Dnia 17-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał: > Chyba skumałem wreszcie, że to złe - bardzo złe - zabierać konary. Never > again, o ile się uda - trudność widzę - swoją - fakt, fak. czy to cos na kształt mojego wzrastającego poszanowania dla starszyzny?
Zobacz także