tylko jeden problem: nie wiem jak go wyjac z
> automatu gdy sie juz upiecze. Moze ktos cos poradzi?
Co prawda, nie mam żadnego automatu; - a próbowałeś wyłożyć
formę folią do pieczenia lub papierem i potem ciągnąć za brzegi?
Przydatny. Można na timerze nastawić czas i rano mieć świeży chleb. Mozna
realizować różne pomysły. Obejrzeć można, cena bardzo przystępna, ja
płaciłem dwa razy więcej:
http://www.allegro.pl/item100845793_automat_do_chleb
a_firmy_fif_nowy_gw_wysylka_grati.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-28 11:24:29
Temat: Re: Chleb z automatu
Panslavista napisał:
> [...]
> Przydatny. Można na timerze nastawić czas i rano mieć świeży chleb. Mozna
> realizować różne pomysły. Obejrzeć można, cena bardzo przystępna, ja
> płaciłem dwa razy więcej:
Heheeee...
Nie namawiaj, nie namawiaj...
Hehehee...
Dopiero co przyszedł szynkowar (70zł), który nabyłam pod wpływem
Waszych
opisów;*-)
Ale kto wie, no kto...
:)
Basiu,
to że nie da się zastosować żadnej "wkładki" w tym automacie,
zorientowałam
się po drugim poście Toma S:)
Thx:)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-28 11:49:13
Temat: Re: Chleb z automatu
"JaMyszka" <j...@g...pl> wrote in message
news:1146223469.445143.195370@v46g2000cwv.googlegrou
ps.com...
Przydatność większa, boć szynek niewiele się gotuje w domu...
A tu ciasto na makaron wyrobi, ciasto drożdżowe też, marmoladę, powidła lub
dżem, tylko prosto do słoika nakładać.
Nie mam malaksera więc ciasto na makaron 1kg mąki pszennej i 10 jajek,
zupełnie bez wody... Trzy razy zapuszczam wyrabianie i ciasto gładkie - ileż
trzeba byłoby się namęczyć - w końcu twarde... Później do maszynki do
robienia makaronu, najpierw na gładkie walce - dwa razy (na 4mm i na 2mm), a
póżniej już wstążki i nitki.
Po przejściu przez wałki prosto do gara nie muszę suszyć, z kilograma
tygodniowe zapotrzebowanie na makaron mam pokryte...
A marmolady - najpierw tradycyjnie, ale kiedy zgęstniało - dodatek cukru, do
automatu i do słoików, nie przypalone, gorące, krótka pasteryzacja na
wsiakij słuczaj...
Oszczędza mnóstwo czasu i wysiłku...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-28 12:12:21
Temat: Re: Chleb z automatu
Panslavista napisał:
> Przydatność większa, [...]
Nie, no nie... Nie przyciakaj tak, Waszeć, do ściany...
Teraz nie mogę...
Co innego mam na oku, a właściwie konieczność taką (zmilczę, coby
nie zapeszyć)...
Już i tak, jak widzisz, uległam namowom Miecia... i teraz prawie
żałuję;/
Ot, niewiastą jestem i jej cechy mi dane...
:)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |