Data: 2003-09-11 10:22:47
Temat: Re: Kawa(MM)
Od: "Deuter" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jesli juz o kawie mowa, to ponoc rozpuszczalna tez jest gorsza od zwyklej
> mielonej, bo to jak z produkcja przecieru pomidorowego z pomidorów ;( Ale
i
> na to nie mam dowodow.
> Wydaje mi sie ze najlepszym rozwiazaniem jest kawa z ekspresu ;)
>
> Pozdr
> Kafka
To wygooglalem:
http://www.nettax.com.pl/serwis/publikatory/DU/2003/
Nr_87/poz.805/zal4.htm
http://zdrowie.org.pl/nutrition/wyswietl_vad/478
niby nic tu o szkodliwosci nie ma, ale same nazwy tych rozpuszczalników nie
wroza nic dobrego. A poza tym "rozpuszczalniki użyte do ekstrakcji w
procesie preparowania surowców, środków spożywczych, ich komponentów lub
składników i są z nich usunięte, ale mogą być obecne w sposób nie
zamierzony, technicznie nieunikniony, jako pozostałość lub pochodna w
środkach spożywczych lub ich składnikach, w ilościach dozwolonych".
Wiec po co zamieniac kofeine, badz co badz naturalna, na octan etylu, octan
metylu, dichlorometan czy inne.
I w zwiazku z tym, delektuje sie zwykla kawa sypana, choc ostatnio jakby
mniej mi smakuje. I nie wiem czy to pod wplywem zmiany sposobu zywienia, czy
moze gatunek kawy powinienem zmienic. A kawy pijam sporo.
Deuter
|