Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.polbox.pl!rmf-f
m!news.rmf.pl!agh.edu.pl!tichy.ch.uj.edu.pl!agat
From: Agata Jurkiewicz <a...@t...ch.uj.edu.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Kazdemu wg pogladow....
Date: Mon, 17 Jan 2000 16:45:26 +0100
Organization: University of Mining & Metallurgy
Lines: 76
Message-ID: <P...@t...ch.uj.edu.pl>
References: <K%3g4.204402$5r2.555195@tor-nn1.netcom.ca>
<P...@t...ch.uj.edu.pl>
<et5g4.204436$5r2.555974@tor-nn1.netcom.ca>
<P...@t...ch.uj.edu.pl>
<85v9ge$pri$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: tichy.ch.uj.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: QUOTED-PRINTABLE
X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 948123928 5297 149.156.71.100 (17 Jan 2000 15:45:28
GMT)
X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 17 Jan 2000 15:45:28 GMT
In-Reply-To: <85v9ge$pri$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:11992
Ukryj nagłówki
On Mon, 17 Jan 2000, Micki Landau wrote:
>
> Użytkownik Agata Jurkiewicz twierdzi, ze:
>
> > mnie sie wydaje ze w Sieci wszyscy sa rowni.
>
> Czy to ma znaczyc, ze w zyciu codziennym dzielisz ludzi, na lepszych i
> gorszych?
Nie dziele. Odnioslam sie tylko do zdania mojego przedmowcy: 'gdybys
wiedziala z kim dyskutujesz, to...'.
> Droga Agatko, przykro jest czytac takie opinie wydawane przez kogos kto chce
> zaprezentowac nam na Newsach, swoj wlasny wizerunek. Wydaje ci sie, ze
> potrafisz swoimi tekstami ukryc swoje wady a zaakcentowac walory. Ta
> sztuczka jest niewykonalna. Nie ma takiej mozliwosci, aby przedstawiac sie
> ze strony jakiej chcemy aby nas widziano. Nikt nie jest doskonaly i predzej
> czy pozniej wpadnie w swoje wlasne sidla.
Micki, chyba nie zrozumialas, co chcialam powiedziec.
Nie wypowiadalam sie na temat ukrywania swojej osobowosci czy tez
tozsamosci. Chodzilo mi o to, ze w Sieci nie ma znaczenia, kim sie jest w
zyciu 'realnym' - ma znaczenie to, co sie pisze. Dlatego uwazam, ze
zarzucanie innym, ze nie wiedza z kim rozmawiaja, ma na newsach niewielki
sens. Ja rozmawiam z czlowiekiem ktorego oceniam na podstawie listow jakie
pisze, a nie tego, kim jest poza Internetem.
To tak jak w pracy: liczy sie to, jak ktos pracuje, a nie jakie ma zycie
osobiste. Oczywiscie jego zycie osobiste i w ogole osobowosc bedzie miala
olbrzymi wplyw na jego prace, ale to juz nie moja sprawa...
Ja naprawde nie mialam nic zlego na mysli :-)
>
> > Dlatego tez nie nalezy brac osobiscie do siebie tego, co sie na newsach na
> > swoj temat przeczyta.
>
> Gdyby tak bylo, to istnienie Grupy byloby bezsensowne. Patrz i Milcz. O to
> chodzi? Reagujemy na tematy, ktore nas bulwersuja i dotycza nas wszystkich.
> Jezeli nie dzis to napewno jutro.
Nie rozumiem, co to ma do rzeczy :-) Bardzo czesto nie dyskutujemy tu
przeciez o uczuciach, tylko o praktycznych sprawach w rodzaju
przystosowania samochodu, przewodnika (a wlasnie, co z przewodnikiem?),
kredytu na dzialalnosc itd. To bedzie mialo sens zawsze, niezaleznie od
tego, na ile ktos sie angazuje uczuciowo w Grupe.
>
> > Swiadczy to tylko o tym jak jest odbierany
> > wizerunek, ktory sie samemu stworzylo.
>
> A Twoj wlasny?
>
Jest odbierany tak jak jest, nie mnie oceniac. Ostatnio mam wrazenie ze na
tej grupie nie najlepiej. Trudno, takie sa newsy. Wyglosilam swoje
poglady, one sie nie spodobaly - no coz, nie bede przeciez ich ukrywac ani
ich z tego powodu zmieniac.
Po prostu 'glosna wiekszosc' na tej grupie ma inne.
Zeby uprzedzic kolejny zarzut: Oczywiscie z uwaga czytalam posty na temat
swoich pogladow i zapewniam, ze nie wyrzucam Waszych uwag na mentalny
smietnik :-)
Ale ten temat naprawde robi sie NTG :-)
pozdrawiam -
Agata.
|